Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

SCENIC II PH I Scenic II gaśnie na wolnych obrotach.


Jakub Es
Zarejestrowani

op Witam.

Na początek : Scenic II rok 2003, 1.6 benzyna.

Pewnego dnia (lato) Scenic zaczął gasnąć na wolnych obrotach na zimnym silniku. Po rozgrzaniu było ok. Wizyta u mechanika i :

-czyszczenie przepustnicy
-wymiana świec

Nic to nie dało. Któregoś pięknego dnia przestał odpalać w ogóle (kręci jak zły ale nie odpala).

Laweta do mechanika i:

-naprawa wiązki przy czujniku wałka rozrządu
-wymieniony moduł BSI (łącznie 1300 zl w plecy)

Pojeździł bez problemu 1,5 miesiąca, jakies 1500km i pewnego dnia, bez żadnych objawów i rozgrzany znowu przestał odpalać. Postał parę dni i jakimś cudem odpalił, ale gasł na wolnych obrotach, po rozgrzaniu ok.

Wizyta u mechanika, dalsza naprawa wiązki i wymieniony czujnik wałka rozrządu.

Pojeździł 2 dni i znowu nie odpala.
Akumulator wymieniony pare miesięcy temu, jest ok. Rozrząd z kołem wymieniany jakieś rok-półtora temu, przebieg ok. 20000km.

Jak ktoś ma pomysł co to może być, albo zna ogarniętych mechaników (najlepiej Warszawa-Ursynów albo okolice) to będę mega wdzięczny.

Pozdrawiam.

Aha, jeszcze jedno. W moim przypadku "wymontuj i sprawdź" raczej nie przejdzie, chyba że coś naprawdę prostego ;)

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-08-2019, 13:37 przez Jakub Es.)

Odpowiedz
pacha
Zarejestrowani

Moje 2 pomysły to silnik krokowy (wymiana) odpowiedzialny za wolne obroty oraz czujnik położenia wału korbowego (czyszczenie).
Najpierw proponuje podpiąć pod Clipa i zczytać błędy.

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi pacha za ten post post:
  • Jakub Es
michaldck
Zarejestrowani

@ pacha, w sc2 nie ma krokowca Sad ale drugi typ jak najbardziej - czujnik wału. Kolega znajdzie go nad samą skrzynia biegów, dla wygody demontażu, można wyciągnąć akumulator.

napisane telefonem

Lubię mojego Scenica Biggrin
Wydrze wydrzę wydrze wydrze wydrze wydrzę.
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi michaldck za ten post post:
  • Jakub Es
k.olszewski
Zarejestrowani

U mnie za takie objawy odpowiedzialne były sondy.
Gasł na zimnym silniku, wystarczyło, że trochę się rozgrzał i śmigał aż miło.
Najpierw padła druga sonda (za katalizatorem), po wymianie 3-4 miesiące spokoju, aż klękła pierwsza sonda i powtórka z rozrywki. Po wymianie obydwu jest spokój.
Ale tak jak koledzy wyżej piszą również profilaktycznie czyściłem czujniki.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi k.olszewski za ten post post:
  • Jakub Es
Jakub Es
Zarejestrowani

op @ michaldck czujnik wału korbowego wymieniony, brak poprawy  Down

@ k.olszewski z sondami mechanik nie próbował, zasugeruje. Dzięki.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-08-2019, 07:18 przez Jakub Es.)

Odpowiedz
Jakub Es
Zarejestrowani

op Mały update:

Po paru dniach Scenic łaskawie zaskoczył, musiałem go ok 3 minuty trzymać na obrotach bo gasł, po rozgrzaniu było w miarę ok, ale na światłach już rozgrzany też raz czy dwa zgasł.

Przeorałem cały internet i oprócz sugerowanej wcześniej sondy pojawia się elektrozawór faz rozrządu. Jest jakaś opcja, żeby to sprawdzić/ew. wykluczyć? Jakieś przeczyszczenie wchodzi w grę? I gdzie on jest? Thumbup

Z góry dzięki.

Odpowiedz
michaldck
Zarejestrowani

Znajdziesz go obok wlewu oleju. Zaraz obok, po lewej stronie. Wkłada się go od góry silnika.

Ja znam tylko jeden sposób diagnozy. Wstawić sprawny.

napisane telefonem

Co mi jeszcze do głowy przyszło
- wtyczki od pompy paliwa - lubi się upalić 5ty (chyba brązowy) pin we wtyczce za akumulatorem
- zatkany katalizator?

napisane telefonem

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-08-2019, 20:17 przez michaldck.)

Lubię mojego Scenica Biggrin
Wydrze wydrzę wydrze wydrze wydrze wydrzę.
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi michaldck za ten post post:
  • Jakub Es
Jakub Es
Zarejestrowani

op @ michaldck dzięki za sugestie, szukałem wczoraj tego zaworu i zauważyłem, że świeca obok tego zaworu ma ślady oleju. Przy okazji sprawdziłem poziom oleju w silniku i okazało się, że komuś przy wymianie sypnęło się za dużo (ok 1-1,5cm ponad max poziom na bagnecie).

W przyszłym tygodniu mam znowu umówionego mechanika, przekaże mu Wasze pomysły, żeby wszystko posprawdzał i napisze jak/jeśli dojdzie o co chodzi.

Pozdrawiam.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Jakub Es za ten post post:
  • michaldck
sportway
Zbanowani

Ten mechanik, to może się nadaje do naprawy klasyków na gaźniku. Pierwsze co, to się robi diagnostykę i później zabiera do roboty. Będzie mu palcem pokazywał co ma sprawdzić?

Odpowiedz
PiotrGrand2
Zarejestrowani

Elektrozawór zmienisz sam bez żadnego problemu. Uważaj tylko żeby Ci syfu nie naleciało do otworu po wyciągnięciu zaworu.
Ja zamawiałem zawór KZFR z chin. Zapłaciłem 70 zł, czekałem 2 tygodnie, wykonanie zaworu bez zastrzeżeń.

Ale według mnie w twoim przypadku to nie ten zawór. Awaria KZFR będzie się raczej objawiać spadkiem mocy silnika a nie gaśnięciem.

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości