Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

SCENIC II PH I szarpie podczas jazdy po zatankowaniu.


Damian Rosik
Zarejestrowani

op Siemka. Problem polega że po ostatnim wyjechaniu baku prawie do zera i zatankowaniu pod sam korek (dosłownie) auto zaczęło szarpać kiedy utrzymuje stałą prędkość jadąc np. pod górkę  i obroty np. 2k. Kilka razy poszarpie, poszarpie i za chwile ok, potem znowu to samo i ok, kiedy przycisnę gazu czasami się zadławi, kiedyś miałem podobną sytuację tylko wtedy było gorzej bo zgasł i nie chciał zapalić, potem w końcu odpalił i szarpał raz na jakiś czas aż w końcu ustało całkowicie. Myślałem nad wymianą filtra paliwa, ale gdzie on się znajduje i czy on w ogóle jest to nie wiem, dodam że świece prawie nowe (beru 4 elektrodowe), cewki to samo, nowe beru. Paliwo raczej trefne nie będzie bo z tatą ciągle tankujemy na tej stacji (lotos) i mu się nic dziwnego nie dzieje. Auto to Scenic || 2.0 16v 2003 (135km).
Dodam jeszcze że po przyjechaniu do garażu i wciśnięciu tego korka z wlewu paliwa , zaczęło syczeć i i bulgotać tak jakby bak nie umiał się odpowietrzyć. POZDRO.

Odpowiedz
Trodor
Zarejestrowani

Po pierwsze primo możesz mieć niesprawny elektrozawor systemu EVAP. Podpowiem że znajduje się w komorze silnika po stronie pasażera, za górną łapą silnika. To może powodować takie problemy, sprawdzenie jest bardzo proste, praktycznie bez rozbierania niczego - opisywałem nie raz i nie dwa na forum.

Po drugie primo nie wolno tankowac pod sam korek. Jest to zły nawyk wielu osob, i nie bez powodu producenci samochodów podają jak się tankuje. Wpływa to na kilka rzeczy, przedewszystkim bezpieczeństwo przy wywrotce.

Po trzecie primo do tego silnika katalogowo są zalecane świece o numerze 7 700 500 180 - jedno elektrodowe. Prawdopodobnie wsadzając teoretycznie lepsze świece Beru, obnizyles sprawność działania układu zapłonowego i być może zdestabilizowales pracę ECU. Cewki generują cały czas prąd o takich samych parametrach, ale teraz zamiast fabrycznej jednej iskry, momentami pewnie wytwarzają nawet i 3 dużo słabsze - któreś prawo Kirchoffa jeśli się nie mylę ;). Jedynie można by to wykluczyć, jeśli masz faktycznie nowe cewki - wtedy mają dużą fabryczną sprawność i powinny sobie radzić mimo wszystko dobrze na tych świecach, zwłaszcza że współczynnik sprężu w tych silnikach jest spory (szeroki tłok dochodzący dość wysoko w GMP) więc świeca raczej sprawnie zapala mieszankę.

Czemu tyle primo? Bo wszystko ważne na równi.

Świece przy następnej wymianie proponuję wymienić jednak na zalecane (OEM można kupić za 10zl/szt), i nigdy nie tankowac więcej jak litr ponad pierwsze odbicie pistoletu.
Zaworek warto sprawdzić bo często się psują w różnych autach z tego co zauważam.
Być może pompa paliwa nie jest już pierwszej świeżości - każda która się zużywa daje coraz słabsze ciśnienie. Jak dolales go full a wcześniej miał już zapowietrzony przewód przelewowy z listwy wtryskowej, to wytworzyła się poduszka powietrzna w tym przewodzie. Nie do końca nowa pompa, może potrzebować trochę czasu zanim wszystko się ustabilizuje. Warto pamiętać że paliwo w baku dolanym pod korek jest prawie na poziomie zaworka evap. Jak ma niwelowac podcisnienie w baku, jak może być nawet mokry, a jego wężyk pewnie cały wypełniony paliwem.
Podcisnienie naturalnie występujące podczas zużywania paliwa, ze starą pompą i pewnie zapchanym filtrem paliwa może po prostu zatrzymywać paliwo zamiast podać je pod odpowiednim ciśnieniem.

A tak swoją drogą producent nie przewiduje wymiany filtra paliwa w tym aucie podczas całej eksploatacji...

#Wytapatalkowane

Odpowiedz
[-] 2 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi Trodor za ten post post:
  • Damian Rosik, robii
Damian Rosik
Zarejestrowani

op Dziękuje ci bardzo za pomoc, i powiem szczerze że nie zwróciłem uwagi na evap'a żeby cykał czy coś, a ucho mam przewrażliwione na wszelkiego rodzaju stuki przechodzące w puki także może w tym problem leży, a jak nie to przekopcę parę litrów paliwa i jutro w razie czego jeszcze napiszę, jeszcze raz dzięki za pomoc i POZDRO.

Odpowiedz
Trodor
Zarejestrowani

Nmzc
Wszystko spoko tylko jeszcze weź pod uwagę że może cykac a np się nie domykac. Dlatego ja zawsze wyciągam go, i bez zasilania powinien być zamknięty. Mocne dmuchanie ustami nie może ujawnić żadnego przedmuchu.

#Wytapatalkowane

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Trodor za ten post post:
  • Damian Rosik
ko-ma
Zarejestrowani

Nie od rzeczy było by podpiąć się gdzieś i sprawdzić, jak pracuje map-sensor - czy reaguje na zmiany podciśnienia w kolektorze dolotowym, czy podaje jedną, stałą wartość.
W moim poprzednim samochodzie to właśnie była główna przyczyna szarpania przy przyspieszaniu, wada ujawniła sie właśnie po zatankowaniu na nieznanej stacji.

Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM


Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe , III Ph I , Suzuki SX4 1,6 4x4
Odpowiedz
scrabi
Zarejestrowani

Jest szansa że wyjeździłeś paliwo do zera i zassał syf z dna baku i poszło gdzieś na wtryski i przytkało....może dolej coś do czyszczenia wtrysków jakiś dodatek do paliwa...Na pewno nie zaszkodzi, a pomóc może wiele.....

 Zawsze do przodu, nigdy do tyłu. Biggrin 
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
Odpowiedz
Damian Rosik
Zarejestrowani

op A więc tak, nie słyszę żeby zawór evap pracował w ogóle ale to też teraz sprawdzanie jak piździ po nogach, muszę zagrzać w garażu i sprawdzić to do porządku, też podejrzewałem map sesensor tym bardziej że lata on w tym kolektorze jak szmata, Tylko jak go sprawdzić? Bo na kompie nie ma żadnego błędu.
Dodam jeszcze że czasami jak puszczę gaz np. Na 2 biegu to jest gwałtowne szarpnięcie a czasami gładziutko bez problemu.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-11-2018, 16:24 przez Damian Rosik.)

Odpowiedz
ko-ma
Zarejestrowani

Szarpanie przy energicznym przyspieszaniu i zwalnianiu zazwyczaj świadczy o uszkodzeniu map-sensora - przerabiałem temat już dwukrotnie.
Niestety, żaden błąd nie jest sygnalizowany ani zapisywany.
jedyne sposoby to albo podstawić sprawny czujnik, albo podpiąć i odczytać jefo parametry live podczas pracy silnika - tzn. czy wartość mierzona zmienia się i w jakim zakresie oraz czy zmienia się w ogóle (zazwyczaj stoi w miejscu).
Na marginesie: co rozumiesz pod pojęciem " map-sensor lata w kolektorze jak szmata"?
Czujnik ma siedzieć w gnieździe sztywno i szczelnie. Nieszczelność osadzenia także płata takie figle w czasie jazdy.

Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM


Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe , III Ph I , Suzuki SX4 1,6 4x4
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi ko-ma za ten post post:
  • Damian Rosik
Damian Rosik
Zarejestrowani

op Map sesensor trzyma się tam na zwykłym małym oringu, i bez problemu mogę sobie nim pomachać na prawo i lewo ? najlepsze jest to że pytałem się o to jednego z mechaników to powiedział że tak ma być, ja mówię panie ale to łapie lewe powietrze, a on na to że nie i mam to ostawić tak jak jest, więc sie dalej nie kłóciłem...

Brakuje mi takiej pomarańczowej uszczelki jak na zdjęciu:
https://goo.gl/images/4NXREg

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-11-2018, 00:28 przez Damian Rosik.)

Odpowiedz
Trodor
Zarejestrowani

Tylko? To nie jest tylko brak uszczelki xD to ma siedzieć bez żadnego ruchu

#Wytapatalkowane

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości