Wymienili Ci koło pasowe za 600zl? i co dalej to samo? i masz przyjechać za parę dni , bo co? sie ułoży i przestanie buczec???
śmieszny serwis...
Skoro po wymianie części dalej to samo , czyli to nie to....a kasę wzieli..hehehhe
zrzuć pasek osprzętu i zobacz , czy dalej bedzie ten dzwięk....jeśli tak to tylko coś co jest na rozrządzie...

Z kronikarskiego obowiązku tylko napomknę, że serwisówka zakazuje pracy silnika bez paska osprzętu - ryzyko uszkodzenia koła pasowego (rozwulkanizowanie dwumasy) podczas pracy bez obciążenia paskiem. Gwarancja na nowe koło, bla, bla, bla...

W ramach eksperymentu procesowego potraktowałbym paski wodą albo silikonem w sprayu. Zwykły olej, tudzież WD40 degraduje gumę...

Ja u siebie założyłem pompę wody DOLZ. 7 miesięcy i zero problemów czy hałasu jak narazie, reszts OEM Renault. Koszt rok temu 250 albo 270zł.

Jeśli przed wymianą wszystko było ok a po wymianie wychodzą takie kwiatki to ja bym nawet 5zł im nie dopłacił. Powinni usunąć problem w ramach gwarancji

...

W ramach eksperymentu procesowego potraktowałbym paski wodą albo silikonem w sprayu. Zwykły olej, tudzież WD40 degraduje gumę...

Ja psiknąłem kiedyś wd to pasek osprzetu zleciał, na szczęście na zewnątrz. Więc uważam że to głupi pomysł szczególnie w reno.

A płyn do naczyń ? Neutralny i można zmyć wodą.

Witam, od kilku miesięcy jestem po, wymianie rozrządu i całego osprzętu czyli paska i koła pasowego oraz rolki ...
I mam ten sam dźwięk co kolega Kryss, identyczny ...Pojawia się po rozgrzaniu silnika i jest jakby na biegu jałowym lub tuz przed nim , zanim silnik nie zejdzie z obrotów..
Kombinowałem trochę z zaworkiem odmy ,( regeneracja) i nadal dzwięk pozostał ..
Pytanie do kolegi jak sobie z tym faktem poradziłeś ..?
Moje auto to scenic II grand 2,0 16 v rocznik 2005, dużo w nim powymieniałem i jest to auto zapasowe lecz nadal śmiga..
Poproszę o pomoc odpowiedz..

pio555 napisał 05-10-2023, 19:41:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami. Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 powinien znajdować się w Powitaniach.
Kolejny post proszę napisać w Powitaniach. http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania

op Witajcie koledzy bo pytacie więc piszę. Od tego czasu nic się nie zmieniło dalej słychać ten dźwięk a ja jeżdżę i jeżdżę i dalej jeżdżę... Widocznie nie jest to jakiś duży problem bo gdyby tak było to pewnie coś by tam się zepsuło strzeliło czy coś. Miałem początkiem lata inny problem a mianowicie zepsuł się wentylator kabinowy kropka powiem wam że wymienić to to masakra ale na szczęście udało się więc na razie problem tego dźwięku został zamieniony innym tymczasowo problemem.
Pozdrawiam was serdecznie jak coś się nowego dowiem o tym dźwięku to na pewno napiszę. Bo tak wcześnie jak myślę kiedyś ten temat ugryźć bo mnie ten dźwięk wkurza...

Tak , się ostatnio zastanawiałem na  zaworkiem par paliwa ... obadam sprawę i dam znać może to ten dzwięk, 
Ja walczyłem z zaworkiem odmy i regenerowałem go lecz może wymiana na nowy oginał wystarczy ...
Będę w w temacie i na pewno się odezwę ... Dzwięk silnika mam identyczny jak na filmiku , wymieniona cała lewa strona i to dwa razy ( reklamacja) , a dzwięk pozostał..
 Poza tym delikatnie miałem zasyfiony olejem kolektor dolotowy( wina zaworu odmy), auto chodzi normalnie lecz na wolnych coś tam czuć w obrotach.. -stąd pomysł nad zaworkiem par paliwa..
 Stetoskop pójdzie w ruch!!