op Witajcie moi mili :-)

Nie tak dawno ( niecały miesiąc temu) zepsuła mi się blokada kiery. Po zakupie nowej i zainstalowaniu jej obok kolumny (nie montowałem jej na swoim miejscu) wszystko było dobrze. Do dzisiaj... Podjechałem pod sklep, zgasiłem i jak chciałem wrócić do domu to już mi autko nie zapaliło, pojawił się komunikat "steering locked" oraz " consult handbook". Po kilku próbach w końcu zapalił i podjechałem pod dom. Zajrzałem do bezpieczników, wymieniłem dwa które w instrukcji odpowiadają za blokadę kierownicy ( ozn. F5A (15A) oraz f5D (5A) ) W załączniku zakreślone na rozpisce bezpieczników. Obydwa był całe, ale ten 5A miał brązowy nalot na nóżkach.

Zadowolony pojechałem dalej na zakupy i gasząc go nie słychać było charakterystycznego dźwięku zablokowania a na wyświetlaczu pojawił się komunikat "steering not locked". Pełen obaw spróbowałem go zapalić i zapalił za pierwszym razem. zaniepokojony tym co się stało wróciłem do domu, zgasiłem i pojawiło się to samo. Po kilku próbach zapaleniach w końcu auto zapaliło a blokada zaczęła wydawać charakterystyczne odgłosy podczas zapalania i gaszenia auta.
Jadę jutro popołudniu do warsztatu na podłączenie ale w międzyczasie chciałbym się zapytać, czy ktoś z Was nie spotkał się z takimi lub podobnymi objawami?? Może wiecie gdzie mógłbym zacząć szukać?

op Problem z blokadą ciąg dalszy. Dziś kolejny raz nie mogłem zapalić auta. Odłączyłem akumulator, wyjąłem bezpieczniki (były całe i z wyglądu jak nowe), poskładałem, silnik zapalił bez problemów. Czy może być tak, że ta blokada jest jakaś wadliwa?? Blokada jest używana, ale była wyczyszczona.