Kurcze, gościu, wszystko bierzesz dosłownie? My na warsztacie rozmawiamy takimi ogólnikami i każdy wie o co chodzi.
Napiszę teraz poprawnie, specjalnie dla @ Przemek7
Zmierz napięcie ładowania na alternatorze.
Zadowolony?

@ andrzejwa czytaj całość, nie wybiórczo.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 przy użyciu Tapatalka

[quote pid='603900' dateline='1602437413']
Chyba nie bardzo przykładałeś się do nauki Jak zmierzyć zwykłym miernikiem nawet droższym prąd ładowania na alternatorze? Należałoby  odkręcić przewód prądowy i włączyć w szereg amperomierz a nie każdy to potrafi i nie każdy amperomierz to przyjmie. Można zmierzyć co najwyżej napięcie jakie generuje alternator.
[/quote]

Można, da się bez problemu i bez odkręcania czegokolwiek.
Wystarczy najzwyklejszy miernik cęgowy o odpowiednim zakresie pomiarowym (prądu stałego).
Przy tym w miarę sensowny miernik kupi się już od ok. 160 zł...

---

Zastanawiam się, czy w przypadku awarii akumulatora, coś takiego jak wspomaganie, nie powinno być nadal zasilane ze sprawnego altka?

Nie. Moduł po rozruchu silnika odpowie zgłoszeniem błędu napięcia zasilania - i ...

No dobra wasz racja, ja tylko chciałem zwrócić uwagę, że prąd ładowania a napięcie alternatora to dwie różne rzeczy.

Zastanawiam się, czy w przypadku awarii akumulatora, coś takiego jak wspomaganie, nie powinno być nadal zasilane ze sprawnego altka?

Kiedyś poluzowała mi się klemą - i to były jaja. Chwilowy brak wspomagania etc. A aku sprawne, altek po regeneracji był jakieś 8miesiecy wcześniej. Niestety obwód musi byś poprawnie Połączony inaczej prąd nie popłynie

Zastanawiam się, czy w przypadku awarii akumulatora, coś takiego jak wspomaganie, nie powinno być nadal zasilane ze sprawnego altka?

Kiedyś poluzowała mi się klemą - i to były jaja. Chwilowy brak wspomagania etc. A aku sprawne, altek po regeneracji był jakieś 8miesiecy wcześniej. Niestety obwód musi byś poprawnie Połączony inaczej prąd nie popłynie

Prąd nie tyle nie popłynie, co w razie spadku napięcia wiele modułów zgłosi błąd zasilania i albo przejdzie w stan awaryjny, albo w ogóle odmówi uruchomienia się.
Błędy zostaną zapisane, część wymaga usunięcia do poprawnej pracy modułów.
Stąd np. te wyjące wentylatory chłodnicy po padnięciu akumulatora.

Nauczony z czasów posiadania malucha, w moim SC od 13-lat wożę zestaw narzędzi lecz myślę, że w razie awarii i tak nie obejdzie się bez lawety.
We współczesnych autkach na drodze niewiele można zrobić.
W SCIII pod jedynym dystrybutorem z gazem padł mi akumulator i stop! -elektryczny postojowy nie puści. Zniecierpliwieni klienci sami przenieśli furę na bok a jeden nawet użyczył kabli i prądu.

op Ok dzięki za podpowiedzi. Dzisiaj zawiozłem auto do warsztatu. Okazało się że ładowania brak. Alternator czeka regeneracja.

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

Ok dzięki za podpowiedzi. Dzisiaj zawiozłem auto do warsztatu. Okazało się że ładowania brak. Alternator czeka regeneracja.

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

A co z akumulatorem bo też miałeś jakieś problemy przy ładowaniu prostownikiem.

Ok dzięki za podpowiedzi. Dzisiaj zawiozłem auto do warsztatu. Okazało się że ładowania brak. Alternator czeka regeneracja.

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

A co z akumulatorem bo też miałeś jakieś problemy przy ładowaniu prostownikiem.

A pewnie historia jak w moim Grandzie: zwarcie wewnętrzne akumulatora = alternator do wymiany. W ciągu kilku minut pracy na wyższych obrotach.

op Tzn chyba coś z prostownikiem bo dla testu wziąłem drugi aku do ładowania i też nie chciał doładować go do końca. Także chyba pora na zakup nowego

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka