op Witam,

Jaki macie przebieg w swoich scenicach? Ciekwym ile kilometrów jest w stanie zrobić ten silnik przy regularnych wymianach oleju, filtrów itd. Mój ma 260tys km i póki co jest ok.

Ciekwym ile kilometrów jest w stanie zrobić ten silnik przy regularnych wymianach oleju

500-700 tys bez problemu
gorzej z osprzętem
większość auto sprowadzonych do PL ma taki przebieg

Grand użytkowany przez syna ma co najmniej 500-600 tysięcy. Może dlatego, że to 1,9 dci ale w tej nieco słabszej wersji.
Silnik po zapobiegawczej wymianie panewek (o dziwo, w niemieckim serwisie), u nas przejechał jakieś 70 tys km.

op Wygląda na to, że jeśli nadal będę dbał to jeszcze z 8 lat pojeżdżę! Brzmi to optymistycznie bo jakoś nie widzi mi się szukanie 3-4 latka z nie kręconym licznikiem i klepanymi blachami
ko-ma: przy jakim przebiegu wymieniane były panewki?

Dlaczego skupiasz się akurat na silniku. Pomyśl ile masz jeszcze potencjalnych możliwości awarii, które finansowo mogą być na podobnym pułapie, co wymiana/remont silnika ;)

Otóż to. Mnie na ten przykład wykańczają nerwowo pierduły typu urwany po raz enty wieszak tłumika, ze 3 razy awaria ksenonów, debilne sprężyny od Kajaby, piasty, szyby, poduszki silnika i inne  miejsca by nie starczyło żeby wszystkie awarie usunięte opisać.
U mnie w starszym DCi silnik chodzi już ponad trzy lata, w aucie kupionym na pałę bez większego roztrząsania. Jestem dobrej myśli w zasadzie pilnując tylko wymian oleju co 10000. 

Jedna uwaga i tu mi się przypomniała sprawa analogiczna z motocyklami. NIE JEŹDZIĆ NA WOLNYCH OBROTACH aż buda się rozlatuje. Jeśli ktoś przy 1200 obr. wspina się pod górę na 6 biegu to nie ma siły żeby silnika nie zarżnąć. Na tych obrotach nie ma oliwy. Ja latam zawsze na niższych biegach z większymi obrotami. Ciekawe czy większość właścicieli  zarżniętych DCi nie miało takich emeryckich zapędów. Styl jazdy może być tu kluczowy.

op Skupiłem sie na silniku bo o nim jest najwięcej negatywnych opini nawet na tym forum. Wydawało mi się, że zabawa z silnikiem jest najdroższa i najbardziej upierdliwa. Nie ma mksenonów, poduszka powoli się kończy jak ostatnio gadałem z mechanikiem. Tarcze z łożyskami, stabilizatory etc. już wymieniałem - tanio nie jest, ale taniej niż kupno młodszego egzemplarza. Tak mi się wydaje...

Skupiłem sie na silniku bo o nim jest najwięcej negatywnych opini nawet na tym forum.

o silniku 1.9 dci 131 KM nie ma wiele negatywnych opinii nie myl go z 1.9 dci 120KM bo to zupełnie inne silniki

Silniki 130km zostały poprawione ale o tym było już pisane.
Zgodzę się z kolegą kszyba, że o wiele uciążliwsze są awarie dupereli, sam wielokrotnie z nimi walczyłem.
Wracając do tematu silnika to trzeba przestrzegać kilku zasad o, których niby każdy wie.
1-olej i filtr powietrza co 10-12kkm
2-nie katować zimnego silnika
3-nie zamulać (40km/h 6 bieg pod górę)

ko-ma: przy jakim przebiegu wymieniane były panewki?

Właśnie przy nieco poniżej pół miliona, tuż przed zakupem.
Nie powiem dokladnie, licznik wymieniany po awarii i kręcimy od zera na nowo.