Zbiornik siedzi na nadkolu. Przykręcony dwiema plastikowymi nakrętkami rozmiar chyba 8. Polecam odkręcać ciasno dopasowaną nasadką.
Ściągasz zbiornik bez odpinania węży i przez korek wylewasz zawartość. Potem odpinasz węże i zakładasz nowy.
Wymieniałem u siebie po mi pękł i przy wyższym ciśnieniu przeciekał. Całość operacji zajęła mi pół godziny przy temperaturze w okolicach zera
Polecam kupić litr płynu na dolewkę po operacji
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?