To może jesteś w okolicy Łodzi? Jeżeli tak to cos sprawdzimy. ;)
Skontroluj układ wydechowy- komunikat od tak sobie
op
Duże podziękowania dla kolegi @ user64 za chęci i pomoc w diagnozie auta. Po skasowaniu wszelkich starych i dziwnych błędów delphi zwróciło jeden błąd stały- uszkodzenie zaworu zmiennych faz rozrządu. Błąd dtc 0010. Kupiłem nowy zawór (trochę skubany kosztuje) i zamontowałem. Nie testowałem jeszcze efektów po wymianie także zobaczymy. Stary zawór przy poruszaniu go w ręku wyraźnie klepał co oznacza że sprężyna wewnątrz była luźna i nie domykał się ten mosiężny zaworek co lata w środku i zamyka kanały olejowe we właściwej sekwencji.
Także jeśli ktoś walczy z nierówną pracą silnika na zimno, która wygląda jak wypadanie zapłonu, a wykluczył świece i cewki, niech przyjrzy się zaworowi faz rozrządu.
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
op
No i witam ponownie.
Błąd skontroluj układ wydechowy powrócił choć przez kilka dni silnik działał poprawnie i już miałem nadzieję że diagnoza była trafna. Co zostało zrobione żeby nie trzeba było się wracać do początku tematu: 1. Cewki sprawdzone (przekładane do drugiego samochodu i tam działają poprawnie) 2. Olej świeżo po wymianie na 5W40 3. Zawór faz rozrządu Febi- wymieniony na nowy. Po zamontowaniu błąd zniknął i service na desce przestał walić po oczach. W momencie ponownego pojawienia się błędu wyjęty i umyty cleaner'em do gaźników i zaworek w środku wydaje się pracować poprawnie. Stary zawór wyraźnie się nie domykał. (klepał wyraźnie kiedy się nim poruszyło) 4. Komplet świec wymieniony 5. Koło faz założone używane ale po przebiegu raptem 10 000 km- mechanik nie miał do niego zastrzeżeń 6. Jedna cewka się trochę ruszała w swoim gnieździe bo jest wyrwany gwint stopki- zamieniona miejscami z inną. Ta zamieniona siedzi ciasno. Druga zamieniona, dokręcona poprawnie i obie siedzą ciasno. Co ciekawe w S1 wszystkie cewki są niedokręcone i trzymają się jedynie na oringach i auto jeździ pięknie 7. Instalacja gazowa czasowo wyłączona i jazda na samej benzynie- efekty takie same 8. Połączenia elektryczne cewek i zaworu spryskane contact sprayem Objawy są takie że silnik przy porannym odpaleniu nie chodzi idealnie gładko- jakby właśnie nie pracowały wszystkie cylindry- miga wtedy kontrolka check engine. Jak zapali się service i komunikat skontroluj układ wydechowy to silnik działa poprawnie. Po zgaszeniu nawet na moment service się zapala i można jeździć normalnie Podejrzenia padają albo na sondę lambda (nie ma podwyższonego spalania) albo przytkany katalizator- ale czy on odpowiadałby za taką czkawkę silnika? Skończyły nam się z @ user64 pomysły co Renię może boleć. Podajcie jakiś pomysł gdzie można by jeszcze łapy wsadzić bo przyznam że tuż po wymianie zaworu i wygaszeniu błędów auto miało wigor jak nigdy.
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
op
(24-03-2024, 15:33)user64 napisał(a): Jaki przebieg na LPG ma to auto, wiesz może? obecnie ma najechane gdzieś 320 tysi...... tylko tutaj jest hydraulika zaworowa. W jedynce z tym motorem mam gaz założony przy 180 tysiącach- teraz ma 540 tysi i nie ruszałem zaworów, a auto jeździ bez zająknięcia. Tak średnio mi się chce wierzyć że to coś z zaworami tym bardziej że obroty jałowe stoją dęba na właściwych wartościach, auto idzie w każdym zakresie obrotów (oczywiście wtedy kiedy silnik nie kuleje).... poza tym po wymianie zaworu faz błąd zniknął samodzielnie, a przy problemach z układem zaworowym nie dałby się skasować
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Bardziej miałem na myśli przytkanie zaworów niż luzy, czy wypalenie. Acz wypalenie trochę mieści się w możliwościach.
Tak szczerze to kzfr albo nastawnik, czy jak to tam nazywacie w Reno, zawory, uszkodzenie tranzystorów w ECU, przewody, Na tą chwilę to mi przychodzi do głowy, ale jeszcze chwilę temu miałem coś, przypomnę sobie, może. Skoro po wymianie zaworu przeszło, to może coś z fazami rozrządu jednak?
Czujnik położenia walka rozrządu, czujnik położenia wału, brudna przepustnica oraz problemy z pompą oleju no i zawór zmiennych faz oraz świece cewki, z takimi rzeczami spotkałem analizując Google przy 0010.
Dwie ostatnie pozycje Ci odpadają bo już sprawdziłeś.
op
(27-03-2024, 19:57)Slepak1987 napisał(a): Czujnik położenia walka rozrządu, czujnik położenia wału, brudna przepustnica oraz problemy z pompą oleju no i zawór zmiennych faz oraz świece cewki, z takimi rzeczami spotkałem analizując Google przy 0010. ciśnienie oleju jest prawidłowe zatem problemy z pompą mogę wykluczyć.... przepustnice mam praktycznie na wierzchu więc wyczyszczenie to nie jest dużo roboty..... czujnik położenia wału...... też raczej odpada bo auto odpala zawsze i nie gaśnie losowo, a to sa najczęstsze objawy umierającego czujnika wału...... Został czujnik wałka......
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości