op Witam wszystkich.

Mam taką dziwną przypadłość, że pomimo iż zbiornik wyrównawczy nie jest pusty (posiada 2 cm płynu na dole - widać na zdjęciu), po dolaniu pół litra płynu chłodniczego, poziom jego wrósł tylko na chwile a po uruchomieniu silnika, odczekaniu kilkunastu minut na biegu jałowym i zgaszeniu, poziom powrotnie spada do wyjściowego czyli 2cm od dna zbiorniczka, no może minimalnie wyżej bo w końcu płyn rozszerzył się po osiągnięciu temperatury roboczej.

 Sprawdziłem także rano na równym w garażu i poziom taki sam jak przed dolaniem płynu. Gdzie mogło podziać się te pół litra płynu? Wessało gdzieś w układ chłodzenia ale z jakiej racji jeśli w zbiorniczku jeszcze jest płyn? W końcu jeśli by brakowało płynu w układzie to najpierw powinno wessać to co jest jeszcze w zbiorniczku.

Płynu posiadam poniżej minimum, gdyż mam jakieś nieszczelności w zbiorniczku czy chłodnicy i jak doleję więcej to po przejechaniu kilku tysięcy kilometrów i tak po pewnym czasie zejdzie do tych 2 cm od dna. Poniżej już nie schodzi  i trzyma się zawsze na zimnym tych 2 cm od spodu.

Proszę co o tym sądzicie? 

LPG masz?

op Mam lpg stag założone pół roku temu.

sprawdz wszystkie trójniki i złączki
jak masz plastikowe to zmień na mosiężne bo te plastikowe po skręceniu opaską lubią sie deformować i puszczać płyn i nawet tego nie zobaczysz

pytanie należy postawić sobie następujące. Co jest powyżej tego poziomu którędy mogło uciec?

op Trójniki mam wszystkie aluminiowe. Jestem świeżo po przeglądzie, niby wszystko obejrzeli i nie ma wycieków związanych z lpg. Wszystko jest pochowane pod silnikiem razem z reduktorem bo u góry mało miejsca.

Tylko dlaczego, jeśli gdzieś brakowało te pół litra płynu w układzie,to nie wessało całkowicie płynu pozostałego w zbiorniczku?

---

Jak doleję dla przykładu płynu tyle, że jest powyżej tego utrzymującego się poziomu czyli np. pomiędzy max i min to sukcesywnie, pomału po przejechaniu wieluset kilometrów i tak spadnie do poziomu 2 cm od spodu i wtedy już nie spada wcale.

Bo przecież jakby nadal był wyciek to nawet tych 2cm od spodu nie powinno być bo wąż z odpływem i tak jest poniżej tego poziomu i by wessało wszystko ze zbiorniczka. Przynajmniej tak powinno być na logikę.

---

Zewnętrznych wycieków nie widać ale mechanik twierdzi, że są często wycieki które bardzo trudno zidentyfikować, szczególnie na chłodnicy taka jest możliwość, lub zbiornik wyrównawczy powyżej pewnego poziomu może być nieszczelny a jeśli poziom płynu zatrzymuje się w zbiorniczku i nie schodzi dalej to nie warto ruszać i w ciemno wymieniać części.

Samochód był dokładnie sprawdzony tj. podano ciśnienie do układu, wykręcono świece i obejrzano cylindry kamerą (żaden nie jest wypłukany, odbarwiony od płynu), świece idealne, zapala dobrze, nie kopci wcale na biało (wykluczając wilgotne dni z lpg to wiadomo że lubi puścić delikatnie na biało), ciśnienie w układzie odpowiednie, plam w płynie chłodzącym nie widać, brak zmian w oleju, nie przybywa ani nie ubywa oleju, korek zbiorniczka zamieniony na inny. Po podpięciu oprogramowania CLIP do sprawdzania pojazdów renault także żadnego najmniejszego błędu.

a czy dywany w środku masz suche i czy nie pachnie lekko słodkim zapachem w środku?

---

lub zbiornik wyrównawczy powyżej pewnego poziomu może być nieszczelny

no właśnie coś ten zgrzew u góry na zdjęciu wydaje się być lekko mokry -obejrzyj to dokładnie.

A dolej płynu do maximum i zostaw bez odpalania.
Jak to zbiorniczek to będzie widać którędy się sączy płyn i nie odparuje tak szybko jak będzie zimny.

op Dywaniki w środku suche, w schowkach pod dywanikami także. Czasami jakby dobrze węszyć czuć delikatnie słodki zapach ale właśnie gdzie to uchodzi nie widać.

Na zgrzewie to pewnie ślady wody. Nad zbiorniczkiem przebiega taki metalowy przewód od klimy i się z niego skrapla okolicach zbiorniczka.

---

Spróbuję jeszcze jak znajdę czas z dolaniem na zimnym, ale sądzę że wycieku wtedy nie będzie widać bo po dolaniu i tak ciśnienie zejdzie z układu. Ale dzięki za sugestie.

na nagrzewnicy. może być tak, że od dużej temperatury odrazu odparowuje, a ucieka tylko w wyniku dużego ciśnienia jakie robi pompa. Na zimnym ciśnienia brak więc poziom stoi. Trzeba by zrobić probe ciśnieniową układu chłodzenia, ale to musi zrobić warsztat który ma do tego tester.
https://www.e-sklep-laser-sinex.pl/pl/p/...S-012/2857