Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

SCENIC II PH II Reflektor xenon


haszczurur
Zarejestrowani

Witam,
Od jakiegoś czasu w swoim SC II mam problem z poziomowaniem fabrycznych ksenonów. Do niedawna było tak, że jak otworzyłem samochód to słychać było jak ksenony wstępnie się poziomują, w trakcie jazdy czujniki działały i ogólnie wszystko było jak należy. Teraz lampy w ogóle nie poziomują się, stoją na sztywno ale w takim ustawieniu, że normalnie widać drogę przed samochodem. Wygląda to tak jakby zamarły w pozycji ostatnio zapamiętanej przez komputer. Dziś sprawdziłem i dochodzi prąd na kostki od czujników na wahaczach i do silniczków. Odłączyłem aku. odpiąłem zasilanie przy lampach i po podłączeniu nadal żadnego ruchu, bezpiecznik w skrzynce w samochodzie dobry, kostki w skrzynce pod maską bez wody i rdzy. Uruchomiłem silnik i ruszałem cięgnem od czujnika na wahaczu również brak jakiejkolwiek reakcji lamp. Rozebrałem czujniki i w środku są jak nowe, szczelne, na pinach żadnej rdzy. W chwili obecnej nie ma żadnego poziomowania ani wstępnego ani żadnego innego. Zdarzyło się, że po wymianie turbiny uruchamiałem samochód bez reflektorów, kilka razy uruchomiłem go z podpiętym jednym reflektorem. Trochę czytałem, że są jakieś opcje w clipie, które pozwalają na zdiagnozowanie problemu. Po podłączeniu clipa jest jakaś procedura aktywacji takich ksenonów, jak to wygląda? Czy po za podłączeniem clipa jest jakaś metoda na reaktywację poziomowania?

Odpowiedz
presio
Zarejestrowani

W clipie jest test sterowania.
Poza tym jak rozłączałeś to mógł złapać bład i dlatego nie reaguje.
Też tak kiedyś miałem. Wykasowanie błędu w clipie pomogło.

Pozdrawiam
presio AKA marky
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi presio za ten post post:
  • haszczurur
haszczurur
Zarejestrowani

Niestety ale po podłączeniu dwóch komputerów z tego jeden to program clip pokazuje brak możliwości komunikacji z siecią multipleksową. Na początku brałem pod uwagę błąd clip ale po podłączeniu innego programu diagnostycznego to samo. Clip dochodzi do 70% i na tym koniec diagnostyki. Próba ponawiana kilkukrotnie w różnych konfiguracjach. Na włączonym silniku na wyłączonym itp. Dziś wyczyściłem gniazdo diagnostyczne i psiknąłem zmywaczem do hamulców, jutro kolega ma podłączyć starszą wersję clip-a. Może starsza wersja jest mniej dokładna i uda się połączyć a wtedy będzie można ustalić coś więcej, może wywali jakiś błąd bądź brak komunikacji z konkretnym kalkulatorem. Dziwny ten komunikat gdyż nie wyświetla żadnej informacji o uszkodzeniu linii can, o zwarciu itp. Co jak co ale muszę przyznać i tu pochwalić mój samochód, że nie mam problemów z rdzą, wilgocią ani jakimkolwiek gniciem przewodów. Nawet kostki przy czujnikach poziomowania na wahaczach są w idealnym stanie, żadnych zwarć itp. Samochód nie miał żadnych dzwonów, elektryka jest jak bym to określił igła. W związku z powyższym cała ta sytuacja trochę mnie zaskakuje. Może ktoś ma jakiś pomysł na rozwiązanie problemu.

Odpowiedz
Fyox
Zarejestrowani

Czy masz włączone światła jak podłączasz clip?

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Fyox za ten post post:
  • haszczurur
haszczurur
Zarejestrowani

Tak mam włączone ale co z tego jak nie wiem dlaczego nie mogę połączyć się z siecią multipleksową a co za tym idzie nie widzę żadnego kalkulatora. Clip dochofzi do 70%i nic.

