HYUNDAI SANTA FE 2.2 CRDI `07 4x4 AT
SCENIC I PH II świecą 4 koła na pomarańczowo
BODO - tak na przyszlosc, jak bedziesz mial za niskie cisnienie to oprocz migajacego kola powinienes tez zobaczyc pomaranczowy napis SERVICE na zegarach, dziwne, ze traz tego nie widziales. w ogole dziala tobie ta kontrolka??
dodatkowo:
HYUNDAI SANTA FE 2.2 CRDI `07 4x4 AT
Migały cztery koła , napis "service" i kontrolka niskiego ciśnienia w kołach . Okazało się że mam z prawej strony pozamieniane felgi i wszystkie koła mają po 3 atmosfery . Pojechałem do warsztatu samochodowego by założyć na prawidłowe miejsca felgi . Pojechałem do CPN-u by prawidłowo napompować koła . Z przodu upuściłem powietrza do 2,2 a z tyłu do 2,0 atmosfer . Po tych zabiegach już wszystko było O.K. . Potem okazało się że "pochwaliłem dzień przed zachodem słońca " . Po jakimś czasie zaczęło mi migać przednie prawe koło . Potem dwa przednie . Dzisiaj z kolei migały wszystkie . Po chwili lewe tylne przestało migać . Z rana byłem znowu na CPN-ie . Podpompowałem przód do 2,4 a tył do 2,2 atmosfery . Na razie jest dobrze . Ale znowu nie chcę "chwalić dnia przed zachodem słońca" .
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-06-2016, 07:07 przez bodo.)
U mnie zdarzało się ze czujniki się zawieszaly. Po jakimś czasie odkryłem, że pomaga prosty zabieg. Spuścił powietrze z kół i ponownie napompowac. Po tym zabiegu był spokój.
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
dodatkowo:
HYUNDAI SANTA FE 2.2 CRDI `07 4x4 AT
To jest wada tego systemu, jak zejdzie ze wszystkich kół jednakowo mniej wiecej powietrze, to nie beda zglaszać braku cisnienia, a bedzie za niskie wtedy. Czujniki działają na zasadzie porównania cisnien wszystkich kół i jak jedno czy dwa odstaje to zglaszają to. Proces upuszczania cisnienia wiadomo robi sie osobno po kolei na kazdym kole... wiec zglaszane jest to jako anomalia cisnieniowa wlasnie. Takze te czujki sie nie zawieszaja, ale nie wykrywaja roznic w zwiazku z tym jest dla systemu wszystko w porzadku.
(29-06-2016, 10:25)A2-eR11 napisał(a): To jest wada tego systemu, jak zejdzie ze wszystkich kół jednakowo mniej wiecej powietrze, to nie beda zglaszać braku cisnienia, a bedzie za niskie wtedy. Czujniki działają na zasadzie porównania cisnien wszystkich kół i jak jedno czy dwa odstaje to zglaszają to. Proces upuszczania cisnienia wiadomo robi sie osobno po kolei na kazdym kole... wiec zglaszane jest to jako anomalia cisnieniowa wlasnie. Takze te czujki sie nie zawieszaja, ale nie wykrywaja roznic w zwiazku z tym jest dla systemu wszystko w porzadku.A jak twoja wypowiedź ma się do czujników stosowanych przez renault? Przecież tu jest pomiar rzeczywistego ciśnienia w danym kole. A nie różnica pomiędzy kołami. Wiec nawet jak się upuść we wszystkich kołach ciśnienie po równo, to system zgłosi błąd. Ty piszesz o pomiarze pośrednim i zgodzę się z tobą, że wtedy będzie taki efekt o którym wspominasz, lecz nie w przypadku tych czujników jakie są w scenicu I. Tu się mylisz całkowicie w swojej wypowiedzi. W scenicu I jest prosty dosyć czujnik piesoelektryczny z nadajnikiem radiowym. Im większe ciśnienie tym bardziej piesoelektryczny jest ściskam. Im bardziej jest ściskam tym większe napięcie generuje. I ta wartość jest wysyłana do centralki. Dlatego po długim okresie użytkowania, syf jaki się nazbiera na "wejsciu" do czynnika powoduje jego błędny odczyt. Stąd też to wspomniane zawieszanie się czujników. PS. Dobrze piszesz, ale nie o tym aucie. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
dodatkowo:
HYUNDAI SANTA FE 2.2 CRDI `07 4x4 AT
Panowie doradzcie mi co mam zrobić ? Bo te czujniki ciśnienia kół już mnie do szewskiej pasji doprowadzają ! Normalnie dyskoteka ! Po włączeniu zapłonu albo migają wszystkie albo prawe przednie albo lewe przednie . Pospuszczać ze wszystkich kół całkowicie powietrze i napompować na nowo ? Ale jak ? Przy włączonym czy wyłączonym zapłonie ? Do jakich wartości napompować koła aby to zaczęło działać jak należy ?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-07-2016, 06:42 przez bodo.) |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
8 gości