op
Cześć,
Mam problem z autkiem.
Scenic 1 2000r, 1.6 benz + LPG
Samochód nie odpala lub odpala bardzo ciężko. Kręcę po kilka - kilkanaście minut, do odpalenia lub najczęściej spaceru po prostownik.
Jak odpali i się zagrzeje to do czasu aż jest w miarę ciepły, to potem pali normalnie lub z lekkim zająknięciem.
Objaw na początku był taki jakby nie dostawał paliwa. Tu jeszcze odpalał częściej niż nie odpalał.
Za poradą kumpla wymieniłem pompę paliwa - było ok przez 1 dzień (raczej przypadek)
Skan nie wykazał błędów.
Wyczyściłem i zmierzyłem omomierzem czujnik położenia wału. Na czujniku była mała ilość brudu, ale jak na moje oko nieznacząca. Oporność była ok (według info z sieci) jeśli dobrze teraz pamiętam to 248 ohm - było ok prawie 2 dni.
Przy okazji podejrzenie padło na koło zmiennych faz rozrządu, ale po telefonie do sklepu z częściami i sprawdzeniu po vinie wyszło, że mój takiego nie ma.
W międzyczasie zaczął się problem ze znikającym płynem chłodzącym - problemem okazał się parownik (wymieniony na nowy) - Pan gazownik wymienił też filtry, sprawdził instalację itd... (niestety parownik padł tak "śmiesznie", że podnosił ciśnienie w układzie chłodzenia - co skończyło się też wymianą chłodnicy)
Przy okazji gazownik znalazł dwie nieszczelności w dolocie - przy przepustnicy oraz dalej przy kolektorze.
Ze dwa dni było ok, a potem samochód odpalał tylko jak był ciepły lub na dezodorant lub starter w sprayu.
Mechanik wymienił uszczelnienia dolotu i przy okazji sprawdził mi czy nie przestawił się rozrząd (był dobrze ustawiony).
Po uszczelnieniu dolotu wyszło, że autko gaśnie na wolnych obrotach. Przy czym, mechanik skończył pracę w jednym dniu wieczorem i tak zostawił samochód. Odbierałem następnego dnia. Zimny samochód odpalił mechanikowi rano w dniu kolejnym od razu bez problemów. Odbierałem go po południu i też normalnie odpalił. Tu wyszło, że na wolnych obrotach czasami gaśnie. Po krótkiej rozmowie z mechanikiem podejrzenia padły na silnik krokowy, ale że był piątek, a ja miałem jakieś graty do przewiezienia to odebrałem samochód (tego dnia zrobiłem dwa przejazdy, ogólnie ok, ze dwa razy zgasł na wolnych obrotach). Mechanik też jako chwilowe rozwiązanie podciągnął minimalnie linkę gazu, żeby nie gasł. Samochód postawiłem w piątek wieczorem, w sobotę po południu już nie odpalał (nie próbowałem startera).
I teraz pytania
1) czy da się diagnozować samemu silnik krokowy? czy ze względu na gaśnięcie na wolnych obrotach z założenia go wymienić bo koszt znikomy, a dostęp łatwy - a jeśli wymiana, to czy czy po wymianie silnika krokowego jakoś się go kalibruje, ustawia ? czy coś się adaptuje - jeśli tak, to jaka jest procedura?
2) po lekturze internetów znalazłem info, że jeśli nie silnik krokowy, to też są tam węże (od podciśnienia ?) które lubią się brudzić - pytanie: gdzie są ? - żebym czegoś nie przegapił
Popatrzyłem też dzisiaj pod maską i coś znalazłem (załączam foto) - za prawym reflektorem na dole jest plastikowa puszka. Jeden wężyk z niej idzie w rurkę obok/między przepustnicą a kolektorem, drugie złącze na wężyk jest puste - i jest jakaś wtyczka, która jest odpięta.
3) co to za puszka, czy w drugie złącze na wężyk ma coś być wpięte?
4) co to za wtyczka, czy powinna być wpięta czy luzem - zauważyłem to dopiero dzisiaj i nie wiem od jakiego momentu jest odpięta - no i też nie jest jakoś bardzo brudna jak coś co długo wisi luzem pod maską - zastanawiałem się czy nie podpiąć i nie próbować odpalać, ale nie mam pojęcia od czego jest i czy nie była np celowo odpięta ze względu na np instalację lpg - nie chcę czegoś przypadkowo rozwalić
5) jeśli nie silnik krokowy to gdzie dalej szukać? jakie mogą być inne opcje? tam jest jeszcze map sesnor - jak go sprawdzić? z tego co dzisiaj doczytałem to niektórzy też mieli podobny problem z zimnymi lutami w sterowniku silnika (swoją drogą gdzie on jest ?) mógłbym jutro sprawdzić napięcia idące na silnik krokowy - jakie są prawidłowe ?
troszkę mi zaczynają opadać ręce przy tym samochodzie :
miesiąc jeździ, dwa stoi :/
Mam problem z autkiem.
Scenic 1 2000r, 1.6 benz + LPG
Samochód nie odpala lub odpala bardzo ciężko. Kręcę po kilka - kilkanaście minut, do odpalenia lub najczęściej spaceru po prostownik.
Jak odpali i się zagrzeje to do czasu aż jest w miarę ciepły, to potem pali normalnie lub z lekkim zająknięciem.
Objaw na początku był taki jakby nie dostawał paliwa. Tu jeszcze odpalał częściej niż nie odpalał.
Za poradą kumpla wymieniłem pompę paliwa - było ok przez 1 dzień (raczej przypadek)
Skan nie wykazał błędów.
Wyczyściłem i zmierzyłem omomierzem czujnik położenia wału. Na czujniku była mała ilość brudu, ale jak na moje oko nieznacząca. Oporność była ok (według info z sieci) jeśli dobrze teraz pamiętam to 248 ohm - było ok prawie 2 dni.
Przy okazji podejrzenie padło na koło zmiennych faz rozrządu, ale po telefonie do sklepu z częściami i sprawdzeniu po vinie wyszło, że mój takiego nie ma.
W międzyczasie zaczął się problem ze znikającym płynem chłodzącym - problemem okazał się parownik (wymieniony na nowy) - Pan gazownik wymienił też filtry, sprawdził instalację itd... (niestety parownik padł tak "śmiesznie", że podnosił ciśnienie w układzie chłodzenia - co skończyło się też wymianą chłodnicy)
Przy okazji gazownik znalazł dwie nieszczelności w dolocie - przy przepustnicy oraz dalej przy kolektorze.
Ze dwa dni było ok, a potem samochód odpalał tylko jak był ciepły lub na dezodorant lub starter w sprayu.
Mechanik wymienił uszczelnienia dolotu i przy okazji sprawdził mi czy nie przestawił się rozrząd (był dobrze ustawiony).
Po uszczelnieniu dolotu wyszło, że autko gaśnie na wolnych obrotach. Przy czym, mechanik skończył pracę w jednym dniu wieczorem i tak zostawił samochód. Odbierałem następnego dnia. Zimny samochód odpalił mechanikowi rano w dniu kolejnym od razu bez problemów. Odbierałem go po południu i też normalnie odpalił. Tu wyszło, że na wolnych obrotach czasami gaśnie. Po krótkiej rozmowie z mechanikiem podejrzenia padły na silnik krokowy, ale że był piątek, a ja miałem jakieś graty do przewiezienia to odebrałem samochód (tego dnia zrobiłem dwa przejazdy, ogólnie ok, ze dwa razy zgasł na wolnych obrotach). Mechanik też jako chwilowe rozwiązanie podciągnął minimalnie linkę gazu, żeby nie gasł. Samochód postawiłem w piątek wieczorem, w sobotę po południu już nie odpalał (nie próbowałem startera).
I teraz pytania

1) czy da się diagnozować samemu silnik krokowy? czy ze względu na gaśnięcie na wolnych obrotach z założenia go wymienić bo koszt znikomy, a dostęp łatwy - a jeśli wymiana, to czy czy po wymianie silnika krokowego jakoś się go kalibruje, ustawia ? czy coś się adaptuje - jeśli tak, to jaka jest procedura?
2) po lekturze internetów znalazłem info, że jeśli nie silnik krokowy, to też są tam węże (od podciśnienia ?) które lubią się brudzić - pytanie: gdzie są ? - żebym czegoś nie przegapił
Popatrzyłem też dzisiaj pod maską i coś znalazłem (załączam foto) - za prawym reflektorem na dole jest plastikowa puszka. Jeden wężyk z niej idzie w rurkę obok/między przepustnicą a kolektorem, drugie złącze na wężyk jest puste - i jest jakaś wtyczka, która jest odpięta.
3) co to za puszka, czy w drugie złącze na wężyk ma coś być wpięte?
4) co to za wtyczka, czy powinna być wpięta czy luzem - zauważyłem to dopiero dzisiaj i nie wiem od jakiego momentu jest odpięta - no i też nie jest jakoś bardzo brudna jak coś co długo wisi luzem pod maską - zastanawiałem się czy nie podpiąć i nie próbować odpalać, ale nie mam pojęcia od czego jest i czy nie była np celowo odpięta ze względu na np instalację lpg - nie chcę czegoś przypadkowo rozwalić

5) jeśli nie silnik krokowy to gdzie dalej szukać? jakie mogą być inne opcje? tam jest jeszcze map sesnor - jak go sprawdzić? z tego co dzisiaj doczytałem to niektórzy też mieli podobny problem z zimnymi lutami w sterowniku silnika (swoją drogą gdzie on jest ?) mógłbym jutro sprawdzić napięcia idące na silnik krokowy - jakie są prawidłowe ?
troszkę mi zaczynają opadać ręce przy tym samochodzie :
