Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

SCENIC II PH II 1.9 dCi 131KM + automat DP0


Soul
Zarejestrowani

op Panowie, chyba znalazłem przyczynę tego mulenia...strasznie zalewa do paliwem, przy bucie w podłogę wtryski sięgają korekty 5.8 mg/cp o.0..co się dzieje? Listwa wtryskowa padła, wtryski zapchane czy coś jest przestawione na pompie??

Zobaczcie na filmie jak wyglądają korekty i ogólnie jak to wygląda...film ma ponad 15 minut i mam nadzieję, że to pomoże zdiagnozować problem oraz oszacować koszty naprawy i jej opłacalność.  Przepraszam za nasze rozmowy w trakcie nagrywania filmu, ale nie dało rady bez tego się obejść Biggrin Przepraszam za jakość, ale nagrywane telefonem...

Pomóżcie proszę.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-08-2020, 12:56 przez Soul.)



Odpowiedz
Jurek
Zarejestrowani

Jeśli pierwszy parametr od góry to ciśnienie na listwie to moim zdaniem albo łapie powietrze ,albo coś dławi przepływ.Nie mam clipa ale wydaje mi się ,że wtedy korekty będą szaleć ,bo wtryskiwacz musi być otwarty dłużej żeby podać zadaną ilość paliwa .Zrób mu zasilanie z bańki bezpośrednio do pompy i wtedy przegoń.Wymieniałeś filtr paliwa ?

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Jurek za ten post post:
  • Soul
Soul
Zarejestrowani

op
(31-08-2020, 20:36)Jurek napisał(a): Jeśli pierwszy parametr od góry to ciśnienie na listwie to moim zdaniem albo łapie powietrze ,albo coś dławi przepływ.Nie mam clipa ale wydaje mi się ,że wtedy korekty będą szaleć ,bo wtryskiwacz musi być otwarty dłużej żeby podać zadaną ilość paliwa .Zrób mu zasilanie z bańki bezpośrednio do pompy i wtedy przegoń.Wymieniałeś filtr paliwa ?

Dzisiaj się zawziąłem i postanowiłem wymontować wtryski i sprawdzić co się tam wyprawia. Zdemontowałem po kolei wtryski, na każdym z nich był nagar dość spory, oczyściłem wszystkie po kolei uważając na dysze. Podkładki były sklepane, więc wymieniłem pod każdą z nich nową podkładkę miedzianą. Zmieniłem też filtr paliwa na Valeo, wcześniej nie było w sklepie Mann'a ani Purflux'a, które zazwyczaj stosuję i był wsadzony SCT Germany. Wszystko poskręcałem pomontowałem i...po przejechaniu paru km nie odczuwam już szarpania i telepania, ale czuję, że silnik jakby delikatnie rwał na jednym garnku. Wtryskiwacz na 1-wszym cylindrze jak go wyjmowałem był cały zalany ropą i ropa tez była w gnieździe, niewiele, ale była. Być może ten przy okazji łapał lewe powietrze i spadała kompresja przy okazji. Obstawiam też, że możliwe, że pierwszy leje delikatnie i stąd takie jakby falowanie obrotów. Wymienię wtryskiwacz przy okazji i zobaczę czy będzie różnica. W każdym razie zrobiłem trasę paru km i deptałem mu, to szedł normalnie już bez telepania...kto wie, może filtr + podkładki zrobiły robotę...
Jutro rano sprawdzę jak będzie się zachowywał na zimnym silniku po nocy. Oczywiście jak wszystko będzie dobrze, to od razu zmieniam olej i filtr oleju, bo jak zalewało go ropą to pewnie i olej oberwał, a że zalewany jest 5W-30, to tym bardziej na rozrzedzonym nie będę jeździł.
Zrobię jeszcze przez wymianą płukankę Oilem'a i pójdzie tam nowy Eurol Actence 5W-30 + AR 9100 z filtrem Mann'a.



Odpowiedz
[-] 3 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi Soul za ten post post:
  • A2-eR11, DaroZS, PRZEMO
Soul
Zarejestrowani

op
(31-08-2020, 21:49)Soul napisał(a):
(31-08-2020, 20:36)Jurek napisał(a): Jeśli pierwszy parametr od góry to ciśnienie na listwie to moim zdaniem albo łapie powietrze ,albo coś dławi przepływ.Nie mam clipa ale wydaje mi się ,że wtedy korekty będą szaleć ,bo wtryskiwacz musi być otwarty dłużej żeby podać zadaną ilość paliwa .Zrób mu zasilanie z bańki bezpośrednio do pompy i wtedy przegoń.Wymieniałeś filtr paliwa ?

Dzisiaj się zawziąłem i postanowiłem wymontować wtryski i sprawdzić co się tam wyprawia. Zdemontowałem po kolei wtryski, na każdym z nich był nagar dość spory, oczyściłem wszystkie po kolei uważając na dysze. Podkładki były sklepane, więc wymieniłem pod każdą z nich nową podkładkę miedzianą. Zmieniłem też filtr paliwa na Valeo, wcześniej nie było w sklepie Mann'a ani Purflux'a, które zazwyczaj stosuję i był wsadzony SCT Germany. Wszystko poskręcałem pomontowałem i...po przejechaniu paru km nie odczuwam już szarpania i telepania, ale czuję, że silnik jakby delikatnie rwał na jednym garnku. Wtryskiwacz na 1-wszym cylindrze jak go wyjmowałem był cały zalany ropą i ropa tez była w gnieździe, niewiele, ale była. Być może ten przy okazji łapał lewe powietrze i spadała kompresja przy okazji. Obstawiam też, że możliwe, że pierwszy leje delikatnie i stąd takie jakby falowanie obrotów. Wymienię wtryskiwacz przy okazji i zobaczę czy będzie różnica. W każdym razie zrobiłem trasę paru km i deptałem mu, to szedł normalnie już bez telepania...kto wie, może filtr + podkładki zrobiły robotę...
Jutro rano sprawdzę jak będzie się zachowywał na zimnym silniku po nocy. Oczywiście jak wszystko będzie dobrze, to od razu zmieniam olej i filtr oleju, bo jak zalewało go ropą to pewnie i olej oberwał, a że zalewany jest 5W-30, to tym bardziej na rozrzedzonym nie będę jeździł.
Zrobię jeszcze przez wymianą płukankę Oilem'a i pójdzie tam nowy Eurol Actence 5W-30 + AR 9100 z filtrem Mann'a.

Hejo Biggrin

Niech mnie ktoś powie, czy to oznaka padniętego wtrysku, czy coś się dzieje z układem zasilania paliwa? Korekty na postoju
1. -0,9
2. -0,6
3. -0,2
4. -0,2

Natomiast podczas jazdy 1 cylinder ma korekcję od 2,2-5,4 mg/suw...rozumiem, że to oznacza konieczność wymiany wtryskiwacza?
Czy zalać jeszcze preparat na czyszczenie i próbować coś z nim zrobić? Ewentualnie co jeszcze się może dziać, że takiej korekty dostaje?



Odpowiedz
Soul
Zarejestrowani

op Usterką okazał się pęknięty wtrysk...pytanie tylko co było powodem takiego pęknięcia?
[Obrazek: c1df96c926710aa5med.jpg]



Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

2 gości