op Witam, GS2 2.0 135 km pedał sprzegła wpadł w podłoge i został, sprzegła oczywiście brak 
jak jest sterowane sprzegło w scenicu ? linka czy hydraulika ?
jak hydraulika to gdzie jest jakiś zbiorniczek zeby sprawdzić czy płyn nie uciekł, moze się zapowietrzyło albo coś ?
prosze o pomoc

Jest hydrauliczny i zbiorniczek płynu raczej ten sam co do hamulców.

Mogła się pompa sprzęgła uszkodzić albo połączenie pedał-pompa.

op zszedłem do samochodu po jakims czasie, wywaliło bład hamulców, wiec zbiornik na 99% ten sam, gdzieś cieknie, mam nadzieje ze to nie wysprzeglik, bo już troche poczytałem i widze ze jest wewnątrz chociaż patrzac ile pod maska jest miejsca, z ta pompa też wesoło nie bedzie

---

Jest hydrauliczny i zbiorniczek płynu raczej ten sam co do hamulców.

Mogła się pompa sprzęgła uszkodzić albo połączenie pedał-pompa.

orientujesz sie czy cieżko sie do niej dobrac ?

NiWitam niewiem jak konkretnie w tym modelu ale w sc2 120km też kiedyś tak miałem okazało się że poprostu wyskoczył wężyk przy wysprzęgliku i wystarczyło go wcisnąć na swoje miejsce dolać płynu i dosłownie 5 minut zajęło odpowietrzenie zły dostęp do tego nie był także poszło sprawnie. Sprawdź u siebie czy wężyk ci się nie wypiął od wysprzeglika

op

NiWitam niewiem jak konkretnie w tym modelu ale w sc2 120km też kiedyś tak miałem okazało się że poprostu wyskoczył wężyk przy wysprzęgliku i wystarczyło go wcisnąć na swoje miejsce dolać płynu i dosłownie 5 minut zajęło odpowietrzenie zły dostęp do tego nie był także poszło sprawnie. Sprawdź u siebie czy wężyk ci się nie wypiął od wysprzeglika

jest widoczny czy trzeba poł samochodu spod maski wyjać ?

czy trzeba poł samochodu spod maski wyjać

W sc2 generalnie dostęp do wszystkiego jest trudny szczególnie do sprzęgła. Przerabiałem niedawno ten problem. Uszkodzony był wysprzęglik i było wyjmowanie skrzyni. Ogólnie kupa roboty...

op

czy trzeba poł samochodu spod maski wyjać

W sc2 generalnie dostęp do wszystkiego jest trudny szczególnie do sprzęgła. Przerabiałem niedawno ten problem. Uszkodzony był wysprzęglik i było wyjmowanie skrzyni. Ogólnie kupa roboty...

To że pod maską nie ma miejsca to ja wiem, ale skoro kolega wyżej napisał że do wężyka dostęp jest bez tragedii, dlatego się pytam

op Temacik do zamknięcia, poleciał wysprzeglik, założone nowe sprzęgło i auto śmiga