Nie wiem, o co chodzi z resetem ustawień silnika i czy to może pomóm, ale myślę, że problem leży gdzie indziej.
Jak piszesz, świst dochodzi z tylnej części panelu przesuwnego. Na zamkniętym panelu sprawdź, ile wystaje jego tylna krawędź ponad przód tego nieruchomego panelu szklanego. Naciśnij tył ruchomego i sprawdź luz - jeżeli jakieś 3 mm lub więcej to masz najprawdopodobniej wyrobione ślizgi i prowadnice.
Na tym filmiku jest wyjaśnienie potencjalnych przyczyn - ślizgi z czasem przestają ruszać się swobodnie na swoich trzpieniach, wtedy poszerzają, rozbijają rynienkę w której się poruszają przy otwieraniu/zamykaniu i już tył panelu odstaje w górę. Obejrzyj filmik:
Gość wymienił zespół ślizgów i trochę "dobił" rynienkę, oczywiście wszystko przesmarował.
Jeżeli opracujesz mniej "kowalską" metodę na zwężenie tej szyny w kształcie litery "S" - podziel się z innymi