Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Turbina?


ratownik89medyczny
Zarejestrowani

op Witam. Jestem niedługi czas po wizycie mojego szczeniaka u weterynarza. Robione było :
- wymiana świec żarowych
- wymiana sprzęgiełka jednokierunkowego alternatora
- montaż i demontaż koła pasowego i czyszczenie pozostałości po postrzępionym pasku klinowym
- wymiana paska klinowego
- wymiana filtra paliwa
Od tego czasu zauważyłem że w samochodzie brakuje mocy. Auto z Ogromną biedą kręci się na 3 tyś. Nie czuć wlaczajacej się turbiny jak miało to miejsce wcześniej. Zastanawiam się czy serwis czegoś nie zepsuł w trakcie swoich dłubań. Do tej pory wrzucalem ten problem na garb złego paliwa z dolanym STP (o czym pisałem w innym wątku) jednak wypalilem do rezerwy tego diesela z STP, zalalem 20 litrów FuelSave Diesel, a dwa dni temu zalałem  po zaswieceniu rezerwy 20 litrów v-power nitro + diesel. Dalej jednak nic w temacie spore nie zmieniło. Jak myślicie, czy podczas naprawy w serwisie, ślubnego przy wymianie paska robaczki mogły coś przypadkowo zepsuć związanego z turbiną?? Bo tak teraz mi się to kojarzy.

Wysłane z mojego INSIGNIA_550i przy użyciu Tapatalka

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-02-2016, 08:15 przez miro.)

Odpowiedz
ko-ma
Zarejestrowani

I tak bez żadnej sygnalizacji problemu na desce?
Opis sugeruje duży problem z zasilaniem paliwem
lub przestawienie sterownika silnika w tryb awaryjny...

Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM


Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe , III Ph I , Suzuki SX4 1,6 4x4
Odpowiedz
michumal
Zarejestrowani

Nie jestem specem od diesli ani od turbin, ale miałem kiedyś służbowego Partnera 1,6 hdi i jednego razu podczas jazdy auto straciło kompletnie ducha, jechało się jakby z 20 tonową przyczepą... Otworzyłem maskę i patrzę, a od turbiny wyleciał cienki wężyk podciśnienia (z tego co się znam na tym, to było sterowanie tą turbiną) i w efekcie zupełnie się nie załączała, a silnik strasznie się mulił. Wpakowałem ów wężyk na miejsce i auto wróciło do żywych. Nie wiem jak jest w Szczeniaku, ale może też jakaś głupota. Dodam, że żaden komunikat na desce ani nawet kontrolka check engine nie wyskoczyła.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-02-2016, 07:56 przez michumal.)

Scenic II Ph I 2006 2.0 16V automat
Odpowiedz
ratownik89medyczny
Zarejestrowani

op No właśnie tutaj też żaden check się nie pojawił.. W wolnej chwili sprawdzę te wężyki..

Ps. Czy mógłby mi ktoś wskazać które z przewodów pod maska do których będę miał w miarę dobry dostęp odpowiadają za działanie turbiny ? Jakieś przewody podciśnienia itd.

Wysłane z mojego INSIGNIA_550i przy użyciu Tapatalka

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-02-2016, 09:57 przez ratownik89medyczny.)

Odpowiedz
Wojtgda
Zarejestrowani

no i się wydało.. pisałeś że jak zalałeś paliwo bez STP to wszystko wróciło do normy... a tutaj problemy nadal są...
proponowałbym na początek wymianę filtra paliwa i po wymianie sprawdzenie jakie ciśnienie panuje w układzie wtryskowym...

ale najbardziej stawiam że masz przestawiony rozrząd skoro zdjęli Tobie koło pasowe do czyszczenia to czy przypadkiem nie przekręcił im się rozrząd...

Odpowiedz
ratownik89medyczny
Zarejestrowani

op Pisałem ze prawie wszystko wróciło do normy, ale tak, masz racje. W najbliższym czasie, po "matki boskiej pieniężnej" zamierzam udać sie na polecany w okolicy warsztat celem wymiany rozrządu. Wypadało by już po 205.000. A filtr paliwa był wymieniany niedawno - wymieniłem go w pierwszym poście Biggrin


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Odpowiedz
ratownik89medyczny
Zarejestrowani

op Samochód odstawiony został na warsztat. Wymieniono rozrząd, olej, filtr oleju. Co do turbiny okazało się ze przyczyna przez która sie przestała załączać były zapieczone łopatki. Wczoraj odebrałem samochód, zalałem nitro +. Samochód odżył na 10000% BiggrinBiggrinBiggrin


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Odpowiedz
maciej1486
Zarejestrowani

Zapieczone lopatki czyli brak samorawnia?

Diagnostyka aut osobowych--> DELPHI, DTT4ALL,VCDS


Odpowiedz
ratownik89medyczny
Zarejestrowani

op
(10-02-2016, 12:25)maciej1486 napisał(a): Zapieczone lopatki czyli brak samorawnia?

Twoje pytanie wykracza poza moja znikomą wiedzę z zakresu motoryzacji :-)
Dowiedziałem sie jeszcze ze regeneracji turbiny czas zbliża sie nieuchronnie.. Powiedziano żeby jeszcze tak z pół roku jeździć, a potem już sie oglądać za zakładem zajmującym sie regeneracja turbin.
Mam już na oku taki jeden, polecony przez znajomych siedzących w temacie.

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2016, 13:54 przez ratownik89medyczny.)

Odpowiedz
Mati
Zarejestrowani

Jeśli masz zamiar swoją zregenerować to im dłużej będzie kiepska, tym gorzej będzie ją zregenerować

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Było: Scenic I ph II 2001r. 1.9 dci 102KM  
///  Scenic II ph I 2004r. 1.9 dci 120KM  ///  Scenic II ph II 2008r. 1.9 dci 130KM  ///
Jest: --> Scenic III ph II 2013r. 1.5 dci 110KM <--
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości