op Czy tylko ja mam takie szczęście, że obecni blacharze nie mają ochoty "rzeźbić" sobie w karoserii, tylko idą na łatwiznę i wszystko chcą wymieniać? Miałem wgniecione drzwi, blacharz zażyczył sobie wymianę. Teraz mam przytarte drugie (pechowiec ze mnie) i do tego wygięty kawałek rantu przy błotniku i boję się, że też każą kupić wszystko nowe. Może wyglądam na jelenia i mnie tylko tak doją?

Pzdr.

wiesz wymiana jest najprostsza-małym nakładem sił zarobić jak najwięcej kasy
proponuje zamiast "klepać" zakupić drzwi używane pod kolor w stanie idealnym-i zmienić samemu ....albo zmienić blacharza

szukać na złomach.

http://allegro.pl/renault-scenic-ii-drzw...82560.html
wiozłem drzwi pierwsze z brzegu z allegro cena za gołe 150 zł za założenie i przezbrojenie albo sam albo ze 100
wiec raczej nie opłaca się klepać

op Pierwsze drzwi kosztowały mnie 150 plus przekładka 80. Kolor odrobinę inny, ale blacharz chciał 450 za malowanie. Teraz popsułem tylne drzwi plus błotnik. Jeden gość zaproponował 600 zł za całość lub 150 za prowizorkę. 150 mnie urządzało. Planowałem nakleić jakieś "gustowne" kwiaty po obu stronach. Niestety okazało się, że mieszka koło Płocka
Dzisiaj dostałem odpowiedź od następnego. Mieszka blisko, ale cena 800 zł to dla mnie cena zaporowa. Czytywałem o różnych "szwagrach" co potrafili każdego trupa z Niemiec odpicować jak nówkę. Niestety nie mam żadnych takich znajomości.



P.S. Mam nową wycenę. 2200 zł. Nie wiem czy śmiać się, czy płakać.

Mam kumpla w Olkuszu ,jak wrócę z urlopu zapytam

P.S. Mam nową wycenę. 2200 zł. Nie wiem czy śmiać się, czy płakać.

Szkoda że nie 5000 od razu, głąby pieprzone, u mnie było o samo, za poskładanie kilku elementów, tzn, przodu, bez żadnego klepania, dopasowywania(chłodnice, pas przedni, lampy i zderzak skasował mnie 1200 zł, żeby było śmieszniej to "był" zaznaczam mój mechanik który jeździłem do niego z każdą naprawą. Wyczuł że dostałem kasę z autocasco i się popisał ! cholerne hieny, patrzą żeby zedrzeć z człowieka ostatnią kasę ! Szukaj aż znajdziesz kogoś normalnego, chociaż nie wiem czy jeszcze tacy istnieją w dzisiejszych czasach.

Istnieją jak żona miała stłuczkę corsą gość wymienił błotnik wyprostował zagięte drzwi i spolerował cały bok za........150 Pln

---

       

Ale ceny... ja mam małe wgniotki u tez mi wołają po 300-400zł to już wole z tym jeździć.