przecież to jest normalne zjawisko w każdym samochodzie.
w układ zasilania mamy wpięte odbiorniki oraz alternator. jeżeli przy gazujemy w takim wypadku alternator zwiększa swoje napięcie ładowania (zauważalne jaśniejsze zapalenie się żarówki), w tym czasie regulator napięcia obciąża antelnator przekazując naddatek do akumulatora.
sprawdz sobie inaczej stań przy scianie i pociagnij za dwa właczniki do świateł i bedziesz miał odwrotna sytauację gdzie światła na chwilę przygasną

Z moich obserwacji wynika, że nie jest to normalne zjawisko. Może inaczej jest to normalne przy uszkodzeniu alternatora bądź słabego połączenia masy. Alternator to nie dynamo w Wigry 3. Spotkałem się z takimi przypadkami nawet ostatnio szwagier to zauważył w swojej Cromie 2 i sprawcą okazał się silnik wentylatora. Robił jakieś zwarcie, miałem coś podobnego w Vectrze B i sprawcą okazał się regulator napięcia. Ani w SC II, ani w M II nie mam takich objawów, fakt w obydwóch są ksenony ale jest jeszcze Focus ST i tam nie ma czegoś takiego.

Najprościej to zmierzyć multimetrem. Na jałowym i po przygazowaniu. Zaręczam, że różnica będzie.

Najprościej to zmierzyć multimetrem. Na jałowym i po przygazowaniu. Zaręczam, że różnica będzie.

Oczywiście, że będzie przy uszkodzeniu regulatora napięcia. Aby nie było takich cyrków alternator wyposażony jest w regulator napięcia. Jak sobie wyobrażacie jadę cisnę gaz światła świecą mocniej, odpuszczam gaz obroty spadają światła słabiej świecą. Nie no panowie dosłownie jak bym jechał na rowerze Wigry 3 z 1981 roku.

Ale jeszcze w swoim zyciu nie poznalem takiego regulatora napiecia ktory podczas duzego poboru na kilka sekund obniza napiecie a pozniej je z powrotem podnosi do wymagalnego napiecia. Przeciez stojan alternatora wytwarza non stop takie samo natezenie. Czyli jezeli jego moc (prad) wynosi np 150 Amper to on caly czas produkuje 150A podczas duzego zapotrzebowania na energie i naladowanego w 100% akumulatora zwieksza sie tylko napiecie ladowania... Po ustabilizowaniu sie zapotrzebowania na zasilanie regulator przywraca napiecie nominalne... W innym przypadku non stop wymienialibysmy elementy elektroniczne.
Widzisz jezeli wpialbys do ukladu pradnicy (przypadek fiata 126p) akumulator do roweru Wigry to podczas slabszego pedalowania switelko tylko swieciloby troszke slabiej... Akumulator wyrownywalby napiecie w ukladzie.

Wytlumacz mi haszczurur inna zaleznosc dlaczego gdy padnie akumulator i nie przymuje pradu (uszkodzona cela) mamy problem z elektryka w samochodzie... Chociazby zle pracujacy silnik krokowy??? Zadam pytanie pomocnicze czy aku jest opornikiem czy kondensatorem???

Może to nie ma większego znaczenia, ale ja również obserwowałem ten fenomen. Dziś wyczyszczono mi przepustnice (dzięki Miro!) i jak na razie nie zauważyłem przygasania świateł na półsprzęgle, czy luzie.

Wysłane z telefonu

W Lagunie za przygasanie świateł odpowiedzialnym okazał się kabel masy ( taśma ) która jest przykręcona do karoserii auta. Po wymianie, wyczyszczeniu miejsca styku i zasmarowania go smarem przewodzącym prąd ustąpiło. Polecam zacząć od tego, żaden koszt a może pomóc.

Ale jeszcze w swoim zyciu nie poznalem takiego regulatora napiecia ktory podczas duzego poboru na kilka sekund obniza napiecie a pozniej je z powrotem podnosi do wymagalnego napiecia.  Przeciez stojan alternatora wytwarza non stop takie samo natezenie. Czyli jezeli jego moc (prad) wynosi np 150 Amper to on caly czas produkuje 150A podczas duzego zapotrzebowania na energie i naladowanego w 100% akumulatora zwieksza sie tylko napiecie ladowania... Po ustabilizowaniu sie zapotrzebowania na zasilanie regulator przywraca napiecie nominalne... W innym przypadku non stop wymienialibysmy elementy elektroniczne.
Widzisz jezeli wpialbys do ukladu pradnicy (przypadek fiata 126p) akumulator do roweru Wigry to podczas slabszego pedalowania switelko tylko swieciloby troszke slabiej... Akumulator wyrownywalby napiecie w ukladzie.

Wytlumacz mi haszczurur inna zaleznosc dlaczego gdy padnie akumulator i nie przymuje pradu (uszkodzona cela) mamy problem z elektryka w samochodzie... Chociazby zle pracujacy silnik krokowy??? Zadam pytanie pomocnicze czy aku jest opornikiem czy kondensatorem???

Tak więc twierdzisz, że to normalne zjawisko w każdym sprawnym samochodzie, że przy zwiększaniu obrotów silnika światła świecą jaśniej. A to bardzo dziwna teoria gdyż w ostatnim czasie miałem okazję być po sąsiedzku w warsztacie samochodowym, podczas jazd próbnych w żadnym z 4 testowanych samochodów nic takiego nie miało miejsca. Mało tego u mnie w samochodzie to nie występuje, w samochodach szwagrów również. Nie wyobrażam sobie nawet takiej sytuacji aby komuś kto kupi samochód za 150 czy 200 tyś. zł robiła się dyskoteka po dodaniu gazu i żeby dał sobie wmówić, że tak ma być bo to normalne. Jak to się ma np. do tego, że zjawisko to przestaje występować po wyczyszczeniu przewodów masowych. Jest to przypadek opisany przez forumowicza w tym wątku. Dlaczego w takim razie ludzie użytkujący samochody twierdzą, że jest to nieprawidłowość, dlaczego szukają przyczyny i po jej usunięciu wszystko wraca do normy? Ten temat poruszany jest na forach różnych marek samochodów, na forum elektryków itp. Nie powiesz, że padają ofiarą naciągaczy, którzy wmówili, że naprawią coś co nie jest zepsute i jest jak najbardziej normalnym zjawiskiem.

Zadam pytanie pomocnicze czy aku jest opornikiem czy kondensatorem???

Akumulator ma zarówno opór wewnętrzny jak i pojemność. Gdy element pojemnościowy jest w pełni naładowany w układzie stałego napięcia to jego opór wewnętrzny rośnie do nieskończoności, czyli stanowi przerwę. Co więcej przy napięciu przemiennym element pojemnościowy w układzie stanowi zwarcie.
Nie rozumiem sensu pytania.

To przygasanie bierze się z tego że jak alternator nie wyrabia na niskich obrotach to napięcie w układzie spada i stąd przygasanie świateł. Akumulator ma niższe napięci niż alternator, więc sam aku nie jest w stanie podtrzymać napięcia.
Czy to jest normalne? W starszych samochodach to raczej objaw tego że alternator już nie ma pełnej sprawności, ale jeszcze daje radę.
Oczywiście zakładając że wszystkie kabelki i masy itd są ok.

Niestety aby zniwelować ten objaw nie dość że styki i masy musiały by być w świetnym stanie to i alternator też ma swoje lata. Jeżeli włączysz odbiornik to regler powinien dostosować prąd. Ze względu iż instalacja ma kilka dobrych lat to i spadki napięcia są większe przez "zmęczenie" materiału. Jeżeli przygasanie świateł nasila się przy pogodzie deszczowej to masy do czyszczenia. Trzeba pamiętać że alternator nie ma porazajacej sprawności. Aczkolwiek w normalnych warunkach to zjawisko nie powinno występować