op I stało się... Pewien starszy Pan zagapił się i w czasie gdy przepuszczałem pieszych na pasach, wjechał w tył szczeniaczka 

Najpierw chciałem załatwić sprawę polubownie za gotówkę na miejscu, zadzwoniłem do serwisu renault w celu ustalenia kosztów za same części i po otrzymaniu kwot za zderzak górny, dolny oraz czujniki parkowania aż mnie wmurowało...  Sprawcy pozostało tylko spisanie ze mną wiec oświadczenia o kolizji. Mam więc spisane oświadczenie i teraz zastanawiam się czy można z tym jechać bezpośrednio do serwisu renault i oni załatwią wszystko za mnie? Wiem, że brat jak naprawiał swojego opla to pojechał do serwisu i można było zgłosić szkodę u nich na miejscu. Wszystkim sami się zajęli i ładnie naprawili bezgotówkowo. Czy w renault też to tak działa? 

Na ''oko" uszkodzeniu uległy: zderzak górny, zderzak dolny, rozpadły się czujniki dolne od parkowania (przepadły gdzieś na drodze) wraz z kostkami, srebrna osłona nad tłumikiem zrobiła się w harmonijkę. Poza tym po zdjęciu pewnie może być co nieco więcej niż widać do wymiany.  Ponadto pojawił się komunikat na wyświetlaczu: "skontroluj pomoc parkowania" i nie działają obecnie ani przednie ani tylne czujniki. Pojawiła się także kontrolka serwisowa z kluczem w tle.

Jak jest Wasza opinia o szkodzie? załatwiać to bezgotówkowo w serwisie ASO czy może gotówko? Ile może mnie wynieść naprawa jakby to robić u zwykłego mechanika/lakiernika ale na dobrych częściach?  Jak wygląda naprawa w ASO, tj. czy używają zawsze oryginalnych części, zderzaki będą kleić czy będą nowe itp? Jeśli posiadam LPG czy czeka mnie jakiś przegląd po naprawie?



Panda starszego Pana niestety dużo poważniejsze uszkodzenia nabyła... 

Jak jest Wasza opinia o szkodzie? załatwiać to bezgotówkowo w serwisie ASO czy może gotówko?

to zależy czy chcesz zarobic czy nie
ASO Ci naprawi przez podwykonawce bo tak zwykle bywa na oryginalnych częściach
Jak bedziesz chciał kase to firma ubezpieczeniowa bedzie cieła koszty i nigdy nie dostaniesz tyle na ile Ci ASO wyceniło-chyba że chcesz ganiac sie z nimi po sądach
Musisz podjechac do ASO i podptatac ale sadze,że załatwia wszystko za Ciebie bo dla nich to duży zarobek.
Pamiętaj na zgłoszenie szkody masz 7 dni

Jeśli Twój i jego ubezpieczyciel mają bezpośrednią likwidację szkody , to zgloś i swojego ubezpieczyciela. On poprowadzi Cię przez likwidację tej szkody. Domagaj się naprawy bezgotówkowej  .

op

Jak jest Wasza opinia o szkodzie? załatwiać to bezgotówkowo w serwisie ASO czy może gotówko?

to zależy czy chcesz zarobic czy nie
ASO Ci naprawi przez podwykonawce bo tak zwykle bywa na oryginalnych częściach
Jak bedziesz chciał kase to firma ubezpieczeniowa bedzie cieła koszty i nigdy nie dostaniesz tyle na ile Ci ASO wyceniło-chyba że chcesz ganiac sie z nimi po sądach
Musisz podjechac do ASO i podptatac ale sadze,że załatwia wszystko za Ciebie bo dla nich to duży zarobek.
Pamiętaj na zgłoszenie szkody masz 7 dni

Właśnie nie chcę się ganiać może. na całości może zarobiłbym niedużo a niech wyjdą inne szkody po zdjęciu zderzaka.. Ponadto ASO Renault mam 3km od miejsca zamieszkania więc praktycznie wszytko pod nosem. Jutro jadę do nich się rozmówić. Czy to, że posiadam LPG oznacza j konieczność jakiegoś przeglądu po naprawie czy coś w tym stylu? Naczytałem się rożnych informacji w necie i mam mętlik w głowie... Nadmienię przy okazji, że ASO przez telefon po numerze VIN wycenili oba zderzaki plus czujniki na około 3300zł. Ładne stawki mają.

---

Jeśli Twój i jego ubezpieczyciel mają bezpośrednią likwidację szkody , to zgloś i swojego ubezpieczyciela. On poprowadzi Cię przez likwidację tej szkody. Domagaj się naprawy bezgotówkowej .

Jak na teraz wiem tylko,że zarówno ja jak i sprawca jesteśmy ubezpieczani w Compensie. Jeśli ASO nie załatwi się sprawą od początku do końca to zgłoszę szkodę telefonicznie lub w formularzu przez internet u ubezpieczyciela.

Nadmienię przy okazji, że ASO przez telefon po numerze VIN wycenili oba zderzaki plus czujniki na około 3300zł. Ładne stawki mają.

to bardzo mało Ci wycenili
kpl zderzak do mojego kosztuje w stanie surowym(boki zderzaka do malowania) wycenili 2700
dolicz sobie robotę czujniki średnio po 200zł sztuka + to co wyjdzie
stawiam,ze ta szkodza w ASO bedzie kosztowała ok 10 tys

Nadmienię przy okazji, że ASO przez telefon po numerze VIN wycenili oba zderzaki plus czujniki na około 3300zł. Ładne stawki mają.

to bardzo mało Ci wycenili
kpl zderzak do mojego kosztuje w stanie surowym(boki zderzaka do malowania) wycenili 2700
dolicz sobie robotę czujniki średnio po 200zł sztuka + to co wyjdzie
stawiam,ze ta szkodza w ASO bedzie kosztowała ok 10 tys

Jeśli wanna naruszona to zapewne. 
Ceny mają kosmiczne. Logo na atrapę do Megi 4 to ponad 200zł. Samo logo. Wytłoczka z taniego plastiku...

Czy to, że posiadam LPG oznacza j konieczność jakiegoś przeglądu po naprawie czy coś w tym stylu?

To zależy czy Policja zabrała Ci dowód rejestracyjny.

Jeśli zabrali to trzeba zrobić przegląd pokolizyjny i w zależności od tego jaki diagnosta będzie ten przegląd robił może być konieczność wymiany butli LPG na nową.

rodzicom 2 lata temu też gość wjechał w tył. Oświadczenie spisane na miejscu, potem tel do ubezpieczyciela sprawcy i gadka że robimy bezgotówkowo w ASO (chodziło o Seata), tam sprawdzili z kim mają podpisaną umowe i zaproponowali 3 najbliższe warsztaty do wyboru. Potem jazda do wybranego gdzie auto z wyceną i robotą stało miesiąc ale zrobione na ori częściach i na cały czas auto zastępcze z OC sprawcy

Na zgłoszenie szkody z OC masz 3 lata. Jeśli chcesz zrobić a nie zarobić, to rób bezgotówkowo w ASO współpracującym z ubezpieczycielem. Zależy co pod spodem, ale szkoda na lekkie 8k. BLS to też bardzo dobra opcja jeśli obaj ubezpieczyciele podpisali porozumienie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Na zgłoszenie szkody z OC masz 3 lata.

w teorii masz rację bo tyle mówi prawo
w praktyce o terminach mówią OWU każdej firmy
z drugiej strony firmy ubezpieczeniowe mają 30 dni od zaistnienia zdarzenia na wypłatę bezspornej kwoty odszkodowania