op Cześć!

Przekopałem już całą tę kategorię, ale nie do końca wszystko mi pasuje.
Pacjent jak profilu: Scenic 2 1.6 16V 2005 rok.

Pewnego dnia po prostu nie odpaliłem - zapala dosłownie na sekundę-dwie i gaśnie.
Co ciekawe - jak cały dzień postoi i znów spróbuję odpalić - potrafi kilka 2-3 sekundy dłużej pochodzić zanim znowu zgaśnie.

Co sprawdziłem:
- akumulator - ok
- czujnik położenia wałka rozrządu - pierwszy podejrzany - założony nowy
- czujnik położenia wału - 185 Ohm 
- czujnik KZFR - był zabrudzony cały olejem, trochę opiłków, wyczyszczony i potraktowany kontaktem
- brązowy kabel przy komputerze - ten wg forum od sterowania pompą paliwa - na upalony nie wygląda
- pompa paliwa - po wciśnięciu "start" słychać, jak auto gaśnie to pompa za chwilę też cichnie
- diagnostyka komputerowa - MaxiECU - był sporadyczne błędy wałka rozrządu, wykasowałem bez problemu
  - czasem się pojawi 0010 - czujnik położenia wałka rozrządu; problem z natężeniem sygnału (co ciekawe jak odpiąłem czujnik całkiem, to błąd się nie pokazał).

- odpalanie z wciśniętym gazem - dopóki trzymam gaz, silnik chodzi - jedyny błąd jaki wyłapałem, to chyba był 920F ale dokładnie nie spisałem, puszczam gaz, od razu gaśnie.

Jeżeli to coś może pomóc - pół roku temu była wymieniana obudowa termostatu i olej, przy okazji lekkie popiskiwanie było słychać i poprosiłem o diagnozę - wskazano na KZFR (aczkolwiek nigdy bym nie powiedział, że auto chodziło jak diesel - tylko takie lekkie popiskiwanie).

Skończyły mi się pomysły, może w sobotę znajomy z CLIPem wpadnie, jednak muszę szybko działać - za tydzień kończy mi się przegląd.
Padła jeszcze sugestia, żeby filtr paliwa sprawdzić, ale jak rozrząd robiłem dawno temu i poprosiłem o wymianę filtra, to mi powiedziano, że jest zintegrowany z pompą.
Z drugiej strony niby patrząc po początku VIN (JM0) można taki filtr na allegro kupić - zgłupiałem. Szukać go w aucie?

Edit: do przepustnicy zaglądałem - czysto tam.

Jaka jest wartość temperatury cieczy chłodzącej odczytywana przez system?

op

Jaka jest wartość temperatury cieczy chłodzącej odczytywana przez system?

Wygląda prawidłowo - powietrza i temperatury 21 stopni - zgadzało by się z tym co za oknem.

Jaka jest wartość temperatury cieczy chłodzącej odczytywana przez system?

Wygląda prawidłowo - powietrza i temperatury 21 stopni - zgadzało by się z tym co za oknem.

Chodzi mi o wartość odczytaną np. CLIP'em , czyli taka, jaką widzi sterownik silnika.
Druga sprawa - to czy sprawne są obie ścieżki potencjometru pedału gazu.

Na marginesie - miałem podobną sytuację w innym aucie - i przyczyną była zaśniedziała wtyczka w sterowniku silnika, po podaniu na wtrysk dawki rozruchowej i uruchomieniu silnika paliwo nie było dalej podawane, brakowało jakiegoś sygnału sterującego dawką.

op

Jaka jest wartość temperatury cieczy chłodzącej odczytywana przez system?

Wygląda prawidłowo - powietrza i temperatury 21 stopni - zgadzało by się z tym co za oknem.

Chodzi mi o wartość odczytaną np. CLIP'em , czyli taka, jaką widzi sterownik silnika.
Druga sprawa - to czy sprawne są obie ścieżki potencjometru pedału gazu.

Na marginesie - miałem podobną sytuację w innym aucie - i przyczyną była zaśniedziała wtyczka w sterowniku silnika, po podaniu na wtrysk dawki rozruchowej i uruchomieniu silnika paliwo nie było dalej podawane, brakowało jakiegoś sygnału sterującego dawką.

A jak odepniesz paliwo przy listwie wtryskowej to jakie ciśnienie ma paliwo? Nawet po nocy powinno bez próby odpalenia siknąć trochę po odpięciu złączki.
Ja bym dokładnie spawdził pompę paliwa.

op

A jak odepniesz paliwo przy listwie wtryskowej to jakie ciśnienie ma paliwo? Nawet po nocy powinno bez próby odpalenia siknąć trochę po odpięciu złączki.
Ja bym dokładnie spawdził pompę paliwa.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem - nie odpinałem tego przewodu paliwowego z przodu (ślimaczek nad alternatorem), ale mój tato odpinał od strony przepustnicy jakiś przewód i chyba zwrócił uwagę, że powinno siknąć a nie siknęło. O tym mówisz?

Od strony przepustnicy to nie mógł paliwa odpiąć.
Tak chodzi o świński ogonek.
Niestety w koszyku pompy jest nie tylko pompa jako taka ale też regulator ciśnienia paliwa i filtr paliwa.
Wg Renault ma ona starczać na "długo" z tego co pamię tam z serwisówki.
Przez to nie ma przewodu powrotnego paliwa.
Niektóre egzemplarze posiadają filtr paliwa pod podwoziem ale nie wiem czy wtedy jest typ pompy bez filtra w koszyku.
Generalnie sprawdzenie pompy paliwa to sprawdzenie ciśnienia i wydajności pompy.
W Twoim przypadku na początek warto zobaczyć czy po odpięciu świńskiego ogonka siknie trochę paliwem.
Warto też zajrzeć do złączki koszyka pompy. Tam też często złączka potrafi zgnić lub przegrzać się.

op

Od strony przepustnicy to nie mógł paliwa odpiąć.
Tak chodzi o świński ogonek.
Niestety w koszyku pompy jest nie tylko pompa jako taka ale też regulator ciśnienia paliwa i filtr paliwa.
Wg Renault ma ona starczać na "długo" z tego co pamię tam z serwisówki.
Przez to nie ma przewodu powrotnego paliwa.
Niektóre egzemplarze posiadają filtr paliwa pod podwoziem ale nie wiem czy wtedy jest typ pompy  bez filtra w koszyku.
Generalnie sprawdzenie pompy paliwa to sprawdzenie ciśnienia i wydajności pompy.
W Twoim przypadku na początek warto zobaczyć czy po odpięciu świńskiego ogonka siknie trochę paliwem.
Warto też zajrzeć do złączki koszyka pompy. Tam też często złączka potrafi zgnić lub przegrzać się.

Dzięki - a więc świńskiego ogonka nie ruszałem, jest z tym jakaś filozofia? Owiany legendą przyczyny pożarów tak bardzo, że aż się go boję dotykać
Jakaś większa filozofia czy bezpiecznie można ten test przeprowadzić? (mam trójkę dzieci - tu nie ma miejsca na błędy;) )

Do kostki pompki paliwa zaglądałem, wygląda dobrze, sucho i czysto. Jeżeli przewody do niej idą przez podłogę, to zaraz jak kupiłem auto była woda w schowku, ale od razu zrobiłem z tym porządek i podłożyłem kratkę, odpływy regularnie czyszczę, więc nie poderzewam wiązki pod siedzeniem (chyba, że akurat do pompy gdzie indziej idzie).

Zaglądałem od strony pasażera przy tylnym kole pod auto, ale nic tam nie widzę, co by wyglądało jak filtry.

Z tego co wyczytałem, to moduł pompa-filtr-pływak na 200-250kkm powinna starczyć - mój ma już 275k najechane i nie wiem czy ruszane było w ogóle.

wiem ze to sprawdzałeś (widac ze masz pojecie o aucie)
ale ja jeszcze raz bym sprawdził
czujnik położenia wałka rozrządu
- czujnik położenia wału
mimo ze sprawdzałeś i wymieniałeś to może kabelek itp..
najlepiej chyba clip to by coś podpowiedział