Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

SCENIC II PH II Jaki opór powinien mieć wiatrak nawiewu


paker228
Zarejestrowani

op Po zakręceniu dłonią powinien się sam kręcić kilkanaście obrotów? Porównać to można do nawiewu w piecu C.O.? Czy nie powini3n dawać wyczuwalnego oporu?
Dobrałem się do mojego, po zakręceniu dłonią kręci się ok 2 sek. Nie mam pojęcia ile obrotów. Nie czuć oporu, ale nie jest to kręcenie porównywalne do tego np nawiewu przy piecu.
Co myśleć?

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-12-2019, 12:47 przez paker228.)

Odpowiedz
polaq
Zarejestrowani

U mnie chodzi podobnie. Zastanawiam się nad wymianą bo na wolnych obrotach wpada lekko w wibracje i to mnie denerwuje.

Odpowiedz
paker228
Zarejestrowani

op
(21-12-2019, 15:27)polaq napisał(a): U mnie chodzi podobnie. Zastanawiam się nad wymianą bo na wolnych obrotach wpada lekko w wibracje i to mnie denerwuje.

U mnie nic niepokojącego nie słychać ani nie czuć na wolnych obrotach. Sprawdzałem to bo chiński rezystor który założyłem 2 tyg podziałał 5 min i padł.

Odpowiedz
scrabi
Zarejestrowani

A ten nowy Valeo założyłeś?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

 Zawsze do przodu, nigdy do tyłu. Biggrin 
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
Odpowiedz
Przemek7
Zarejestrowani

paker228, proszę zapodaj zdjęcia elektroniki (wnętrza) chińskiego "rezystora". Jeśli masz możliwość zmierzyć prąd wentylatora podłączonego "na krótko" np do akumulatora to możemy porównać z moim. Wymagany zakres 20A ;) To może być wiarygodna diagnoza kontra czas swobodnego kręcenia z ręki ;) No i oszczędność następnego "rezystora"...

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-12-2019, 18:41 przez Przemek7.)

Odpowiedz
paker228
Zarejestrowani

op
(21-12-2019, 17:17)scrabi napisał(a): A ten nowy Valeo założyłeś?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Nowy Valeo założony już wszystko poskładane. Narazie działa. 
@ Przemek7 zdjęcie środka chińczyka zaraz zapodam ale zmierzyć go już nie zmierzę bo wszystko mam poskładane.

To jest zdjęcie wnętrza chińczyka przed montażem i jeszcze wtedy działał. Po wyjęciu już niedziałającego wnętrze wyglądało identycznie. Mniejszym kółkiem zaznaczyłem delikatną plamkę rdzy, która była "fabrycznie", większe kółko -to jest "mostek", który w oryginalnym jest zrobiony dużo grubszy i na 4 piny zlutowany. Tutaj widać 2 wolne "dziurki".
Drugie zdjęcie to porównanie valeo z fabryki i valeo ze  sklepu made in china.
Kol3jne zdjęcia to elektronika chińczyka, i tak samo elektronika ori valeo i valeo made in china

Załączone pliki

Miniatury
                   

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-12-2019, 19:11 przez paker228.)

Odpowiedz
Przemek7
Zarejestrowani

Jak widać na załączonych obrazkach chińczycy (1 zdjęcie) próbowali ograniczyć prąd dmuchawy (za tym obroty) poprzez "cieńszy" mostek pomiaru prądu. W wersji oryginalnej kontakty nie wytrzymują prądu przy pełnym wysterowaniu, widoczne na polach zasilania nadtopienia cyny i zbrązowienie laminatu pod wpływem wysokiej temperatury. Ograniczenie prądu pewnie miało pomóc pozaklasowemu tranzystorowi mocy, pomogło na pięć minut życia sterownika.

Valeo made in china wygląda rozsądnie ale z błędami technicznymi "poprzednika".

Rozważyłbym modyfikację konektorów przenoszących największy prąd i zastosowanie połączenia lutowanego.

Przykładowy konektor odpowiedni do prądu dmuchawy:

http://www.sklep.monster.pl/gniazdo-2-pi...,173,61922

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Przemek7 za ten post post:
  • paker228
Przemek7
Zarejestrowani

Chętnie przyjmę uszkodzone "rezystory" do celów eksperymentalnych, przeróbek... Szczegóły priv.

Odpowiedz
paker228
Zarejestrowani

op
(25-12-2019, 15:05)Przemek7 napisał(a): Chętnie przyjmę uszkodzone "rezystory" do celów eksperymentalnych, przeróbek... Szczegóły priv.

Rozważam opcję reklamacji chińczyka - jeśli nie dojdzie do skutku to masz ode mnie i chińczyka i ori valeo do grzebania, tylko przypomnij się za jakiś czas jakbym zapomniał

Odpowiedz
Mistrzunio
Zarejestrowani

Na zdjęciach widać prawdopodobnie zimne luty.
Ja bym to bezwzględnie przelutował, i to cyną z ołowiem, a do tego dobry topnik.
Te wolne dziurki to mostki/zworki  dla płyty wielowarstwowej, nie ma znaczenie czy są wolne , czy pokryte cyną.
Po poprawieniu lutów może zadziałać z powrotem.
W tym nowym też bym od ręki luty poprawił, bo wiadomo, że technika bezołowiowa zawodzi z czasem.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-01-2020, 19:52 przez Mistrzunio.)

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

2 gości