I pojawia się komunikat o układzie paliwowym.
Na ciepłym zapala od strzała. Na zimnym ciężko.
Dziwi mnie to trochę, bo pojawiło się to po wizycie u elektryka i naprawieniu rozrusznika.
i nagle nie wiadomo skąd, kręci i zapala ale bez gazu się dusi.
SCENIC III Nowy akumulator a Scenic nie zapala.
op
Rozrusznik Kręci, ale trzeba mu dać na gaz aby wszedł na obroty.
I pojawia się komunikat o układzie paliwowym. Na ciepłym zapala od strzała. Na zimnym ciężko. Dziwi mnie to trochę, bo pojawiło się to po wizycie u elektryka i naprawieniu rozrusznika. i nagle nie wiadomo skąd, kręci i zapala ale bez gazu się dusi.
Myślę, że bez kompa się nie dowiesz jaka jest tego przyczyna. Bo tak szczerze to może być dużo, od wtryskiwaczy, poprzez cewki i świece aż do katalizatora.
W poprzednim moim aucie, gdy tak sie zachowywał, to wtryskiwacze lały jak diabli, w zasadzie to były na wykończeniu. Jak sie nagrzał silnik to lux malina było, a na zimnym i na mrozie jeszcze to bez gazu nie było mocnych na odpalanie. Dodatkowo gruba chmura dymu itp. zachowania. Ale to było na chwile przed jego złomowaniem. ;) Nie bierz tego jako próba namówienia cie na złomowanie auta, po prostu opisałem sytuację. ;) (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-11-2023, 05:57 przez user64.)
op
Nie wiem czy dobrze myślę, że tak kiepsko zapala, ale może w tym jest błąd.
Od nowości w Scenicu jeżdził akumulator 60Ah 510A. Po problemach z odpalaniem wymieniłem go na 60Ah 540A. Ale jak rozrusznik klęknął i nie chciał zapalać, pomyślałem wpierw że był winny nowy akumulator i wymieniłem go na (dedykowany ze wszystkich stron www) akumulator o pojemności 54Ah i 530A. I można powiedzieć że od naprawy rozrzusznika jeździ na tym "mniejszym" Co też było dziwne na tym mniejszym pokazuje prąd 13.5V ( na większym było 13.6V) CZy możliwe problemy z odpalaniem mogą wynikać z mniejszego akumulatora? @ user64 pod komputer został podpięty. Komp nic nie wykazał prócz głupich błędów, w tym oświetlenia nawet. Wrzucam link do filmiku jak odpala https://drive.google.com/file/d/1DndaC9b...drive_link (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-11-2023, 21:58 przez Boski2.)
Tu nie do końca chodzi o błędy a o diagnostykę, np jakie obroty widzi silnik podczas kręcenia, i ważniejsze, jakie jest ciśnienie na listwie. Błędy to błędy, ale parametry prawdę powiedzą.
Chociaż zerknąłem na ten filmik i zacząłbym od zamontowania zaworka, bo brzmi jakby paliwo ci się cofało. Koszt kilkanaście złotych, a wyeliminujesz ten powód. Nie, akumulator w sensie jego parametry nie są winne. Zresztą zrobiłeś kosmetyczne wymiany jedynie. Ja w swojej benzynie mam obecnie zamontowany 80Ah i 740A rozruchu. Taki miałem, więc taki dostał. Nie wiem jak teraz, ale latem robiłem pomiar i moje auto potrzebowało 180A do rozruchu, twoje pewnie podobnie lub mniej nawet, bo nowsze są po prostu mniej zużyte. Załóż zaworek na węża przed filtrem. (11-12-2023, 12:48)Boski2 napisał(a): Wina alternatora?Alternator da się sprawdzić bez demontażu z samochodu czy ładuje więc zupełnie nie rozumiem sensu takiego pytania, zgadywanki są często kosztowne. (11-12-2023, 12:48)Boski2 napisał(a): Bo dwa akumulatory nowe i na każdym jest tak samo.Naładowane poza samochodem? (24-11-2023, 22:04)Boski2 napisał(a): Dziwi mnie to trochę, bo pojawiło się to po wizycie u elektryka i naprawieniu rozrusznika.Jeśli problem pojawił się po wizycie u mechanika znaczy szukaj tam gdzie coś robił. Możliwe że coś uszkodził, wypiął. Dla mnie to wygląda jak za mała dawka paliwa.
op
(27-12-2023, 20:17)GrzegorzN napisał(a):(24-11-2023, 22:04)Boski2 napisał(a): Dziwi mnie to trochę, bo pojawiło się to po wizycie u elektryka i naprawieniu rozrusznika.Jeśli problem pojawił się po wizycie u mechanika znaczy szukaj tam gdzie coś robił. Możliwe że coś uszkodził, wypiął. Dla mnie to wygląda jak za mała dawka paliwa. Przepraszam że teraz piszę, rok po czasie. Jako że aku były dobre a silnik nie kręcił podejrzanie podło na rozrusznik. Majster rozebrał rozrusznik, ale nic specjalnego nie zauważył. Po ponownym montażu rozrusznika, problemu z samochodem już nie było. Podejrzenie zatem padło na kabelek napięcia lub podpięcia do rozrusznika bo do dziś śmiga bez problemu. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-12-2024, 23:38 przez Boski2.) |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
4 gości