op Przy wymianie klocków z tyłu zauważyłem że lewy zacisk na łączeniu z silniczkiem jest tak jakby w białym nalocie. 
Rozebrałem to i oczyściłem na tym łączeniu. Domyślam się teraz że to płyn hamulcowy...
(silniczki cofnąłem poprzez zamianę przewodów na zasilaniu przy zacisku)
Jakiś czas wszystko było dobrze i niestety ostatnio ręczny nie odpuszcza mi lewego koła.
Żeby dobrze odpuścił musze go z ręki jeszcze raz jeszcze zaciągnąć na postoju i odpuścić.
Dzieje się tylko tak na lewym kole.
Myślę że to wina tego zacisku w którym gdzieś pomiędzy nim a silniczkiem ucieka płyn hamulcowy.
Czy wymienić zacisk razem z silniczkiem jakieś 550zł OE renault
czy też kupić reperaturkę zacisku ale dłużej mi z tym zejdzie...

Doszukałem się różnic w dostępnych zaciskach i są wersje elektryczne z tłoczkami 34mm i 38mm.
Wychodzi na to że wersje grand (7 os.)miały tłoczek w zacisku 38mm a wersje 5 os. 34mm?
a 1.6dci (5 os.) to nie wszędzie jest wpisywany i sam nie wiem co kupić?

kierowałbym się ku 440116390R ,440110675R

Każdy ubytek zauważysz w zbiorniczku.
Ja bym jeszcze raz rozebrał i wyczyścił…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przy wymianie klocków z tyłu zauważyłem że lewy zacisk na łączeniu z silniczkiem jest tak jakby w białym nalocie. 
Rozebrałem to i oczyściłem na tym łączeniu. Domyślam się teraz że to płyn hamulcowy...

Jest temat trochę niżej odnośnie wpadającego pedału hamulca, warto poczytać. Ogólnie jestem świeżo po regeneracji zacisków. Problem polega na tym że puszcza uszczelnienie śruby, która jest napędzana przez silniczek. Jeśli po demontażu silniczka miałeś płyn to właśnie masz ten problem. Naprawę ogarnąłem sam, choć z takimi rzeczami radzę sobie całkiem dobrze. Osobiście wolałem zaryzykować i wymienić uszczelniacze niż płacić za cały zacisk. Oprócz zacisku musisz zajrzeć do silnika, bo tam właśnie ścieka płyn który się wydostaje z zacisku. U mnie wystarczyło umycie wszystkiego i nasmarowanie. Od razu rób 2 strony. Zastosowałem zestaw naprawczy AUTOFREN SEINSA D42248C dobrany przez sprzedającego po vin.

Przy wymianie klocków z tyłu zauważyłem że lewy zacisk na łączeniu z silniczkiem jest tak jakby w białym nalocie. 
Rozebrałem to i oczyściłem na tym łączeniu. Domyślam się teraz że to płyn hamulcowy...

Jest temat trochę niżej odnośnie wpadającego pedału hamulca, warto poczytać. Ogólnie jestem świeżo po regeneracji zacisków. Problem polega na tym że puszcza uszczelnienie śruby, która jest napędzana przez silniczek. Jeśli po demontażu silniczka miałeś płyn to właśnie masz ten problem. Naprawę ogarnąłem sam, choć z takimi rzeczami radzę sobie całkiem dobrze. Osobiście wolałem zaryzykować i wymienić uszczelniacze niż płacić za cały zacisk. Oprócz zacisku musisz zajrzeć do silnika, bo tam właśnie ścieka płyn który się wydostaje z zacisku. U mnie wystarczyło umycie wszystkiego i nasmarowanie. Od razu rób 2 strony. Zastosowałem zestaw naprawczy AUTOFREN SEINSA D42248C dobrany przez sprzedającego po vin.

Masz może jakieś zdj gdzie jest ten płyn ? I żeby go zobaczyć to wystarczy odkręcić silniczek od zacisku czy trzeba go otworzyć a jak otworzyć to jak ?

Masz może jakieś zdj gdzie jest ten płyn

Najpierw płyn pojawi się tylko między silniczkiem a zaciskiem, widoczny po odkręceniu silniczka. Z czasem płyn wypełni całą wewnętrzną przestrzeń silniczka powodując korozję jego elementów wewnętrznych.