op Fiat Punto 1,4 benz 2010 Po dłuższym postoju zapaliłem autko i słychać "warkot- jak wolnobieżka" bardzo głośno z okolic paska alternatora. Wył/zał klimy bez znaczenia.
Za drugim lub trzecim uruchomieniem ustępuje. PO minucie wycia wyłączam silnik i b.gorące koło pasowe alternatora a altek mniej. Czuć lekki smród paska.
Albo alrenator się zaciera albo co? Dziwne, że po ponownym uruchomieniu wszystko wraca do normy-cisza!

A tam nie ma wariatora? Coś jak kzfr w Renault?

Wysłane z mojego telefonu

op Nie znam bo auto córki, ale jak polałem pasek obficie wodą to ustało. Natomiast koło altka gorące.

No to może dobry trop i altek pada

Wysłane z mojego telefonu

Nie ma wariatora to prosty silnik FIRE. Obstawiam 90% altek. Zdejmij pasek z niego i zobaczysz czy hałas zniknie.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

op A czy w tym silniku można bez paska podjechać kilka km?

słychać "warkot- jak wolnobieżka" bardzo głośno z okolic paska alternatora

Taki objaw daje uszkodzone sprzęgło jednokierunkowe alternatora (jeśli jest zamontowane)

---

minucie wycia wyłączam silnik i b.gorące koło pasowe alternatora a altek mniej

To również wskazuje na uszkodzenie sprzęgła alternatora lub zacieranie łożyska

A czy w tym silniku można bez paska podjechać kilka km?

Jak aku wytrzyma to czemu nie. Najwyżej jedź bez świateł. Oczywiście na wspomaganie kierownicy nie masz co liczyć i stado błędów będzie wyskakiwać.
Pytanie czy nie dasz rady sam zdjąć altka, dostęp powinien być po zdjęciu koła.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

op Mam termin w warsztacie na kilka usterek we fiaciku za dwa tyg. i w SC na klimę też za dwa tyg. Urlopy i z sąd takie kolejki.
Mam tylko kilka km do przejechania, więc może dojadę bo za drugim lub trzecim odpaleniem nie "warczy" albo zrzucę pasek.

op Dzisiaj w ramach eksperymentu przed zapaleniem wyłączyłem wszystkie odbiorniki i po pół minuty odpalił bez warkotu. Jak ręcznie nieco przekręciłem paskiem to koło alternatora przekręciło się. Może to altek po zapłonie na początku daje duży opór i sprzęgiełko przeskakuje warcząc.