pamiętajcie żeby kupować, montować poduszki,albo oryginał, albo hutchinson.
JA jak wymieniłęm dolną"ósemkę" na Sasic to było jeszcze gorzej niż przed wymianą.
po zakupie drugiej hutchinson, jak ręką odjął ..
wszystkie inne zmieniki mogą dać odwrotny skutek od zamierzonego ...

Podobny problem mam w benzynie
wibracja delikatna przy rozpędzaniu na wszystkich biegach przy niskich obrotach, przy obciążonym aucie i mocnym wciśnięciu gazu bardziej odczuwalna. Wymieniłem jeden przegub zewnętrzny, jest trochę lepiej ale... Mechanik wymyślił, że winny jest docisk, czy to możliwe?

Silniki benzynowe nie lubią niskich obrotów i wtedy potrafią drgać i nie jechać.
Gdyby to była kwestia napędu to by się obawiało przy wyższych obrotach gdy moc jest wyższa.
Tu bym winił styl jazdy ;)
Ewentualnie można się przyjrzeć poduszkom silnika.

a poduchy jak w dieslu? hutchinson lub ORI albo nic?
poduchę skrzyni już wymieniałem, niestety nie pamiętam jakiej firmy, sprawdzę dzięki

Raczej bym główną obstawiał.

Szukam rozwiązania problemu w moim aucie i już brakuje pomysłów. Samochód wpada w wibracje ( drgania karoserii ) tak jak by nie wyważone koła. Zaznaczam że dzieje się to tylko przy przyspieszaniu. Ujęcie gazu lub jazda z jednostajną prędkością nawet bardzo szybko wszystko w porządku. Skrzynia automatyczna czterobiegowa do tej pory wymienione poduszki silnika, przegub wewnętrzny lewy był uszkodzony. Prawa półoś sprawna nie ma luzów.

nieco z innej beczki - u mnie przy ponad 100 km/h też coś drgało , okazało się że jedna opona jest walnięta zmieniłem i jest ok .
Kiedyś miałem stuki przy przyspieszaniu , mechanik szukał chyba z pół roku a jak wymieniałem rozrząd to musiał zdemontować poduszkę silnika górną lewą od strony rozrządu w rekach mu sie rozpadła , złożył z nowa poduszką i jest cisza.
Widzę , że masz LPG powiem ci co miałem po założeniu instalacji niby ok jak spadała temperatura na zew cos mi nieco drgało przerywało jakby na chwile odcinało paliwo brak mocy ułamki sekund odpuszczałem gaz i jechał normalnie , jak było ciepło problemu prawie nie było - okazało się że wpięty układ małego obiegu LPG nie dogrzewał się i jak spadła temperatura zew. to nawiew mi słabo grzał w środku , myślałem że nagrzewnica do wymiany , generalnie problem był w małym obiegu chłodzenia cos tam przeczyścił na powrocie z nagrzewnicy jest jakiś dławik - to oczyścił był kamień i syf , ogrzewanie wróciło grzeje jak w piekle drgania na LPG przy przyspieszaniu ustały jest OK .
Nie wiem czy ci pomogę ale zawsze warto coś opisać .

Szukam rozwiązania problemu w moim aucie i już brakuje pomysłów. Samochód wpada w wibracje ( drgania karoserii ) tak jak by nie wyważone koła. Zaznaczam że dzieje się to  tylko przy przyspieszaniu. Ujęcie gazu lub jazda z jednostajną prędkością nawet bardzo szybko wszystko w porządku. Skrzynia automatyczna czterobiegowa do tej pory wymienione poduszki silnika, przegub wewnętrzny lewy był uszkodzony. Prawa półoś sprawna nie ma luzów.

Napiszę dla potomnych bo z tym walczyłem z rok temu a problem ujawnił się po zmianie na niższe sprężyny. Wymieniłem część poduszek nie pomogło, jak biło tak biło. Koła zdrowe, opony zdrowe, nie była to też półoś, nie były to przeguby wszystko wyglądało ok. Kurde wymieniłem tarcze to też nie to, zrobiłem nawet tylną belkę z rozmachu bo się kończyła generalnie co wymagało ingerencji. Miałem już brać się za półośkę z podporą ale stwierdziłem, że niska sprężyna i amroki stare często muszę jeździć po dołach i za nisko mam. Wsadziłem ori sprężynę i nowe ori amorki i jak ręką odjął. Amorki ledwo zipały pomimo 88% tłumienia na przeglądzie i nie rozpierało wystarczająco od strony pasażera i efekt był taki jakbym miał nie wyważone koła albo felgę krzywą. U mnie wibracje wyraźnie od około 30 km/h do jakichś 36 km/h i gdzieś koło 90 km/h delikatnie. Tak wiec jak ktoś ma ten efekt to polecam przyjrzeć się czy amorki są zdrowe zamiast atakować półosie, tarcze czy przeguby wewnętrzne.