op Koledzy. O kilku dni mam słyszalne stuki w przednim zawieszeniu. Stuk a właściwie to raczej pojedynczy trzask słychać najprawdopodobniej od strony kierowcy po przekręceniu na postoju kierownicą max w prawo lub lewe. Jest to pojedynczy stuk słyszalny tylko wtedy. W czasie jazy i przy delikatnych skrętach jest cisza. Co to może być ? Samochód sprawdzony pod katem luzów na drążkach, maglownicy, końcówkach i podobno jest ok.

Maglownice w uchwytach się przesuwa. Można to odkręcić.

op

Maglownice w uchwytach się przesuwa. Można to odkręcić.

---

Odkręcić czy dokręcić? gdzie mam szukać śruby?

---

Wyczytałem że podobne stuki może dawać łożysko mcpersona. Czy to możliwe?

Dokręcić. Autokorekta źle poprawiła... 
Łożysko będzie strzelać częściej, nie tylko na końcach.

op Wracam do tematu, trochę czasu minęło. Byłem dzisiaj z tymi stukami na stacji diagnostycznej. Luzów nie ma , drążki i końcówki ok, łożysko amortyzatora ok, sprężyny też . A pojedyńcze stuki na końcówce skretu kierownicy w prawo i w lewo pozostały. Mechanik zasugerował ze to z maglownicy. 
Jakie sa wasze doświadczenia , czy to już koniec maglownicy i jest do wymiany.?

czytałem na jednym z forum, ktoś miał takie same objawy, tez mechanicy sugerowali magnownice. Gość podjechał do innego mechanika,  a on wszedł pod samochód coś dokręcił i stuki ustały. Wiecie co mógł dokręcić ?

Wiecie co mógł dokręcić ?

Uchwyty maglownicy. Jak wejdziesz pod samochód to - jeśli dobrze pamiętam - nakrętki pod klucz 13mm.

op Nie mam gdzie wjechać na kanał. Czy jak podniosę samochód lewarkiem to się do nich do nich dostanę.? Gdzie te uchwyty sa dokładnie?

Jak podniesiesz to się dostaniesz, ale pamiętaj o kobyłkach. Będziesz chyba musiał zdjąć osłonę silnika. Jak znajdziesz maglownicę, to uchwyty są na obu końcach.

Z doświadczenia: 
Stukanie przy skręcaniu i tez pod koniec. 
Pierwszy mechanik- maglownica, wymiana itp.
2gi mech.- maglownica, wymiana itp.
Trzeci mech (w ASO)- maglownica. 2 długie przedłużki, grzechodka, nasadka i... wd 40. Dokrecił na skręconym kole od strony kierowcy, popsikał i... 2gi rok cisza. A już pieniadze szykowałem, każdy to na słuch stawiał diagnoze i rachunek wystawiał na 800€ a w innym na 1100€ a w ASO pan zrobił co zrobił i malina.
To było przed świętami i nawet pieniędzy nie chciał, mimo tego, że na podnośnik auto wziął i z 20 min mu zająłem.
Pojechałem do sklepu po polską wódkę i zawiozłem bo uratował święta.
Ciekawe czy wypił

Witam,

chcialem podbic temat co by nie zakladac nowego.

Jakis czas temu mialem dokaldnie takie same objawy - mianowiscie na takich parkingowych manewrach , niemalze postojowym kreceniu kierownica slychac bylo "strzal" czy to w prawo czy w lewo, oczywiscie zbalatelizowalem to przez glupote i teraz juz slychalne jest co raz to czesciej , nawet zdarza sie przy wolnych skretach na skrzyzowaniu.
Jest to wtedy pojedynczy "strzal" a na parkingu zdarzaja sie powiedzmy podczas krecenia w prawo/lewo "potrojne strzaly" takie trach trach.

Czy to dalej obstawiali byscie sroby mocnowania maglownicy ?
Czy moze byc to cos powazniejszego ?

Jakies przewidywane koszta naprawy ?
bo nie wiem na co sie szykowac a niestety ojciec ktory zawsze mi pomagal w tych tematach odszedl w ostatnich dniach i musze zaczac sobie radzic z takimi rzeczami samemu :/

Z gory dzieki za odp !