Wymieniłem wszystkie świece, trzy wyglądały na spalone. Pomiary miernikiem pokazywały 43, 76 i 246Ohm. Nic się nie poprawiło, nadal trzeba bardzo długo kręcić. Wymieniłem przekaźnik na używany, podobno sprawny i dalej bez poprawy. Mam jeszcze nowy w zanadrzu, ale zamontuje go dopiero jak będę pewien, że to powinno pomóc.
Zmierzyłem też napięcie dochodzące do świec przed rozruchem i tu mam wątpliwości. Już po otwarciu drzwi na kablach jest 5v. Po naciśnięciu przycisku start w zasadzie nic się nie zmienia. W czasie krecenia napięcie spada do 4.2v.
Wiem, że świece są 4.4V, ale znalazłem jeden film na YT gdzie gość mierzy i tłumaczy, że napięcie dochodzące do świec powinno być 12V. Na początku kilka sekund na stałe, a potem impulsowo co po obliczeniach daje ok. 5V napięcia.
Moje pytanie - Czy ktoś z was może sprawdzić jakie ma napięcie dochodzące do świec przy odpalaniu silnika na zimnym? A może ktoś wie, ale nie chyba tylko na pewno?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-01-2021, 10:29 przez Policho.)