op
Mechanik na moją prośbę wymienił mi termostat (silnik nie trzymał temperatury). Teraz silnik szybko łapie temperaturę i trzyma ją książkowo. Natomiast pojawił się problem z ogrzewaniem w kabinie. Co prawda leci ciepłe powietrze z przednich nawiewów na desce rozdzielczej i pod nogami, ale w schowku przed pasażerem i gdzieś chyba pod fotelem kierowcy i pasażera leci lodowate powietrze. Dziś mi strasznie kolana zmarzły. Co mogło pójść źle?
Termostat wymieniony, zimno w schowku i pod fotelami
op
Płyn ok. Podobno odpowietrzali, nie dając wiary sam też to zrobiłem. Odkręciłem pokrętło przy termostacie i od razu zaczął lecieć płyn. Rozgrzałem też auto do temp. roboczej przy otwartym zbiorniku wyrównawczym. Czy mogli coś popsuć przy wymianie termostatu, źle jakieś rurki podpiąć lub uszkodzić czujnik?
Dziś dla pewności zrobiłem śledztwo jak i gdzie wieje zimne powietrze. Z tyłu – pod fotelem kierowcy i pasażera leci ciepłe powietrze. Z przodu na desce i pod nogami od strony kierowcy leci ciepłe powietrze. Czyli u kierowcy i z tyłu auta wszystko działa w 100% poprawnie. Natomiast u pasażera z przodu na desce leci ciepłe ale dużo chłodniejsze powietrze niż u kierowcy - mimo, że temperatura ustawiona taka sama jak u kierowcy (klima dwustrefowa). Pod nogami pasażera leci ciepłe powietrze tak jak u kierowcy, ale ze schowka leci mocno lodowate powietrze i ono jest odpowiedzialne za wianie po kolanach, bo wydostaje się bokiem schowka i zakręca pod kolanami pasażera omijając tunelem środkowym i wpadając na kolana kierowcy
Nie jest tam czasem zrobione jak w S II? Schowek nie jest czasem wlasnie zrobiony takzeby bylo w nim zawsze zimne powietrze?
Co prawda w S II nie ma regulacji zeby do schowka lecialo cieple, tam zawsze zimne leci i mozna co najwyzej klapką sobie zasunac otwór nawiewu.
op
Problem rozwiązany. Pomógł ten temat https://www.scenic-forum.pl/Watek-OGÓLNE...go+schowka
Okazało się, że po wymianie termostatu nagrzewnica nie była od razu chłodzona i klimatyzacja zaczęła działać poprawnie (temperatura, siła nawiewu, itd.). Niestety zbiegiem okoliczności było to, że zaślepka/pokrywa od filtra kabinowego spadła i całe zimne powietrze uciekało do schowka pasażera i rozprzestrzeniało się w różnych kierunkach. Klapkę poprawiłem (1 minuta) i w samochodzie ciepło. |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości