op
Hey, pomóżcie bo mi już ręce opadają.
Z pół roku walczę z wyciekiem oleju, który pokazuje się z przodu auta na misce olejowej i powyżej w okolicach czujnika nad rozrusznikiem.
Byłem w serwisie. Ustalili ( na piśmie), że wyciek jest z spod pokrywy zaworów i że trzeba zdejmować rozrząd aby dać nową uszczelkę.
W zeszłym tygodniu oddałem do swojego mechanika, który wymienił rozrząd na nowy i dał nową uszczelkę, coś jak silikon.
Dzisiaj wlazłem do kanału a tam żadnych zmian, dalej miska jest zarzygana olejem. Wytarłem i odtłuściłem ile się dało.
10 min siedziałem w kanale z odpalonym silnikiem i nic, ani kropli. Potem sąsiad deptał gazem przez 5 min na 2000-2200 obrotów, i dalej ani kropelki oleju.
Wsiadłem w auto, przejechałem z 5 km i na kanał. A tam znów miska i nad zarzygane olejem. SKĄD to leci??!!!!!!
Z pół roku walczę z wyciekiem oleju, który pokazuje się z przodu auta na misce olejowej i powyżej w okolicach czujnika nad rozrusznikiem.
Byłem w serwisie. Ustalili ( na piśmie), że wyciek jest z spod pokrywy zaworów i że trzeba zdejmować rozrząd aby dać nową uszczelkę.
W zeszłym tygodniu oddałem do swojego mechanika, który wymienił rozrząd na nowy i dał nową uszczelkę, coś jak silikon.
Dzisiaj wlazłem do kanału a tam żadnych zmian, dalej miska jest zarzygana olejem. Wytarłem i odtłuściłem ile się dało.
10 min siedziałem w kanale z odpalonym silnikiem i nic, ani kropli. Potem sąsiad deptał gazem przez 5 min na 2000-2200 obrotów, i dalej ani kropelki oleju.
Wsiadłem w auto, przejechałem z 5 km i na kanał. A tam znów miska i nad zarzygane olejem. SKĄD to leci??!!!!!!