bo on nie wie jaka temp bo nie masz czujnika

Słuchajcie kochani, temat jest więc nowego wątku nie zaczynam...
Mam klimę manualną ale nie o klimatyzację się tu rozchodzi. Chodzi o to że przy jakimkolwiek ustawieniu nadmuchu z nawiewów ledwo leci poza jednym gdzie jest bardziej intensywnie.
- ustawienie na nogi - praktycznie nie leci nic
- ustawienie nogi + twarz - więcej leci na twarz
- ustawienie na twarz - dmucha najmocniej
- ustawienie nogi + szyba - więcej na szybę ale ledwo odczuwalne
- ustawienie szyba - mocniej niż nogi + szyba ale czterech liter nie urywa

Wyczytałem że to może wina filtra kabinowego, odkręcam jego pokrywę a tam zonk, brak filtra a powietrze dmucha tam mocno.
Nie wiem czy może coś nie tak z klapkami sterowania bo jak skręcę max w lewo to nie trzyma się na końcu tylko "sprężynuje" odskakując o około 1cm. Co o tym sądzicie ?
Pewnie trzeba zwalać deskę z góry ? Jest gdzieś wątek o tym ? Pomocne linki mile widziane...

najpierw załóz filtr potem zobaczysz

ustawieniu nadmuchu z nawiewów ledwo leci

brak filtra a powietrze

załóż filtr i sprawdź jeszcze raz

najpierw załóz filtr potem zobaczysz

A co ma brak filtra do słabej wydajności nadmuchu ? Raczej słabiej powinien dmuchać z założonym filtrem a nie bez niego.... Chyba muszę zwalić górę deski. Dostanę się tam do nadmuchów ? Będzie coś widać ?

Filtr jest "uszczelniaczem" kanału powietrznego. Jeśli go nie ma, to powietrze traci swój pęd w tym miejscu. Załóż filtr, jak Ci dobrze radzą. Koszt niewielki, a roboty mniej niż zrzucanie deski, które nic Ci - swoją drogą - nie da, bo nic od gory nie zrobisz, chyba, ze cały nawiew chcesz rozbierać.

Może jak jeździłeś bez filtra to jakiegoś syfu nalecialo i teraz jest zapchane.

A co ma brak filtra do słabej wydajności nadmuchu ? Raczej słabiej powinien dmuchać z założonym filtrem a nie bez niego.... Chyba muszę zwalić górę deski. Dostanę się tam do nadmuchów ? Będzie coś widać ?

a to ma ,że wtedy powietrze leci wszędzie a nie tam gdzie trzeba
filtr pełni role kierownicy powietrza

Słuchajcie kochani, temat jest więc nowego wątku nie zaczynam...
Mam klimę manualną ale nie o klimatyzację się tu rozchodzi. Chodzi o to że przy jakimkolwiek ustawieniu nadmuchu z nawiewów ledwo leci poza jednym gdzie jest bardziej intensywnie.
- ustawienie na nogi - praktycznie nie leci nic
- ustawienie nogi + twarz - więcej leci na twarz
- ustawienie na twarz - dmucha najmocniej
- ustawienie nogi + szyba - więcej na szybę ale ledwo odczuwalne
- ustawienie szyba - mocniej niż nogi + szyba ale czterech liter nie urywa

Wyczytałem że to może wina filtra kabinowego, odkręcam jego pokrywę a tam zonk, brak filtra a powietrze dmucha tam mocno.
Nie wiem czy może coś nie tak z klapkami sterowania bo jak skręcę max w lewo to nie trzyma się na końcu tylko "sprężynuje" odskakując o około 1cm. Co o tym sądzicie ?
Pewnie trzeba zwalać deskę z góry ? Jest gdzieś wątek o tym ? Pomocne linki mile widziane...

Powiem tak przy wymianie sprawdzałem jak nie ma filtra wsadzonego nie wieje praktycznie wcale do środka wszystko ucieka przez dziurę poza tym spaliło mi tranzystor bo nie ma obiegu i nie chłodzi układu podstawa to wsadzony filtr, wiec nie ma co kombinować wsadzić filtr i nie narzekać\

sprawdzałem jak nie ma filtra wsadzonego nie wieje praktycznie wcale do środka

To kupuję filtr i montuję. Zobaczę co się z czym jje...