Wlatuje cała belka tylna z GS2 z stabilizatorem

jest inna belka ?
bardziej sztywna czy jak ?

Jak czytam niektórych szaleńców, to aż się boję wyjeżdżać na drogę. Zróbcie sobie też w "ścigaczach" na przodzie, aby szybko zejść ze świata i nie zagrażać innym.

.Między jarzmo zacisku a zwrotnicę trzeba podłożyć podkładki 1mm grubości.

Takie coś powinno być karalne.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Jak czytam niektórych szaleńców, to aż się boję wyjeżdżać na drogę. Zróbcie sobie też w "ścigaczach" na przodzie, aby szybko zejść ze świata i nie zagrażać innym.

Uważasz że skoro montuję sobie większe hamulce czy belkę z stabilizatorem który poprawi mi stabilność samochodu za szaleństwo to ci wspólczuję.Z góry zakładasz że ktoś od razu lata 200km/h po mieście.Ja wolę mieć mocniejsze hamulce.Nie wyjeżdżaj.Siedź w domu.

---

.Między jarzmo zacisku a zwrotnicę trzeba podłożyć podkładki 1mm grubości.

Takie coś powinno być karalne.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Rozumiem że się znasz na mechanice i wiesz że to rozwiązanie jest niebezpieczne tak?Czy tylko i wyłącznie tak sobie napisałes?Gdyby producent to zastosował to nie byłoby problemu?Z góry zakładasz że takie rozwiązanie jest niebezpieczne chociaż nie sprawdzałeś.To popytaj innych użytkowników którzy to zamontowali w meganach i jakoś jeżdżą i żyją.

---

Wlatuje cała belka tylna z GS2 z stabilizatorem

jest inna belka ?
bardziej sztywna czy jak ?

Belka z GS2 ma stabilizator z tyłu czego nie ma w zwykłym scenicu.Auto lepiej się prowadzi w zakrętach i nie buja nim tak na boki.

@ Maroo , gdyby producent to zastosował, to najpierw przeprowadziłby testy, uzyskał homologację, atest i wprowadziłby do produkcji seryjnej.
A to, że ktoś to zamontował, jeździ i żyje, to nie znaczy, że działa to poprawnie i jest bezpieczne.
Życzę Ci bezpiecznej jazdy z podkładkami o grubości 1 mm.


Wysłane z mojego CPH2251 przy użyciu Tapatalka

@ Maroo , źle trafiłeś chłopaku. Mam serwis pojazdów ciężarowych i dostawczych, także mobilny. Osobowych nie dotykam, (choć bywają wyjątki), ze względu na takich mądrych jak Ty. Mimo wszystko życzę powodzenia w hamowaniu, mając nadzieję, że nie zrobisz nikomu postronnemu krzywdy, sobie zrobisz na własne życzenie.
Samochód po takich modyfikacjach, NIE POWINIEN, przejść corocznego badania technicznego.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Mam szacunek dla tych, którzy zmieniają schematy i nie twierdzę, że konstruktorzy zawsze robią co najlepsze. Nie czepiał bym się belki, ale mocniejsze hamulce na przodzie niż fabryczne to powoduje uciekanie tyłu przy mocniejszym hamowaniu, już nie wspomnę, co się dzieje na zakręcie. Twierdzę bo mam wykształcenie i doświadczenie techniczne a także licencję sportów motorowych i trochę rajdów za sobą. W sporcie też robiliśmy przeróbki ale nie głupoty.

@ Maroo , źle trafiłeś chłopaku. Mam serwis pojazdów ciężarowych i dostawczych, także mobilny. Osobowych nie dotykam, (choć bywają wyjątki), ze względu na takich mądrych jak Ty. Mimo wszystko życzę powodzenia w hamowaniu, mając nadzieję, że nie zrobisz nikomu postronnemu krzywdy, sobie zrobisz na własne życzenie.
Samochód po takich modyfikacjach, NIE POWINIEN, przejść corocznego badania technicznego.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Twilk7 tak się składa że ja serwisu nie mam ale jestem mechanikiem z 25letnim stażem.Na co dzień dbam o sprawność nie tylko pojazdów osobowych ale i autokarów turystycznych też.Ostatnia rzecz jaka by mi przyszła do głowy to wyrządzić komuś krzywdę lub sobie z powodu nieodpowiednich modyfikacji.Skoro siedzisz w fachu do doskonale wiesz że jesli chodzi chodzi o mechanikę to różne rzeczy się wymyśla ale to na pewno wiesz albo twoi mechanicy.Możesz mi wierzyć lub nie ale zanim coś zaczynam przerabiać to sporo analizuję zanim coś zrobię.Pozdrawiam

---

Mam szacunek dla tych, którzy zmieniają schematy i nie twierdzę, że konstruktorzy zawsze robią co najlepsze. Nie czepiał bym się belki, ale mocniejsze hamulce na przodzie niż fabryczne to powoduje uciekanie tyłu przy mocniejszym hamowaniu, już nie wspomnę, co się dzieje na zakręcie. Twierdzę bo mam wykształcenie i doświadczenie techniczne a także licencję sportów motorowych i trochę rajdów za sobą. W sporcie też robiliśmy przeróbki ale nie głupoty.

Itek czy uważasz że zmiana średnicy tarczy hamulcowej z 300mm na 324mm jest aż tak dramatyczna?Średnica tłoka zacisku scenica to 55mm a espace IV ma 60mm to myślisz że też jest to coś co zepsuje hamulce?Espace waży 1885 kg a scenic mój waży 1485 kg.Moim zdaniem nie jest to żadna drastyczna różnica biorąc pod uwagę że scenic w pełni załadowany może ważyć prawie 2tony.Rozumiałbym montaż 6 tłokowych zacisków z tarczą np.360mm a pozostawienie tyłu totalnie seryjnym.Na obecną chwilę nikt nie uzasadnił dlaczego podkładka grubości 1mm która ma pomóc ustawić idealnie jarzmo względem tarczy tak strasznie tu niepokoi? Widzę że na tym forum pojęcie konstruktywnej krytyki jest obce a szkoda.Również pozdrawiam.

---

@ Maroo , gdyby producent to zastosował, to najpierw przeprowadziłby testy, uzyskał homologację, atest i wprowadziłby do produkcji seryjnej.
A to, że ktoś to zamontował, jeździ i żyje, to nie znaczy, że działa to poprawnie i jest bezpieczne.
Życzę Ci bezpiecznej jazdy z podkładkami o grubości 1 mm.


Wysłane z mojego CPH2251 przy użyciu Tapatalka

Vapor to co zastosuje producent w samochodzie to nie zawsze jest najlepsze rozwiązanie bo gdyby tak było to rynek części tuningowych by nie istniał.Często to co oferuje producent jest sztuką kompromisu z lepszym lub gorszym skutkiem.Bardzo proszę uzasadnij mi dlaczego nie można zastosować podkładki dystansowej między jarzmo zacisku a zwrotnicę?Przecież w takim razie broń Boże zamontować nawet aftermarketowe felgi bo mogą stworzyć niebezpieczeństwo.Przykład testów i homologacji słynny w scenicach przewód paliwowy.W życiu takiego rozwiązania bym nie dopuścił do produkcji.A jednak papier wszystko przyjmie.Pozdrawiam serdecznie.

Oooo robi się ciekawie....

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Oooo robi się ciekawie....