op Witam Kolegów Specjalistów.
Objawy wyglądają tak:
Po dłuższej trasie (ok.700 km) silnik który "zapalał' od dotknięcia, w większości wypadków chwilę musi pokręcic zanim zaskoczy, szczególnie jak jest zimny. Wzrosło spalanie ze średniej miasto ok 10/100 do ok. 12/100. Wg mnie silnik pracuje bardziej basowo ale pracuje normalnie. Nie przerywa, może minimalnie bardziej drży niż wcześniej, przyśpieszenie w normie.
Wg mnie to może być np za duża dawka paliwa ale... Z racji wieku bliżej mi do silnika Fiata 125p niż do silnika Szczeniaka.
A więc prosze o opinie. Wiem, że badanie komputerem kosztuje ok 80 zł a to dla mnie jednak sporo grosza.
Dzięki za sugestie.

Przy takich niejawnych usterkach, kiedy niby wszystko gra ale nie do końca, jest trochę ciężko - bo to może być wszystko. Sprawdzalbym na początku świece, wtryskiwacze, filtry itd ale każdy z takich elementów wymaga innych metod diagnostycznych więc dużo można by mówić. Zgodzę się że diagnostyka komputerowa nie jest zwykle konieczna, jest od tego żeby tylko pomóc zlokalizować usterkę. Niestety w większości chyba warsztatów traktują to jako świetny pieniądz do zrobienia w kilka minut. Skasują błąd, powiedzą żeby pojeździć. A jak coś się zepsuło to samo się niestety nie naprawi...

Na początek zwrocilbym uwagę kiedy wymieniał Pan olej, świece, filtry oleju, powietrza, ewentualnie paliwa (chociaż w tym aucie paliwa nie jest konieczne tak często jak w innych autach, ale może dlatego jest zapchany). Jeśli wszystko działa okey to nie sądzę żeby ktoś z forum coś wywróżył z fusów pozdrawiam

#Wytapatalkowane

Proszę też sprawdzić czy w momencie zapalania, kiedy nie może zapalić momentalnie, pomaga lekkie dodanie gazu. Jeśli tak, nastawialbym się na zapchany wtryskiwacz na którymś cylindrze bo to częsty problem w Renault patrząc z doświadczenia. Miałem podobny problem u siebie, w 2.0l 16V. Preparaty do czyszczenia, wlewane do paliwa nie pomagały.

Myślę, że bez podłączenia Clipa to możemy udzielać tylko "złotych rad"  Może zacznij od wymiany świec? Może cewki padają? Może pierwsza sonda lambda? Generalnie masz prosty silnik, ale diagnostyka kompem by się przydała

---

Ale myślę tu o diagnostyce u fachowca który potrafi odczytać parametry pracy silnika, a nie tylko skasować błąd.

op Na początek zwrocilbym uwagę kiedy wymieniał Pan olej, świece, filtry oleju, powietrza, ewentualnie paliwa (chociaż w tym aucie paliwa nie jest konieczne tak często jak w innych autach, ale może dlatego jest zapchany). Jeśli wszystko działa okey to nie sądzę żeby ktoś z forum coś wywróżył z fusów pozdrawiam

W tym samochodzie podobno nie ma filtra paliwa a wszystkie ione filtry, łącznie z wymiana oleju wymienione były w czerwcu. Miesiąc wcześniej wymienione świece i dwie cewki. Nie mając wyników z clipa zastanawiałem się w jakim kierunku szukać. Bo czy to może być np sonda albo któryś z czujników np temperatury silnika? Czy może np następna cewka?

Dzieki za zainteresowanie.

---

Myślę, że bez podłączenia Clipa to możemy udzielać tylko "złotych rad"  Może zacznij od wymiany świec? Może cewki padają? Może pierwsza sonda lambda? Generalnie masz prosty silnik, ale diagnostyka kompem by się przydała

---

Ale myślę tu o diagnostyce u fachowca który potrafi odczytać parametry pracy silnika, a nie tylko skasować błąd.

Niestety dla mojej kieszeni masz chyba rację. Z cewkami to było tak, że autko jeździło normalnie aż pewnego razu silnik wpadł w agonalne tony. Miałem cewkę, wytypowałem która może być uszkodzona drogą podstawień i wydawało sie, ze znalazłe. Silnik 'chodził" lepiej ale do doskonałości mu brakowało. A więc chcąc nie chcą oddałem go w ręce mechaników i okazało się, ze wymienili drugą cewkę (jedną z tych co pozostały w samochodzie). Logicznie rozumując jedna cewka padła a druga padała bez oznak. Samochód jeździł normalnie.
Dzieki za radę.

Nie do końca nie ma, bo jakiś filtr musi być. Choćby sitko przy pompie albo filtr stały obok baku z tyłu. Ale rzeczywiście, serwisowka mówi że się go nie zmienia. Ale gdyby były zapchane, robią problemy przy wyższych prędkościach kiedy potrzeba znacznie większy przepływ paliwa, więc raczej nie to.

Może być i sonda i cewka ale wtedy raczej telepałoby wyczuwalnie silnikiem i raczej jakiś błąd na desce by wyskoczył na pewno, check engine czy cuś. Prawdopodobnie układu wydechowego lub wtryskiwaczy, do tego błąd ESP najczęściej -jeśli jest w aucie.

Sonda lambda na pewno nie może mieć wpływu na zapalanie na zimnym silniku. Przez pierwsze kilka minut pracy, dopóki chodzi na "ssaniu" i sonda nie złapie odpowiedniej temperatury, jej dane nie są brane pod uwagę przez komputer wtrysku. Jest to napisane nawet w serwisowce gdzieś chyba.

Obstawiam zabrudzone wtryskiwacze. Zacząłbym od sprawdzenia i ultradźwiękowego czyszczenia wtryskiwaczy. Można wymontowac łatwo samemu i wysłać do firmy gdzie czyszczą i sprawdzą dokładnie. Koszt różny, ale słyszałem że już od około 20zl /szt.

#Wytapatalkowane

---

U kolegi czyscilem kiedyś sam (mam myjkę) mimo że wszystko było gites, profilaktycznie. I auto zaczęło jeszcze lepiej chodzić, zyskując odrobinę na kulturze pracy, i mocy. Dlatego polecam, ale cewek nie wykluczam.

#Wytapatalkowane

Cewki można sprawdzić omomierzem to tak na początek bez kosztów. Jakie świeca włożyłeś?

op O wtryskiwaczach nie myślałem ale to może być to. Tak czy inaczej przy przebiegu ok 160k pewnie wypadałoby je wyczyścić mimo, że jeżdżę na  100 Shel V-power prawie cały czas.

---

Cewki można sprawdzić omomierzem to tak na początek bez kosztów. Jakie świeca włożyłeś?

Szczerze mówiąc nie wiem ale podobno dobre. Mam trochę problemów ze zginaniem się, pochylaniem nad silnikiem a więc nie zagladałem... OK. Wiem, że to wstyd...

Czasem nie warto wierzyć mechanikom i dawać im wolną rękę odnośnie zakupów

---

A po co ten V-power to nie wiem....

Cewki można sprawdzić tylko czy nie ma zwarcia albo czy nie jest spalona. Ale bardzo często jest po prostu nie sprawna, gdzieś jakieś małe przebicie itd. Tylko ze cewki raczej gorzej zaczynają pracować po rozgrzaniu, a tu by było na odwrót

#Wytapatalkowane

Można sprawdzić rezystancję, czyli generalnie jej stan.