Właśnie też się miałem o to pytać, a tu takie info... Mam to samo, wszystkie plastiki, jak jest ciepło, kleją się do rąk. Na szczęście kokpit jest chropowaty i tam tej "gumowej" powłoczki nie ma, ale reszta - masakra.
Maciej: masz jakiś pomysł, jak sobie z tym poradzić, czy faktycznie już nic nie da się zrobić?

Ja stawiam, że to złazi bo użytym nieodpowiednim środku, który zniszczył tę powłokę. Tak się dzieje np. jak się używa zapachów wtykanych w kratki nawiewów i nie daj boże ten olejek zapachowy kapnie na ten panel - po ptokach, do wyrzucenia

Siemanko

Mam problem z deską rozdzielczą, a konkretnie z jej środkiem i wyglądem. Jest pokryta czymś dziwnym. Nie wiem czy to schodzący lakier, czy może jakiś specyfik do plastików.
Jak jest zimno jest stały, natomiast jak troszeczkę cieplej to się lepi. Schodzi poprzez pocieranie czy nawet paznokieć.


Jeśli to jest jakiś specyfik to zmyje i po problemie, ale pod tym jest inny odcień, bardziej srebrny niż beżowo/kakaowy jak cała reszta wnętrza i może to kiepsko wyglądać.
Macie podobny problem , czy może srebrzysty środek to standard i mogę śmiało pozbyć się tego dziadostwa.  

Aby sprawę bardziej ukazać, wrzucam kilka zdjęć w chmurze : https://onedrive.live.com/redir?resid=90...lder%2cJPG

Mnie to wygląda na jakiś środek koloryzujący, może ktoś wymazał to pastą do butów w płynie bądź jakimś barwnikiem do plastików i do tego traktował plakiem. Ten panel nie był pokrywany gumowatą powłoką w przeciwieństwie do rączek w drzwiach czy sterowników szyb. Proponuję to zdemontować i umyć płynem do naczyń jakiś Ludwik albo innym dobrze odtłuszczającym.

Ten panel nie był pokrywany gumowatą powłoką w przeciwieństwie do rączek w drzwiach czy sterowników szyb.

Tak mi się zdawało, ale nie chciałem polemizować z użytkownikami S II.

Ten panel nie był pokrywany gumowatą powłoką w przeciwieństwie do rączek w drzwiach czy sterowników szyb

Mój jest fabrycznie właśnie pokryty taką powłoką. Czarną gumą jak na rączkach.

Moim zdaniem to jest taka "ala gumowa" powłoka, która pokryty jest właśnie panel radia i klimatyzacji, a także uchwyty drzwi przednich.
Mam tak samo, i tylko w okolicach najbardziej eksploatowanych miejsc jak właśnie klamki czy okolice guzika start/stop, bądź slotu na kartę.

Ty masz panel radia i panel klimy pokryty taką samą gumą jak te obudowy przełączników szyb? U mnie te elementy są fabrycznie lakierowane.

Ja nie mam lakierowanych. Mam pokryte gumą. Przyjedź w piątek na spot to zobaczysz

Widać to trochę tutaj http://www.scenic-forum.pl/attachment.php?aid=191
Mój panel jest matowy i wcale nie taki śliski

Ten panel nie był pokrywany gumowatą powłoką w przeciwieństwie do rączek w drzwiach czy sterowników szyb

Mój jest fabrycznie właśnie pokryty taką powłoką. Czarną gumą jak na rączkach.

Z tym, że ten panel o którym tu mowa nie wygląda na pokryty gumową powłoką a lakierowany. To co go pokrywa wygląda mi na środek koloryzujący albo jakąś reakcję chemiczną na skutek użycia jakiegoś specyfiku. Ta gumowa powłoka o której piszesz w razie gdy złazi wygląda zupełnie inaczej. A wracając do twojego panela to widziałem kilkadziesiąt Sceniców i pierwszy raz spotykam się z tym aby to było pokryte tym paskudztwem co te obudowy sterowników szyb i inne drobiazgi.

Zrobię fotkę mojego przycisku Start wokół któego zaczęło o złazić. Wrzucę później. Widać tam wyraźnie, że można to zrywać paznokciem

Ja mialem cale obklejone jak kupilem auto kilka razy wymylem srodkiem do plastikow i od tego czasu zero syfu. Nie uzywam plaka to nic sie nie bedzie kleic. To jest po prostu w dotyku jakby gumowate,ale to jest lakier ktory po latach daje o sobie znak. Gdyby ktos dbal od nowosci to by nie bylo tego syfu