op
Cześć,
po ponad roku rozwiązałem problem. Tzn. problem sam się rozwiązał. Jak? Postanowiłem zmieniając opony na zimowe zmienić również felgi. Kupiłem używane oryginalne felgi i założyłem zimówki 175x70 (wcześniej jeździłem na oponach o szerokości 205, któe założone były na nieoryginalne felgi). Teraz jest to kompletnie inne auto - nic nie wali i nie stuka na zakrętach. Nie wiem co było przyczyną - zbyt szerokie opony, wadliwa któraś z felg...
Gdybym zaczął wymieniać wszystko po kolei - zbankrutowałbym. Tym bardziej, że niektórzy mechanicy próbowali przekonać mnie do wywalenia skrzyni biegów (mechanizm różnicowy).
po ponad roku rozwiązałem problem. Tzn. problem sam się rozwiązał. Jak? Postanowiłem zmieniając opony na zimowe zmienić również felgi. Kupiłem używane oryginalne felgi i założyłem zimówki 175x70 (wcześniej jeździłem na oponach o szerokości 205, któe założone były na nieoryginalne felgi). Teraz jest to kompletnie inne auto - nic nie wali i nie stuka na zakrętach. Nie wiem co było przyczyną - zbyt szerokie opony, wadliwa któraś z felg...
Gdybym zaczął wymieniać wszystko po kolei - zbankrutowałbym. Tym bardziej, że niektórzy mechanicy próbowali przekonać mnie do wywalenia skrzyni biegów (mechanizm różnicowy).
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-11-2018, 10:40 przez jaszek7777.)