op Cześć wszystkim forumowiczom,
Auto GrandScenic III ph1 1,4Tce zgazowany
Od 2 miesięcy zmagam się z następującym problemem:
Pojawia się komunikat tekstowy i dźwiękowy "Usterka układu ładowania akumulatora" i kluczyk. Komunikat pojawia się w sposób i czas nieprzewidywalny. Raz po ujechaniu kilkunastu kilometrów raz nawet po kilkuset. Komunikat pojawia się i po chwili (raz kilkanaście sekund raz kilkadziesiąt) znika. Auto normalnie odpala, jedzie, komunikatom nie towarzyszą jakieś spadki mocy. Bardzo rzadko zdarza się że komunikat kończy się potrzebą doładowania akumulatora, zatrzymuje się wtedy i na jałowym doładowuję. Taka sytuacja (z koniecznością doładowania aku zdarzyła się 2-3 razy).
Kiedy po raz pierwszy problem się pojawił, zmierzyłem napięcie na klemach i tak: wyłączony silnik - 12,3V, włączony silnik 14,3V... więc niby ok. Akumulator i alternator były wymieniane 3 lata temu.
Auto było dwukrotnie u mechanika, gdzie problemów nie stwierdzono. Jeden z mechaników powiedział, że powinienem przyjechać jak się pali komunikat, wtedy będzie mógł coś stwierdzić, w przeciwnym wypadku będzie musiał rozkręcić alternator, ewentualnie zakonserwować co będzie sporo kosztować i nie gwarantuje sukcesu. Inny przyjął auto, potrzymał dzień cały dzień go testując i ... nie wykrył problemu. Po kilku dniach i kilkuset przejechanych kilometrach problem znowu się pojawił.
I teraz najciekawsze (moim zdaniem ): Przypomniałem sobie jakiś czas temu, że w mojej ładowarce do smartfonów, na wtyczce do gniazdka zapalniczkowego jest miernik cyfrowy napięcia. W czasie jazdy, normalnie napięcie waha się między 13,5-14,3V (czy wartość nie powinna być stała ?). Okazało się, że w czasie jazdy i kiedy pojawi się problem, napięcie zaczyna wariować, spada do wartość około 11,5V i tak chwilę waha się poniżej 12V, potem nawet jak już komunikat znika wskaźnik napięcia dalej "skacze" od wartości koło 11,5V nawet do 15V i znowu w dół po kilku minutach się stabilizuje. Co o tym myślicie ?

Witek

pio555 napisał 13-11-2022, 21:28:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami. Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 powinien znajdować się w Powitaniach.
Kolejny post proszę napisać w Powitaniach. http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania

Moduł ładowania do naprawy/wymiany.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

moga sie konczyc szczotki na alternatorze

op

Moduł ładowania do naprawy/wymiany.

Wysłane  przy użyciu Tapatalka

Dzięki za odpowiedź

---

moga sie konczyc szczotki na alternatorze

Dziękuję, jutro zawożę auto do sprawdzenia do posiadającego reputację najlepszego warsztatu elektromechaniki samochodowej w Opolu. Zobaczymy. Podzielę się jak już (mam nadzieję) zostanie  naprawiony.

Moduł ładowania do naprawy/wymiany.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Tylko cxy aby tak właśnie nie działa to "inteligentne" ładowanie? Nie ładuje cały czas jednakowym napięciem.

Wysłane z kolorowego kalkulatora

---

U mnie przy hamowaniu silnikiem, dojazdy na biegu bez gazu ładowanie również wyskakuje np 14.8

Podmienił bym na początek Aku na 100% wydajne i dobre.

Wysłane z kolorowego kalkulatora

Może koło pasowe się kończy ?

