op Dokladnie tak bylo w starszych modelach aut
Znajomy u siebie w swojej starszej megance ciagle uciskal weze w celu odpowietrzenia
No wlasnie z reguly na tyle na ile wiadomo mi bylo to takowe czynnosci robilo sie na nagrzanym silniku

Panowie a w ogóle gdzie jest umiejscowiony termostat w silniku 1.6. Czy jest trudny dostęp?
U mnie temperatura rośnie do 5 kresek i spadnie do 4 i tak trzyma.

Na boku silnika nad skrzynią biegów.
Dostęp jest ok po wyjeciu aku.

Kolego czy często wymienia się ten termostat? Mam wrażenie że jakoś długo nagrzewa mi się kabina.
Czy podczas porannego odpalenia temp wody nie powinna wyżej podejść niż 4 kreska na małym obiegu?
I dopiero po otwarciu się spaść?

Termostat wymieniamy jak jest niesprawny.
Raczej rzadko.
Po jakim czasie bądź przejechaniu jakiego dystansu osiągasz te magiczne 5 kresek?

Tak po 8-10 km w trasie. Po mieście to nie sprawdzałem bo mieszkam w małym miasteczku.
A czemu magiczne za wysokie czy za niskie?

5 kresek to normalna temperatura dla Scenic II.
Skoro zauwazasz spadek do 4 kresek to termostat się otwiera. Może być tak, że jest nie do końca zamknięty i duży obieg cały czas jest minimalnie otwarty.
Sprawdź podczas rozgrzewania silnika np przy 3 kreskach czy rura od termostatu do chłodnicy jest ciepła. Powinna do momentu otwarcia czyli okolo 5 kresek być zimna.
Długie nagrzewanie kabiny to może być zarośnięta nagrzewnica. Ja przez 3 lata zbierałem się za jej wyjęcie bo miałem kiepskie ogrzewanie kabiny. Po wyjęciu i wyczyszczeniu w środku jest baaardzo duża różnica.

Dziękuję za wskazówki. Będę obserwował.

Skoki wskazania temperatury to albo zapowietrzony układ chłodzenia albo uszkodzony termostat. Zalecenia do wymiany termostatu są różne u różnych producentów - 2 lata, 60-80 tys km przebiegu. Lifetime z moich obserwacji to 80-200 tys km, rekordziści do 18 lat.

Niebezpieczne uszkodzenie termostatu (z wiekiem) to stała pozycja niewielkiego otwarcia ok 1-2 mm. Zimny silnik dłużej się nagrzewa (większe zużycie paliwa) a ciepły przegrzewa, wypala zawory, uszczelkę (temp pacy silnika ok 100 'C i powyżej zamiast 85-90). Nie ma objawów "gotowania" płynu albo sporadycznie niewielkie a silnik cierpi szczególnie jeśli LPG.

Skąd zapowietrzanie? Pewnie wypalona uszczelka. Dlaczego wypalona uszczelka?
Tak więc pilnujemy termostatów, nie bagatelizujemy skoków temperatury, mokra wokół korka zbiornika płynu chłodzącego.
Wg mnie przeciętnie użytkując samochód to wymiana płynu i termostatu co 4-5 lat.