Mati
26,576
101
4843
4,484
SC III ph II
2013
1.5 dCi FAP 110KM, 2012-2013
Górzyce, Tarnobrzeg
Mati
Zarejestrowani
— 27-07-2017, 21:23
(27-07-2017, 10:52)jaszek7777 napisał(a): Szwagier ma Megankę z 2001 roku i u niego odzywa się przegub, ale to takie strzelanie jest, jak z karabinu automatycznego. u mnie było pykanie, jak plastikiem o coś... aż po prawie pół roku zaczeło strzelać i już wiadomo co trzeba było wymienić
Było: Scenic I ph II 2001r. 1.9 dci 102KM
/// Scenic II ph I 2004r. 1.9 dci 120KM /// Scenic II ph II 2008r. 1.9 dci 130KM ///
Jest: --> Scenic III ph II 2013r. 1.5 dci 110KM <--
•
jaszek7777
209
0
17
46
SC I ph I
1999
1.6 i 90KM, 1996-1999
Ostróda
op
U mnie dźwięk jest identyczny, jakby opona miała guza z tą różnicą, że nie przenosi się to na karoserię ani kierownicę. Tylko jak wspomniałem opony wykluczyłem, bo zamieniałem koła miejscami. Ponadto od początku jak wjeżdżam w konkretną dziurę to słyszę trzask z okolicy koła. To na pewno nic związanego z amortyzatorem. Zwrotnicę też wymieniłem, co prawda na używaną, ale mało prawdopodobne, żeby obie dawały identyczne objawy.
Przegub może się odezwać na nierównościach? Wszak pracuje również góra-dół, co nie?
•
jaszek7777
209
0
17
46
SC I ph I
1999
1.6 i 90KM, 1996-1999
Ostróda
op
Wracam z tematem. W ostatnich dniach kupiłem specjalny smar do przegubów, zdjąłem opaski z gum osłaniających przeguby od strony kół i odchylając je zadałem tam dużo nowego smaru. Oczywiście wcześniej wszystko oczyściłem z brudu i piasku. Pojeździłem troszkę i... stukanie praktycznie ustało  Zakupione półosie leżą sobie i czekają. Słyszę jednak jeszcze czasami jakiś strzał lub chrupnięcie, ale tylko na dziurach. A dziur blisko domu u mnie pod dostatek, nie da się nich w ogóle ominąć i trzeba w nie wpadać. I w związku z tym - a słyszałem wiele opinii, że te autka mają bardzo delikatne zawieszenie - pewnie już tak będzie, że co jakiś czas coś będzie się odzywać...
Dojazd do mojego domu jest niestety katastrofalny. Zawieszenie w moim Mercedesie w201 jest twardsze i daje jakoś radę, Scenic niestety lata na tych dziurach strasznie i strzela coś zwłaszcza w lewym kole, ale tylko jak w głęboką dziurę wpadnę. Obstawiałbym coś z łożyskiem piasty, bo szczerze nie spotkałem się z hałasowaniem przegubów na dziurach...
Żeby nie było, nie leczę syfa pudrem, chciałem tylko mieć pewność, co jest źle. Przegubami zajmę się, jak będzie trochę czasu, póki co jeżdżę, tylko uważam na skręconych mocno kołach.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-08-2017, 07:49 przez jaszek7777.)
•
jaszek7777
209
0
17
46
SC I ph I
1999
1.6 i 90KM, 1996-1999
Ostróda
op
Niestety, muszę raz jeszcze wrócić z tematem i poprosić Was o pomoc. Minęło trochę czasu, wymieniłem obie półosie (na używki, ale przeguby zostały sprawdzone i zadany został do nich nowy smar. Niestety, jak waliło tak wali. Wybrałem się na wieczorną przejażdżkę i nagrałem to:
http://host1gb.net.pl/download.php?file=...b45ebe35e7
Walenie pojawia się w 12-13 sekundzie. Prędkość ok 30-35 km/h, ostry zakręt w prawo pod solidną górkę, dodaję gazu żeby zacząć przyspieszać. Sami przyznacie, że nie brzmi to jak przegub. Gdy dodaję gazu delikatnie, potrafię tego uniknąć.
Pomożecie? Wymienione, poza półosiami: sworzeń lewy, lewa zwrotnica, tuleje wahaczy (po tej operacji wali jakby bardziej), gumy stabilizatora, McPersony.
edit: jak ktoś boi się pobrać, chętnie umieszczę gdzieś, gdzie jest możliwość odsłuchania w playerze, dajcie tylko link w takie miejsce. W moim linku jest plik dźwiękowy wav, można go pobrać oczywiście za free, bez żadnych subskrypcji, SMS-ów, etc.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-08-2017, 22:55 przez jaszek7777.)
•
A2-eR11
3,227
23
896
1,656
SC II ph II
2006
1.9 dCi FAP 130KM, 2003-2009
Malbork
A2-eR11
Zarejestrowani
— 13-08-2017, 00:24
Faktycznie dziwny to odglos tego pukania. Takie gluche jest wg mnie sluchajac nagrania. Tak jakby cos gdzies o jakas obudowe uderzalo... Na bank to nie sa przeguby zadne.
Tak czytajac jeszcze raz wątek tez sklonilbym sie w strone mocowania silnika, co juz kolega Michaldck zasugerowal pare postów wczesniej.
Gdzies poduszka jakas jest juz wyrobiona i pod obciazeniem silnik zaczyna o cos pukac.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-08-2017, 00:24 przez A2-eR11.)
1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi A2-eR11 za ten post post:1 użytkownik postawił Thank You to A2-eR11 for this post
• jaszek7777
jaszek7777
209
0
17
46
SC I ph I
1999
1.6 i 90KM, 1996-1999
Ostróda
op
Ogólnie samochód doprowadziłem już do naprawdę fantastycznego stanu. Już tylko to pukanie mnie wnerwia. Również wczoraj zastanawiałem się nad mocowaniem czegoś. Poduszkę skrzyni biegów chyba namierzyłem wczoraj w nocy, to taka guma pod nią, tak? To wygląda ok. Nie mogłem namierzyć poduch silnika, chyba muszę do tego kanału użyć...
Jak jest solidna górka i ostry zakręt, to słyszę to również skręcając w lewo.
Myślałem jeszcze o tych całych sankach (dobrze mówię), do których mocowane są wahacze, muszę obejrzeć ich mocowanie do karoserii. To możliwe też?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-08-2017, 07:47 przez jaszek7777.)
•
A2-eR11
3,227
23
896
1,656
SC II ph II
2006
1.9 dCi FAP 130KM, 2003-2009
Malbork
A2-eR11
Zarejestrowani
— 13-08-2017, 15:21
Mocowanie sanek tez warto obadac, ale bardziej bym sie skłaniał ku zawieszeniu silnika.
1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi A2-eR11 za ten post post:1 użytkownik postawił Thank You to A2-eR11 for this post
• jaszek7777
jaszek7777
209
0
17
46
SC I ph I
1999
1.6 i 90KM, 1996-1999
Ostróda
op
Którędy mam wsadzić głowę, żeby ujrzeć te poduszki silnika? Przepraszam jeśli to głupie pytanie, no ale kurczę nie widzę ich... Myślałem jeszcze o układzie kierowniczym, co prawda byłem na stacji diagnostycznej, ale powiedziałem wtedy tylko o sprawdzeniu zawieszenia i hamulców, do układu kierowniczego nie zaglądali poza oczywiście końcówkami drążków. Ale skoro nie czuję tego na kierownicy...
•
jaszek7777
209
0
17
46
SC I ph I
1999
1.6 i 90KM, 1996-1999
Ostróda
op
Sukces!  Z pomocą żony - kochanie, kocham Cię  - znalazłem rzecz, która na pewno jest źle i być może to mi wali na zakrętach pod obciążeniem. Otóż znalazłem luz na... drążku kierowniczym lewym, luz jest od strony maglownicy. Żona kręciła kierownicą na boki, a ja pod autem słyszałem tam stuki, a jak złapałem za drążek czułem jego jakby "bicie". Jak "podważyłem" drążek ręką ku górze, stuk ustaje. Prawy jest ok, więc zapewne dlatego nie czuć luzu na kierownicy. Końcówki też są ok, zresztą widać po śrubach, że niedawno były robione.
To może powodować stukanie, prawda? Wg mnie kobieta, która przed nami jeździła tym autem, musiała konkretnie zaliczyć jakiś krawężnik lewą stroną.
•
Patrys4891
7,984
17
2421
709
INNY
1999
INNY
Warszawa
Patrys4891
Junior Administratorzy
— 15-08-2017, 18:28
Wystarczyło że osłona była pęknięta jest efekt.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
•
|