op
Cześć, jutro jadę na wakacje a wczoraj wieczorem wywaliło mi "skontroluj hamulec postojowy" i mimo że się za trzecim razem zaciągnął to komunikat nie chce zniknąć
Mam taką fantazję i nadzieję że to z powodu słabego prądu. Auto przez ostatni miesiąc głównie stało albo robiło krótkie dystanse po Wrocławiu.
Doładuję dziś aku z prostownika ale błąd od tego nie zniknie. Nie chcę jechać na wakacje z pomarańczowymi kontrolkami na desce i komunikatem o błędzie.
I tu prośba o pomoc - nie mam jak sam tego błędu wykasować. Nie mam komputera i nie znam się na elektronice. Czy jest we Wrocławiu albo w bliskich okolicach ktoś z forumowiczów kto mógłby mi w tym pomóc konkretnie dziś czyli 30 lipca???? Będę naprawdę bardzo wdzięczny.
A do wszystkich pytanie - jeśli to nie kwestia prądu to co to może być... Jakiś czujnik? Nie będzie z tego "afery" na długim wyjeździe?
pzdr
Mam taką fantazję i nadzieję że to z powodu słabego prądu. Auto przez ostatni miesiąc głównie stało albo robiło krótkie dystanse po Wrocławiu.
Doładuję dziś aku z prostownika ale błąd od tego nie zniknie. Nie chcę jechać na wakacje z pomarańczowymi kontrolkami na desce i komunikatem o błędzie.
I tu prośba o pomoc - nie mam jak sam tego błędu wykasować. Nie mam komputera i nie znam się na elektronice. Czy jest we Wrocławiu albo w bliskich okolicach ktoś z forumowiczów kto mógłby mi w tym pomóc konkretnie dziś czyli 30 lipca???? Będę naprawdę bardzo wdzięczny.
A do wszystkich pytanie - jeśli to nie kwestia prądu to co to może być... Jakiś czujnik? Nie będzie z tego "afery" na długim wyjeździe?
pzdr