op Cześć,

jako, że to mój pierwszy wóz z doładowaniem to niezbyt dobrze "umiem w turbosprężarki" jakby to młodzież powiedziała;;
Mam pytanie o to jakie dźwięki powinno wydawać sprawne turbo. 
- Delikatne świszczenie/ssanie w czasie przyspieszania jest jak zakładam normalne
- Podczas odpuszczania gazu słyszę niegłośne, krótkie metaliczne (?) szurnięcie, tak jakby ktoś kręcącą się obręcz rowerową gwałtownie przyhamował jakimś elementem - czy to jest nienormalne?
- Czasem na zimnym silniku, na niższych biegach przy przyspieszaniu mam wrażenie głośniejszej pracy turbo - czy to efekt niedostatecznego smarowania chłodnym jeszcze olejem czy po prostu przy niższych prędkościach bardziej słychać klasyczną jej pracę?

Nagraj dzwięk i wrzuć to posłuchamy. Bez tego ciężko coś powiedzieć.

Przez to że turbo jest blisko grodzi i samochód słabo wygłuszony to słychać jak pompuje i jak spuszcza ciśnienie z układu. Tak ma być.
Kilka lat wcześniej miałem jednak Octavię 1.8t i było to dużo mniej słyszalne.

Czy coś sie wyjaśniło z tymi odgłosami bo mam u siebie podobne dźwięki tylko że przy około 2000 obrotów na wyższym biegu dodam gazu to trochę świszczy a po odjęciu gazu jest ten metaliczny dźwięk.

op Po roku jazdy wymieniłem silnik bo tuleja cylindrowa pękła
Myślę, że to było naturalne dla tego turbo, w każdym razie przyzwyczaiłem się wtedy do tych dźwięków

Jestem świeżo pow ymianie silnika. Pojawił się świst w okolicach 2k obr przy przyspieszaniu. Zwróciłem uwagę mechanika na ten fakt. Nic nie zauważył, na postoju świstu nie słychać. Przy wymianie silnika ściągnęli taki (nie wiem jak to fachowo się nazywa) koc wygłuszający który znajdował się między silnikiem a ściana kabiny.. być może jest teraz gorsze wygłuszenie. Co do metalicznego odglosu- u siebie nie zauwazylem

Wymieniłeś padnięte 1.4tce na taki sam w używce?

Kupiłem silnik zregenerowany.
Firma France-Expert z Wrocławia

Kupiłem silnik zregenerowany.
Firma France-Expert z Wrocławia

A to nie kolega @ h4jt  ma coś wspólnego z tą firmą ? Na pewno posłuży doradztwem bo ma te silniki w małym palcu.

Może niepotrzebnie wspomniałem o wymianie silnika przy świscie turbiny ?
Świst towarzyszył mi od początku tj od stycznia kiedy kupiłem RS3 ale teraz się nasilił bo: jestem bardziej wyczulony a po drugie nie mam tego wygłuszenia. Poza tym "nowy" zregenerowany, eksploatowany wg zaleceń 1.4 Tce bez zarzutu. Jesteśmy w II etapie dotarcie. Wg instrukcji resurs na silnik jest do ".... i 1 dzień dluzej" ?