Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Skontroluj układ wydechowy....


mp89
Zarejestrowani

op Moi Drodzy Forumowicze potrzebuje małej porady...
Od jakiegoś czasu na komputerze pokładowy pokazuje mi się check engine i komunikat "skontroluj układ wydechowy". Dwa dni temu sprawdziłem samochód na CLIPIE, który wskazał "uszkodzenie katalizatora". Osoba badająca stwierdziła, że być może w katalizatorze jest dziura. Niestety nie mieliśmy wtedy możliwości zobaczenia samochodu od spodu.
Wczoraj podjechałem do warsztatu który zajmuje się układami wydechowymi w celu sprawdzeniu kata. Po oględzinach mechanicy stwierdzili że kat nie jest uszkodzony, nadmienie tu że samochód nie ma spadku mocy czy białego dymu. Po podpięciu u nich na komputer - oprogramowanie DELPHI wywaliło komunikat o błędzie o pierwszej sondzie kata. Przed zakupem handlarz wymienił w samochodzie sondę lambda na uniwersalną. Mechanicy z drugiego zakładu w którym byłem proponują wymianę sondy uniwersalnej na sondę dedykowaną. Sam nie wiem już co o tym wszystkim myśleć.
Jak ktoś miał podobne problemy to proszę o pomoc.

Odpowiedz
czopochrup
Zarejestrowani

sondy uniwersalne to jest szit, w jednym aucie działają w innym nie. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Kup dedykowaną do tego auta, może być nawet używana ale dedykowana. PRzerabiałem to w lacetti. Wymieniłem sondę 3x , 1 i 2 to były uniwersalna i jakiś zamiennik a 3cia oryginał ale używka i dopiero na 3ciej auto jeździło normalnie.

Odpowiedz
mp89
Zarejestrowani

op Samochód jeździ normalnie teraz też i na uniwersalnej, denerwuje mnie cały czas paląca się kontrolka "check engine"

Odpowiedz
darg
Zarejestrowani

Bry. S3, 1,6, K4M 858. 223 kkm, ok. 160 kkm na LPG.
Zaświecił check i kluczyk. Błąd P0141 (grzałka sondy za katalizatorem). Po skasowaniu na zimnym silniku błąd wraca. Na gorącym wydechu po skasowaniu przy kolejnych rozruchach bez pomarańczowej lampki. Aż do schłodzenia silnika. Do osiągnięcia temperatury przez silnik/wydech napięcie sondy jest stałe 0,33-0,34 V (sprawdzane na benzynie, żeby nie było jakichś ew. korekt od instalacji LPG). Po rozgrzaniu zaczyna się zmieniać, trzyma się stabilnie w granicach 0,6-0,7 V (wahania poza tym zakresem na hamowaniu silnikiem i przy zmianie biegów). Nigdy wcześniej nie miałem w żadnym aucie problemów z sondami, więc doświadczenie mam żadne. Wygląda mi to na dogorywającą/upaloną grzałkę sondy.
Poprawcie mnie, proszę, jeśli się mylę. Z góry dziękuję za jakikolwiek odzew.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-10-2024, 23:27 przez darg.)

Odpowiedz
siwusek216
Zarejestrowani

Tak to wygląda, padła grzała sondy albo przetarły przewód i nie zamyka obwodu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi siwusek216 za ten post post:
  • darg
darg
Zarejestrowani

siwusek216 miałeś rację z przetartymi przewodami.
Dostałem się do kanału, sprawdziłem sondę. Rezystancja obwodu grzałki w granicach 10 omów. Wnioskuję, że grzałka jest sprawna. Przewody do pinów, gdzie wyszła taka rezystancja przetarte/urwane. W ogóle gniazdo wiązki sondy starte, poszarpane, jakby pogryzione. Ale raczej przytarte, z tym, że nie pamiętam, żebym w ostatnim czasie jeździł gdzieś, gdzie teren szorował "po brzuchu".
   
   
No nic, złączka do wymiany. Znalazłem takie złączki opisane jako złączka przepływomierza do mastera albo wtyczka żaluzji rolety do trafica, megane IV, scenic IV itp. Wyglądają na taką samą jak przy sondzie. 
   
Czy orientuje się ktoś, czy ta złączka w wiązce sondy (foto) to taka powtarzalna złączka jak master, trafic itp., czy występująca wyłącznie w sondach? Te do sondy są dostępne wyłącznie używane, a do przepływomierzy i żaluzji nowe. Nie ukrywam, że wolałbym nową.

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

2 gości