op Witam, na skutek pęknięcia jakiegoś elementu przy termostacie całą komorę silnika mam w płynie do chłodnicy. Awaria usunięta jednak wszystko w środku się lepi. Czy trzeba myć silnik i cała komore silnika czy z czasem to jakoś wyparuje? Na szczęście przy akumulatorze i bezpiecznikach jest sucho.

Delikatnie, ręcznie, małym naczyniem - dokładnie spłukać ciepłą wodą.
Starając się nie zalać złącz wiązek elektrycznych (najlepiej spróbować owinąć folią.
Płyn nie odparuje (glikol pozostanie), stale będzie lepkie, smrodek z rozgrzanego płynu będzie latem dominował we wnętrzu.
Radzę przy tym unikać wszelkiego rodzaju myjek, nawet z wężem raczej ostrożnie.
Bo będzie więcej szkody, niż pożytku.
A spłukać mus, wycieranie nie da efektu, jeśli zalane jest wszystko.

op Dzięki za odpowiedź, jeszcze znalazłem coś takiego jak mycie silnika z wykorzystaniem suchej pary, korzystał ktoś kiedyś z firm oferujacych takie usługi?

Dzięki za odpowiedź, jeszcze znalazłem coś takiego jak mycie silnika z wykorzystaniem suchej pary, korzystał ktoś kiedyś z firm oferujacych takie usługi?

Moim zdaniem, niewiele to da w tej sytuacji.
Glikolu trzeba pozbyć się fizycznie poprzez wypłukanie.
Zwłaszcza, ze wielu ludzi jest uczulonych na jego zapach po rozgrzaniu.