Odpowiedz
kszyba
Zarejestrowani

Ja łączę się interfejsem VAG i DDT2000.
Naciskając przycisk ( bodaj reset, bo jest po francusku ) na ekranie komputera od ksenonów światłą robią drogę góra dół jak przy otwieraniu z karty. 

Ja zacząłbym od podstaw,czyli sprawdzenia napięć na modułu sterującego ( czy dochodzi 12V itd. wtyczki, kable )
Pewną wskazówką byłoby określenie czy podczas pracy świateł są jakiekolwiek napięcia na kostce czujnika. Brak takowych wskazywałby na brak pracy urządzenia z drugiej strony kabla (moduł sterujący).

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi kszyba za ten post post:
  • haszczurur
haszczurur
Zarejestrowani

Witam,
Czy ktoś wie na których pinach w kostce od modułu poziomowania ksenonów powinno być napięcie i jakie a na których nie? Jak wcześniej sprawdzałem to było 12V ale teraz już nie pamiętam na którym.
Na kostkach od silniczków przy reflektorach mam 12V.
Dziś wyjąłem cały moduł ze skrzynki przy aku, wyczyściłem wszystkie piny, wyjąłem wszystkie bezpieczniki i wyczyściłem gniazda, to samo zrobiłem z kostką pod fotelem kierowcy i skrzynką bezpieczników w konsoli przy lewej nodze kierowcy. Jedynie czego się dopatrzyłem to zabrudzenie na pinach od pierwszego dużego bezpiecznika przy aku (taki wstępny etap zieleniny), bezpiecznik był dość mocno zakleszczony. Wszystko dokładnie oczyściłem i delikatnie psiknąłem kontaktem. Piny ani gniazda nie noszą żadnych śladów zawilgocenia ani przypalenia od jakichś zwarć. Przewody trzymają się w mocowaniach od pinów, nic nie jest urwane, izolacja nie uszkodzona. To samo tyczy się kostek czujników na wahaczach, kiedyś zabezpieczyłem je niewielką ilością smaru i dzięki temu wyglądają jak nowe. Dobrałem się też do kostki złącza diagnostycznego i też nic złego tam nie widać. Dlatego jak ktoś wie co i jak powinno być w tej wtyczce na wahaczu to poproszę o info.

Odpowiedz
polaq
Zarejestrowani

Według mnie trzeba zmierzyć napięcia na linach od komunikacji CAN we wtyku diagnostycznym czy nie ma zwarcia na linii CAN, potem trzeba po kolei odłączać moduły komunikujące się po CAN i jak odłączymy felerny moduł Clip powinien dokończyć skanowanie sieci multipleksowej.

Odpowiedz
haszczurur
Zarejestrowani

Jedyny moduł jaki przychodzi mi do
(05-04-2017, 20:23)polaq napisał(a): Według mnie trzeba zmierzyć napięcia na linach od komunikacji CAN we wtyku diagnostycznym czy nie ma zwarcia na linii CAN, potem trzeba po kolei odłączać moduły komunikujące się po CAN i jak odłączymy felerny moduł Clip powinien dokończyć skanowanie sieci multipleksowej.
Takie rozwiązanie było by najlepsze ale przypuszczam, że niestety ale nie jest wykonalne. Koszt takiej operacji przewyższył by wartość samochodu a po za tym kto byłby w stanie to wszystko później poskładać do kupy zauważ, że to Renault większość kostek zostaje połamana przy rozłączaniu. Przecież moduły połączone CAN znajdują się w różnych miejscach samochodu, wiąże się to z rozkręceniem całego auta. Jedynie fizyczne odłączenie modułu pozwoli na dokończenie skanowania. Można spróbować odłączyć moduł poziomowania na wahaczach jeżeli to nie pomoże to usterka jest nie do zdiagnozowania chyba, że przypadkiem.

Odpowiedz
haszczurur
Zarejestrowani

Problem rozwiązany, starsza wersja clipa nawiązała kontakt z multipleksem. Komputer nie widział ksenonów bo sam je odłączył. Stało się tak ze względu na uruchamianie silnika pomimo odłączonych reflektorów bądź podczas wymiany palników.

Odpowiedz
[-] 3 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi haszczurur za ten post post:
  • A2-eR11, funkoval, Fyox




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

14 gości