Wysłane z mojego fona

op Myślę że problem został rozwiązany. 2 tygodnie temu oddałem auto do serwisu elektromechanicznego (uznawany za jeden lepszych w Opolu). Pal licho, że przez dwa dni od oddania auta nie było informacji co jest grane. Na trzeci dzień, kiedy tam podjechałem mechanik poinformował, że problem tkwi w alternatorze. Otóż alternator był wymieniany w 2019 roku na nowy. Niby niewiele. Według mechanika przyczyną było niedopasowanie alternatora do auta. Zamontowany był zamiennik i to do innego modelu Renault'a, i że zdarza się że po jakimś okresie używania taki zamiennik (jakiś czas działa bez problemu) przestaje się "dogadywać" z komputerem. Z tego co zrozumiałem, alternator może być nadal sprawny, ale komputer ma jakiś problem żeby odczytać napięcie. Nie wdając się w szczególy, których nie do końca rozumiem: Zaproponował jako jedyne słuszne rozwiązanie wymianę alternatora na konkretny model Valeo dedykowany do mojego modelu auta. Potem akcja szukanie przez warsztat odpowiedniego modelu, wziąłem regenerowany z 2 letnią gwarancją. Nie był tani. Wiem, że można było znaleźć coś na allegro, ale miałem obawy. Alternator został wymieniony ... i od około 1,5 tygodnia jest ok, napięcie już nie skacze w czasie jazdy. Co ciekawe nie pojawia się już komunikat "skontroluj hamulec parkingowy" i kluczyk. Mechanik twierdził, że ta sprawy były połączone. Także wygląda, że jest już ok. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i sugestie.

Witam wszystkich.
ScenicIII 1.6 Ph1, 2009, zagazowany, dotychczas bez większych problemów serwisowych
Podłączę się do tematu...po wyczyszczeniu z błota i wilgoci cewki (przerywała na 4 cylindrze) silnik wrócił do normy... ale po kilku kilometrach wyświetlił się nagle komunikat "Usterka układu ładowania akumulatora" i nie daje się wygasić. Po uruchomieniu silnika kilka chwil jest OK, potem ten komunikat.
Szybka wymiana regulatora napięcia i szczotek (były złachane) u lokalnego car_elektryka , napięcie na akku 13,8, ładowanie z alternatora jest (tyle samo) ... i komunikat również pozostał.
Potem wyjazd do serwisu Renault Bytom na diagnostykę (tanio nie jest) - wynik "brak kontaktu/komunikacji między alternatorem a UPC", najbliższy możliwy termin na grzebanie ...za daleko

Pytanie do forumowiczów:
- Czy UPC to skrzynka bezpiecznikowa po maską - ta z elektroniką? (może ktoś ma jakieś foto) - widziałem w necie różne nazwy pod zdjęciami (BSI, BSM, USM) - czy to to samo ?
- Jakieś pomysły typu luźne złącze/kabel/bezpiecznik... zanim zacznie się rozbieranie ?
- Czy ten komunikat świadczy o braku ładowania akumulatora czy też o braku jakiejś kontroli ze strony sterownika/komputera? Teoretycznie alternator podaje - akku dostaje to samo napięcie.

Ta opisana na początku cewka to tak tylko dla chronologii zdarzeń - chyba bez związku... czasem - sporadycznie dotychczas zdarzał się również komunikat typu "rozpięte pasy tył" lub "sprawdź hamulec ręczny" , które w zasadzie natychmiast ustępowały.
Będę zobowiązany za każdą rozsądną podpowiedź/pomysł na bazie doświadczeń grupy ...
Problem w tym, że auto jest "w delegacji" z małżonką prawie 700 km od domu, więc mam utrudniony dostęp do oględzin i stąd te decyzje o wymianie i diagnostyce... a teraz skończyły mi się pomysły, dlatego proszę o jakieś przemyślenia .
Ew. jakiś pewny/sprawdzony namiar na Car_elektryka w Piekarach Śl lub okolicy.
pzdr

Pytanie do forumowiczów:
- Czy UPC to skrzynka bezpiecznikowa po maską - ta z elektroniką? (może ktoś ma jakieś foto) - widziałem w necie różne nazwy pod zdjęciami (BSI, BSM, USM) - czy to to samo ?
- Jakieś pomysły typu luźne złącze/kabel/bezpiecznik... zanim zacznie się rozbieranie ?
- Czy ten komunikat świadczy o braku ładowania akumulatora czy też o braku jakiejś kontroli ze strony sterownika/komputera? Teoretycznie alternator podaje - akku dostaje to samo napięcie

1 - tak, prawidłowa nazwa w tym modelu to USM. W starszych renault UPC.
2 - na początek do sprawdzenia połączenie oznaczone jako 2N czyli cienki kabelek z alternatora - wtyczka w module UPC z oznaczonym czerwoną strzałką pinem na rysunku.
3 - komunikat świadczy o braku komunikacji z UPC lub niewłaściwym sygnale wysyłanym tym kabelkiem
   

Dzięki za podpowiedź, szybko i konkretnie.
Na poniedziałek jesteśmy umówieni z elektrykiem... to będzie fajny punkt wyjścia do poszukiwań...
Dam znać o ew. wynikach.
A póki co... spokojnego weekendu.