op Witam,

Pacjent Scenic III 1.9 diesel 2011r z automatyczną skrzynią biegów.

Od dłuższego czasu pojawiały się na chwilę komunikaty na liczniku o usterce hamulca. Hamulec postojowy działa automatycznie oraz z przycisku bez problemów. Na słuch działa lewy i prawy zacisk. Na sterowniku sporo błędów, które co ciekawe po wykasowaniu nie znikały a pojawiało się ich więcej. 

Podmiana sterownika na używany o takich samych numerach nic nie zmieniła. 

Szukając na forum oraz internecie nie spotkałem się z takim przypadkiem.

Być może ktoś z was miał styczność z takim problemem lub podejrzewa co może być przyczyną?

Za wszelkie informacje będę bardzo wdzięczny.

Zacznij od kostek przy zaciskach czy nie jest zielono .Jeśli koski czyste to wejdź i wyjdź kila razy w tryb serwisowy ręcznego , wtedy silniczki cofają się do końca wykonując więcej obrotów , u mnie po tej operacji ponad rok błąd się nie pojawił .Jeśli to nie pomoże to pewnie woda w którymś silniczku , a to może się skończyć nie odpuszczeniem ręcznego .

Witam. Mam podobny problem. Od pewnego czasu podczas jazdy na parę sekund wywala bład usterki hamulca i znika. Czasami trwa to dłużej czasami dosłownie parę sekund. 
Ręczny działa prawidłowo.
Mam następujące błędy:
1. DTCC 516879 ruch pojazdy przy maxymalnym zaciągnieciu
2. DTCC  41200 błedne informacje z sieci miltiplexowej UPC
3. dTbCC 15500 brak sygnału multipl. Tablicy rozdz.

Błedy skasowałem I będę sprawdzał który się będzie powtarzał.

Może ktoś miał podobny problem?

Zapamiętane mam te błedy
1. DTCC 516879 ruch pojazdy przy maxymalnym zaciągnieciu
2. dTbCC 15500 brak sygnału multipl. Tablicy rozdz.
Sterownik jest czysty nie zaśniedziały. Piny na wszelki wypadek przejechałem pilniczkiem.
Błąd podczas jazdy nadal występuje na sekundę lub trochę dłużej i znika sam

Piny na wszelki wypadek przejechałem pilniczkiem.

Słabo, ale co kto lubi.

Mi to wygląda na błąd komunikacji między sterownikami. Dla tego też i chociaż sprawdzenie i poprawa kontaktu na pinach.
Czy ktoś z was spotkał się z taką usterką?

Mi to wygląda na błąd komunikacji między sterownikami.

Optymista.

Dla tego też i chociaż sprawdzenie i poprawa kontaktu na pinach

No ale tego nie robi się pilnikiem, jak były czyste wystarczyło dogiąć wsuwki i ewentualnie jakimś zmywaczem do styków to potraktować (ale nie żrącym).

Nie wiem ty zajmujesz się krytykowaniem na tym forum? Chyba nie o to chodzi. Nie zaszkodzilem sobie nic tym drobnym pilniczkiem.
Szukam tylko porady.

Nie wiem ty zajmujesz się krytykowaniem na tym forum? Chyba nie o to chodzi. Nie zaszkodzilem sobie nic tym drobnym pilniczkiem.
Szukam tylko porady.

Pilniczkiem to co najwyżej paznokcie...
Styki w obecnie produkowanych samochodach są powlekane galwanicznie stopami odpornymi na korozję i poprawiającymi przewodzenie prądu w złączu.
Zdarcie powłoki pilnikiem spowoduje odsłonięcie metalu rdzenia, niekoniecznie odpornego na warunki i niekoniecznie dobrze przewodzącego prąd.
To nie czasy Żuka i Gaz-69,. gdzie wszystko było toporne i solidne wprost ze swej natury.

Dobrze wyjasniliscie mi już. I zgadzam się z wami panowie.
Jednak bardziej oczekuje jakiejś pomocy co w moim przypadku mogłbym sprawdzić.
Na desce wyskakuje komunikat usterką sterowania hamulcami
Błedy mam tylko w EPB