Co do LPG, zbiornik i reszta jest bez znaczenia, ważna jest elektronika, a to Stag, więc przeczytaj jak qboxa uruchomić na LPG bez udziału PB i zobaczymy wtedy.
Skontroluj układ wydechowy- komunikat od tak sobie
Nie umniejszając koledze @ cinas ale sądzę, że we wielu miejscach są ludzie, którzy potrafią diagnozować. Odczyt błędów to ASO, ale diagnostyka to sporo niezależnych mechaników, bez przesady.
Co do LPG, zbiornik i reszta jest bez znaczenia, ważna jest elektronika, a to Stag, więc przeczytaj jak qboxa uruchomić na LPG bez udziału PB i zobaczymy wtedy.
op
(03-03-2024, 20:27)user64 napisał(a): Nie umniejszając koledze @ cinas ale sądzę, że we wielu miejscach są ludzie, którzy potrafią diagnozować. Odczyt błędów to ASO, ale diagnostyka to sporo niezależnych mechaników, bez przesady. Zrobiłem test odwrotny- aby wykluczyć zalewanie dwoma paliwami. Wyłączyłem instalację- niestety nie da się u mnie zakręcić butli, jest tylko cewka na zbiorniku która odcina przepływ ze zbiornika do reduktora (armaturę mam na zewnątrz zbiornika) i jazda cały dzień na samym paliwie i większych zmian nie było. Czkawka do pierwszego ponownego odpalenia auta
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
No ok, ale co miał dać ten test, bo jak dla mnie to nic zupełnie.Zrobiłeś dokładnie to samo co dotychczas i dokładnie takie same otrzymałeś rezultaty.
Uruchom na LPG od razu zimny silnik, może to cos da. Przynajmniej będziemy wiedzieć, czy występuje niezależnie od źródła zasilania, czy jednak jest związane z paliwem. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-03-2024, 21:49 przez user64.)
op
(03-03-2024, 21:49)user64 napisał(a): No ok, ale co miał dać ten test, bo jak dla mnie to nic zupełnie.Zrobiłeś dokładnie to samo co dotychczas i dokładnie takie same otrzymałeś rezultaty. Test miał na celu wyeliminowanie uszkodzenia reduktora, lub wtrysków gazu. Ich uszkodzenie oznaczałoby zalewanie gazem po nocy lub dłuższym postoju i przy odpaleniu silnik pracowałby na dwóch paliwach- a jak wiadomo przy zalaniu ciekłym zimnym gazem nie pracował by równo. Co do awaryjnego odpalania na gazie to spróbuję- ale nie wiem czy w ogóle mam taką opcję możliwą
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
op
test wykonany.
Mam nadzieję że procedurę odpalenia na gazie zrobiłem prawidłowo, czyli karta w slot i trzymam przycisk centralki gazu. Odezwał się buzzer i wcisnąłem rozrusznik. Odpalił i popracował sobie chwilę. Potem zrobiłem jazdę testową. Czemu się zastanawiam czy procedura odpalenia przeszła prawidłowo- bo raz że tuż po odpaleniu spaliny nie waniały gazem, dwa centralka pokazywała stan gotowości do przełączenia na gaz, a nie pracę na gazie. Ale też nie wiem jak do końca ta procedura wygląda w szczegółach więc może tak ma być. Ze spostrzeżeń z jazdy: 1. Silnik się nadal trzepie ale z nieco mniejszym nasileniem 2. Zbiera się trochę sprawniej, szczególnie z zatrzymania, ale nadal nie jest to ideał 3. Chyba najważniejsze- przez cały czas jazdy migał check engine- ale nie wyświetliło komunikatów sprawdź układ wydechowy i skontroluj układ wtrysku. Czuć że silnik kuleje i nie pracuje na wszystkim cylindrach, ale odczuwalnie słabiej niż podczas normalnego odpalania. Proszę o podpowiedź co dalej
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Migający chęci oznacza wypadanie zapłonu w danej chwili. Innymi słowy jest w toku wypadania zapłonu.
Co dalej, ja bez kompa już dalej nic nie powiem, bo niby świece i cewki masz sprawdzone i sprawne. Reszta może wyjść tylko przy diagnostyce. Możesz co prawda kupić diodę na 12v i wpiąć się w gniazdo cewki, ale bez kompa to moim zdaniem koniec.
op
(04-03-2024, 16:20)user64 napisał(a): Migający chęci oznacza wypadanie zapłonu w danej chwili. Innymi słowy jest w toku wypadania zapłonu. ok. Jutro postaram się wpaść do ASO na diagnostykę
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Szkoda kasy na diagnostykę w ASO.
Jedz do niezależnego warsztatu, serio. Swoją drogą w Poznaniu raczej nie będziesz miał kłopotów z ogarniętymi ludźmi na warsztatach. Chyba, że jednak nie Poznań? Oby się nie okazało, że zgnił ci sterownik, bo naprawa dość droga będzie. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-03-2024, 16:54 przez user64.)
op
(04-03-2024, 16:54)user64 napisał(a): Szkoda kasy na diagnostykę w ASO. właśnie chwilowo jestem poza Poznaniem...... ale poszukam tutaj w okolicy kogoś kumatego
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości