Legalne chyba że te drugie będą białe

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Dzisiaj oglądałem uwaga pirat. Pokazują tam bmw nieoznakowane z migajacymi lampkami (niebieskimi) w tylnej lampie. Ciekawe czy cała lampa ma homologację na taki układ. Czy po prostu są to dolozone

wysłane z mikrofalówki

op Jak już pisałem wcześniej że nigdy jeszcze nie widziałem na drodze auta z dziennymi w kierunkach . Ale za to często widuję auta z dziennymi w halogenach albo drogowych . To się od razu rzuca w oczy . Takie światła świecą jak w "kaszlaku " . Nawet czasami widuję ciężarowe auta z przyciemnionymi halogenami ! Jak to naprawdę jest z tą legalnością takich świateł ? Kodeks Drogowy wyraźnie precyzuje jak takie światła mają wyglądać . Jak mają być zamontowane i jak mają świecić ? Przede wszystkim mają nie oślepiać kierowców jadących z naprzeciwka . No i podstawa - homologacja ! Chodzi mi o to  że zarówno lampa jak i żarówka posiadające homologację pozostają te same . Zmienia się tylko przeznaczenie lampy . Ale przecież takie rozwiązania są już stosowane w nowych modelach samochodów .

Za bardzo się doktoryzujesz i mieszasz pojęcia. Musisz odciąć owiązania fabryczne od tego co widać na ulicy. Jeśli producent auta fabrycznie zastosował jakieś rozwiązanie, to znaczy że wykonał wszelkie badania, uzyskał odpowiednie certyfikaty na postawie których produkt został włączony do eksploatacji zgodnie z przepisami.
To że Kazek montuje moduł który działa tak samo nie ma kompletnie żadnego znaczenia z pkt przepisów prawa, nieznajomość prawa również nie zwalnia od jego przestrzegania.

To że żarówka ma homologację, to znaczy że producent ją przebadał i JAKO ŹRÓDŁO ŚWIATŁA spełnia odpowiednie wymagania. Przykład: żarówka H7 jako źródło światła może być zamontowana zarówno jako światło mijania, drogowe albo halogen, albo szperacz, albo możesz ją sobie nawet oświetlić mieszkanie jak masz taką chęć. Ale jako źródło światła ona zawsze będzie świecić tak samo, czyli dawać odpowiednią ilość lumenów w "przestrzeni świetlnej" ukształtowanej przez bańkę.

Ale to producent lampy jest odpowiedzialny za to, że dane źródło światła będzie pełnić rolę świateł drogowych, mijania, dziennych, kierunków czy halogenów. A ponieważ każde z tych rodzajów świateł świeci inaczej - inaczej kształtuje wiązkę, to homologację uzyskuje się na lampę.

A jak świecą poszczególne lampy? (napisane po chłopsku):
mijania: odległość średnia, skierowane lekko w dół o konkretnie uformowanej wiązce
drogowe: odległość duża, skierowane prosto
dzienne: odległość krótka, skierowane prosto
halogen: odległość krótka, skierowane mocno z dół, z kątowym rozproszeniem na zewnętrzne krawędzie.

Z powyższego widać, że tylko dzienne i drogowe są praktycznie takie same i różnią się tylko mocą świecenia - stąd często producenci (np VW) stosują tryb dzienny światła w postaci zmniejszenia mocy świateł drogowych - ALE wówczas jest odpowiednie oznaczenie na takiej lampie, że jest ona przeznaczona jako źródło świateł dziennych. Nie ma czegoś takiego dla przypadków zamontowania modułu za 20 z allegro, bo choć sam moduł ma homologację, to już lampa do której został zastosowany takiej nie ma, a powtarzam, to producent lampy odpowiada za fakt zastosowania zgodnie z przepisami źródła światła jako konkretnego rodzaju światło.

Zamieszczenie lamp dziennych w miejscu halogenów mieści się CZĘSTO bez problemu w wymaganiach wymiarowych (z wyjątkiem sytuacji kiedy halogen jest w lampie zespolonej ze światłami mijania i drogowymi).

Zastosowanie rozwiązania DLR w kierunku uważam za mocno dyskusyjne pod względem działania. Na pewno jest nielegalne, jeśli nie została w taki sposób wykonana lampa przez producenta.

Usytuowanie i sposób świecenia są zamieszczone nie w KD tylko w ROZPORZĄDZENIU MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia w Załączniku nr 2 WARUNKI SZCZEGÓŁOWE DOTYCZĄCE ŚWIATEŁ ZEWNĘTRZNYCH POJAZDU SAMOCHODOWEGO I PRZYCZEPY. (ostatni tekst jednolity pochodzi chyba z Dz.U. 2016 poz. 2022).

I na końcu podsumowanie z obserwacji: Policja generalnie ma w ..... głębokim poważaniu kto czym świeci, tylko w przypadku kontroli z innego powodu lub upierdliwego policjanta można mieć problemy. W praktyce Policja kompletnie się tym nie interesuje (co widać na ulicach, jak ludzie jeżdżą i z czym świecą).
Również na podstawie w/w obserwacji stwierdzam, że większość diagnostów podchodzi do tego tak jak policja, bo generalnie nie ponoszą oni żadnej odpowiedzialności prawnej za przeprowadzenie badania, chyba, że zaraz po wyjeździe ze stacji klient zostanie złapany (były takie akcje policji).

Oczywiście decyzja co montować należy do Ciebie

Oczywiście decyzja co montować należy do Ciebie

Wszystko zostało już wyjaśnione, dokładnie roztrzesione  ale bodo nie odpuszacza. Może czeka na nasze błogosławieństwo, na słowa: montuj co chcesz i gdzie chcesz przecież nikt Cię nie zatrzyma z powodu świateł,  a jeżeli tak to nic się nie stanie?

A ja mam tak zrobione. Wim ze zaraz się rzuci ma mnie fala znawców kodeksu drogowego itd. Ale światła nie oslepiaja bo generują tylko 30% światła drogowego . Tak wiem ze to bez homologacji. Zakładałem na własną odpowiedzialność i wiem jakie są tego konsekwencje dziękuję za upomnienia ze to nie zgodne z prawem itd. Powiem tak jezdze juz 6 msc tym autem i jakoś nic się nie dzieje jeżeli chodzi o kontrolę drogowe. Ostatnio nawet byłem montować hak ( wbić w dowód) na stacji diagnostycznej i diagnostyka nic nie skomentował. W poprzednim aucie tez tak miałem i jeździłem nim 3 lata z kontrolami policji i bez żadnych konsekwencji. Efekt w lampie scenic 2 jest zadowalający bo z daleka i z bliska wygląda jak by to były orginalne światła mijania bo mam xenon

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

op Przed chwilą dzwoniłem do serwisów Philipsa i Osram z zapytaniem jak się przedstawiają sprawy z homologacją żarówek LED świateł długich i krótkich ?  Cóż ? Jak na razie takich żarówek na rynku nie ma i długo nie będzie ! A to dlatego że obecnie nie ma takich instytucji które by miały czymś takim się zająć . A szkoda ! Bo na rynku jest już naprawdę sporo ciekawych rzeczy !
http://www.ceneo.pl/40269930#tab=click_scroll   ,  http://alkotester.pl/akcesoria-samochodo...ick_scroll

Co do tych dziennych w długich światłach . Być może tego w xenonach nie widać ale zwykłe halogenowe przy 30% mocy świecą jak w "kaszlaku " .  Tak że takie coś od razu rzuca się w oczy . I jeszcze na chwilę wracając do żarówek LED . Są dużo mocniejsze od zwykłych halogenowych czy nawet xenonowych . Ale zwróćcie też uwagę na ich moc . Jedna ma 48W a druga aż 72W ! Zwykła halogenowa ma 55W . Ale coś za coś ! Halogenowa ma ok. 1300lm , xenonowa 1600lm a taka aż 2400lm !

Przecież nie ma znaczenia czy zamiennik ledowy żarówki halogenowej ma homologację, bo wg prawa nie może być użyty w lampie która ma homologację tylko dla źródeł halogenowych, już zapomniałeś?

Każdy reflektor uzyskuje homologację wraz ze źródłem światła (halogenowym lub ksenonowym), dzięki któremu wytwarza światło. Jeśli źródło światła zostanie zastąpione innym, nie posiadającym homologacji lub nieprzewidzianym dla homologacji danej lampy, cała homologacja reflektora traci ważność, a tym samym również dopuszczenie samochodu do ruchu drogowego, co wyraźnie stwierdzają przepisy wszystkich europejskich Kodeksach Drogowych w rozdziałach o warunkach dopuszczenia do ruchu.

Druga kwestia, czy zamienniki ledowe mają filtry UV, bo jak nie to, szybko wypalą lustra, odbłyśniki w reflektorach.

Wrzuciłeś w link mocne żarówki ledowe, są różne, słabsze, o ,zbliżonej skuteczności świetlnej do żarówek halogenowych.

Zastawiam się nad skutecznością rozwiązania obniżającego moc świecenie świateł drogowych do 30%. Na jakiej zasadzie to działa? Z tego co wiem obniżenie mocy świecenia nie idzie liniowo z obniżeniem mocy poboru prądu, są straty. Ciekawy jestem jaki jest rzeczywisty pobór prądu żarówek drogowych po obniżeniu mocy (ściemnionych?). Szkoda że to rozwiązanie nie posiada homologacji, bo jest wygodne, szczególnie jeżeli sterownik jest wyposażony w czujnik zmierzchu jak np tu:
http://cosmogate.pl/product_info.php/products_id/398

op Oczywiście , zamiast tych najmocniejszych obecnie na rynku 2400lm można by poszukać jakieś 1600lm . Wtedy i ta moc byłaby znacznie niższa . Odnośnie tych dziennych w długich . Czy są one naprawdę widoczne w słoneczny dzień podczas jazdy pod słońce ?

U mnie właśnie tak jest podłączone pod fabryczny czujnik zmierzchu. Bo żona zapomniała włączać świateł dlatego to rozwiązanie jest dobre. Odpala silnik i światła dzienne się włączają, robi się ciemno to zapala xenon ,lub jak wjeżdża pod most,do galerii czy do garażu.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka