haszczurur - chyba masz zły dzień...

Sprowadziłem scenica z Francji.... był po "dużym" serwisie....
I w brew Twoim teoriom miał wszystko wymieniane co trzeba było wymienić.... a nie po "sztuce"....
Tam nikt sie nie pieści...co trzeba to sie wymienia....

Chyba ze kupisz auto od francuskiego Turka to co innego.....

Jedynie co to niskie przebiegi to sobie można między bajki wstawić....
Swojego sprowadziłem na początku 2007 roku jako trzylatka i miał przebieg 120.000 także
Auto z 2007 roku z przebiegiem 150.000 - to już opowieści z krypty....

To nie chodzi o zły dzień tylko o to żeby nie być głupio naiwnym. Widziałem te samochody po dużych wymianach, poczytaj nasze forum no chyba, że ludzie wymyślają sobie te wszystkie problemy z 1.9 dci.

Mankamentem w 1.9 dci zwłaszcza 120 KM są panewki i ile osób je wymienia?
Ja trochu pojeździłem 1.5 dci (60 000 km) trochu więcej 1.9 dci 130 KM (150 000 km)
2.0 dci (90 000 km) i serio nie narzekam

mobilnie

Haszczurur - Odnoszę sie do tego co napisałeś o wszystkich dci i ogólnie autach z Francji....
1.9 dci 120km to odrębny temat i tu sie z Tobą zgadzam....

Mój był po dużym serwisie i miał wszystko co trzeba wymienione... 
także to tez widać jest  loteria jak u nas.... zależy od kogo kupisz...

proszę zakończyć dyskusje na tematy usterek diesli -to nie jest tematem watku

op Poprzednio mieliśmy Scenica I sprzed liftu z silnikiem 1.9 dTi, oficjalny przebieg 275000 km, realny pewnie dwa razy tyle i z silnikiem nie było najmniejszych problemów. Kolega z Forum zerknie na autko fachowym okiem i będziemy mniej więcej wiedzieli, jak sytuacja wygląda. Dziękuję za zainteresowanie tematem. Pozdrawiam!