Witam!
Pozwolę sobie odświeżyć wątek, w moim Scenicu od paru dni włączenie klimatyzacji powoduje "zamulenie" silnika. Zauważyłem że też wydajność klimy też spadła drastycznie. Czynnik był uzupełniany 3 lata temu. Najgorsze że trafiłem na "gorący sezon" w serwisach zajmujących się klimą są kolejki ok tygodnia. Jedyne co mogę szybko zrobić to ponownie nabić klimę w zwykłym serwisie. Tylko mam pytanie czy jest sens to robić. Obawiam się że podczas poprzedniej naprawy (wymiana uszczelki po miską olejową) mógł mechanik doprowadzić do rozszczelnienia układu. Pamiętam że kombinował coś przy chłodnicy. Jeżeli podepną urządzenie do nabijania klimy są od razu w stanie określić szczelność układu. Czy to można tylko zrobić w profesjonalnym serwisie klimatyzacji, czy każdy kto ma takie urządzenie to ogarnie?
Pozwolę sobie odświeżyć wątek, w moim Scenicu od paru dni włączenie klimatyzacji powoduje "zamulenie" silnika. Zauważyłem że też wydajność klimy też spadła drastycznie. Czynnik był uzupełniany 3 lata temu. Najgorsze że trafiłem na "gorący sezon" w serwisach zajmujących się klimą są kolejki ok tygodnia. Jedyne co mogę szybko zrobić to ponownie nabić klimę w zwykłym serwisie. Tylko mam pytanie czy jest sens to robić. Obawiam się że podczas poprzedniej naprawy (wymiana uszczelki po miską olejową) mógł mechanik doprowadzić do rozszczelnienia układu. Pamiętam że kombinował coś przy chłodnicy. Jeżeli podepną urządzenie do nabijania klimy są od razu w stanie określić szczelność układu. Czy to można tylko zrobić w profesjonalnym serwisie klimatyzacji, czy każdy kto ma takie urządzenie to ogarnie?