op Może to przez te nieszczelności w obiegu powietrza?
Jutro sprawdzę w upale. ;-)

i jest to naturalne w trybie auto ze w takim upale i naslonecznieniu sie uruchamia na dzien dobry obieg wewnetrzny. Tak ma byc.

To normalne i ktoś kiedyś tutaj rzucił poradą że jak chcesz mieć nawiew na siebie bez obiegu wewnętrznego wystarczy nacisnąć przycisk od obiegu wewnętrznego i ponownie go wcisnąć.

Wysłane z mojego SM-G390F przy użyciu Tapatalka

Klima ustawiona na AUTO przy wysokich temperaturach sama przełącza na obieg wewnętrzny aby szybciej schłodzić wnętrze.
Jak nie daje rady schłodzić auta to sobie go cyklicznie załącza i wyłącza.
Właśnie pod deską jest zasysanie powietrza wewnętrznego.
Wcześniej ktoś pisał o nieszczęsnym odklejającym się filcu- wygłuszeniu deski, który zatyka wlot obiegu wewnętrznego.

Mnie zawsze irytowało automatyczne włączanie obiegu wewnętrznego w chłodne dni, kiedy żadne auto nie było wciśnięte. Codziennie po 300m od wyjazdu do roboty zaczynały parować szyby. Druga sprawa, to w minusowych temperaturach w trybie auto, od razu daje max obroty dmuchawy. To już trzeba być wczorajszym, żeby tak zaprogramować sterownik.

Jak masz zamontowane grzałki elektryczne to ma sens aby szybciej nagrzać wnętrze przy dużych mrozach. Umnie nie ma grzałki i taki efekt się nie pojawia w ujemnych temperaturach.

Miałem jeszcze w ciągu dnia przygodę, że przy klimie nastawionej na AUTO (poprzednio nadmuch max), nagle mocno dmuchało (słychać było pod kokpitem) po lewej stronie pod kokpitem, ale nigdzie nic nie chłodziło, i co jakiś czas krótko było ok, czyli nawiew na kratki, a później znów tylko hałas pod kokpitem.Wieczorem po ogarnięciu tematu na razie tego nie było, ale to się działo, przed moją naprawą, jak na dworze było 35 stopni, może to miało jakiś wpływ?


Dzięki chłopaki za porady.

Na AUTO normalne.  Po za tym uważam że nawiew w scenicu to porażka. 
Niby daję klimę nadmuch na szybę a głowa się gotuje, ledwo coś tam z otworów szumi na całym gazie.

op Dzięki.
No to poprzednio miałem Scenica I PH I, z ręczną klimą, więc teraz byłem zaskoczony.
Kupiłem nieco zaniedbane autko, przede mną sporo pracy.

op Nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie.
Na górze jest zawór wysokiego ciśnienia, i to przez niego mi nabijali klimę.
Natomiast powiedzieli, że u mnie nie ma zaworu niskiego ciśnienia !?
Jak to jest na prawdę?
Jest gdzieś ukryty, tylko trudno dostępny?
Bo trudno mi uwierzyć, że się go Francuzi pozbyli.

W II jest tylko jeden zawór.

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka