op
Witam tak jak w temacie auto Scenic I 1.9d podczas jazdy strzelił pasek klinowy auto straciło wspomaganie itp... No to na pobocze i czekałem aż przyjedzie pomoc i zaholuje mnie do domu.W miedzy czasie chciałem odpalić i już był problem z odpaleniem bo nie chciał załapać tylko kręcił kręcił az aku zdechło ....wiec auto zaholowane an 2 dzień wymiana paska klinowego aku naładowane myślę tera zarybi. I zonk dalej cisza;/ Kupiłem samo starta trochę psiknąłem kręcę kręcę ciężko bo ciężko zapalił ale ledwo trzymam go na obrotach 2tysiace kopci z wydechu na czarno szaro biało i to tak jak by z komina dymiło :d Po 2 minutach puszczam gaz zdechł zdusił sie ponowna próba odpalenia przyniosła klęske mysle ze zapowietrzony no to odpowietrzyłem przy wtryskach ( ropa leciała aż miło bez powietrza) daje mu samo starta lekko i krece krece i znowu aku padło.Do ładowania ponownego na 3 dzień wsadzam aku krece krece a od strony filtra powietrza leci mi dym i śmierdzi paloną guma :O i klekot już nie odpalił ani sam ani na samo start krecić kreci ale nie łapie...Imo odłaczone jest juz od dawna i zrobione obejście bo też był problem z nim... ma ktoś jakiś pomysł co mogło się stać?
miro napisał 08-03-2016, 08:08:
Zgodnie z pkt. 4 regulaminu pierwszy post powinien być tu http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania
Kolejny proszę napisać w Powitaniach.
Zgodnie z pkt. 4 regulaminu pierwszy post powinien być tu http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania
Kolejny proszę napisać w Powitaniach.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-03-2016, 08:08 przez miro.)