op Szukałem, szukałem i nie znalazłem. Na zaprzyjaźnionym forum jest, ale zdjęcia wygasły, a z opisu nie bardzo idzie wywnioskować co i jak. Dlatego wrzucam manuala.

Instrukcja dotyczy rygla o nr OEM 7700420164. Istnieje jeszcze jeden rodzaj tych siłowników, niestety nie znam jego numeru. Różnica jest jak na obrazku:
UWAGA! Obrazki w przeważającej większości są zapożyczone z Internetu. Wrzucone są w chmurę, z której długo nie zrezygnuję, więc może nie znikną. Linki do źródeł na końcu.

Mowa o tym powyżej. Jest on przykręcany na jedną nakrętkę pod klapką wlewu paliwa.

Nie miałem czasu robić zdjęć niestety, ale sprawa jest na tyle prosta, że to, co wrzucam powinno wystarczyć.

Do rzeczy:

1. Narzędzia:
   • Klucz 17 (raczej płaski, choć i oczko podejdzie)
     
   • wkrętak T20
     
   • wiertło Ø2mm
     
   • wiertarka
     
   • klej dwuskładnikowy
     
   • drut miedziany w moim przypadku drut elektryczny 1,5mm²
     
   • „substancje pomocnicze” (piwo, piwo, jeśli ktoś potrzebuje - fajki)
     
2. Czas operacyjny:
   • Rozbieranie: 10 min
     
   • Klejenie: 24 godz.
     
   • składanie: 10 min
     
     
3. Naprawa właściwa
   • Zdejmujemy osłonę prawego, tylnego głośnika. Na zdjęciu zaznaczone są zielonymi strzałkami zatrzaski. Wystarczy użyć trochę „perswazji”.
     
   • Zdejmujemy schowek, który również trzyma się na zatrzaskach zaznaczonych na czerwono. Górny jest zapadką, więc trzeba ją odgiąć w kierunku przodu samochodu (widać to po zdjęciu maskownicy głośnika).
     
   • Odkręcamy boczek: cztery wkręty z łbami T20 zaznaczone żółtymi strzałkami.
     
   • Dla ułatwienia można odkręcić głośnik, żeby dostać się do wtyczek głośnika i lampki, ale nie jest to konieczne. W każdym razie trzeba odłączyć te wtyczki.
     
   • Wyciągamy boczek.
     
   • Wyciągamy czarną, piankową uszczelkę przy lampie.
     
   • Odkręcamy nakrętkę trzymającą zamek pod klapką (klucz 17).
     
   • Wyciągamy zamek od środka, przez otwór przy lampie.
     

Rygiel złamał się tuż przy przewężeniu dokładnie tak jak na zdjęciu:

1. Rozbieramy siłownik, podważając za pomocą śrubokręta zatrzaski.
   
   
2. Nawiercamy otwory: w trzpieniu na głębokość ok. 2cm (ideałem byłoby nawiercenie przez całą długość i rozklepanie na końcu, ale nie mam tak długiego wiertła), w uchwycie - przez ściankę.
   
3. W trzpień wklejamy drut miedziany z zapasem, żeby było czym połączyć całość i czekamy aż zwiąże.
   
4. Po przeschnięciu kleju (w moim przypadku 1 godzina) przewlekamy drut przez ściankę uchwytu, zawijamy „oczko” wewnątrz wgłębienia i zalewamy całość klejem. Kleimy również czoła trzpienia i uchwytu.
   
5. Po przeschnięciu kleju (kiedy już nie płynie) można wzmocnić połączenie trzpienia z uchwytem, „ulewając” niewielki stożek, ale bardzo niewielki, bo później będzie się zacinał w zębatce.
   

Po wyschnięciu kleju składamy samochód w kolejności odwrotnej, sprawdzając uprzednio, czy działa jak należy. W moim przypadku zatrzask zaznaczony na żółto był luźny, co powodowało otwieranie się pokrywy siłownika, więc do akcji wkroczył nieoceniony „bzykpasek”.

Powodzenia.

PS.
Jeśli ktoś ma małe, zwinne łapki powinno się udać bez ściągania boczku. Ale miejsca jest wtedy trochę mniej.

PS 2.
Z tego, co udało mi się ustalić z lektury innych for, jest to rozwiązanie doraźne, nietrwałe i niegwarantujące poprawnego działania. Kiedy u mnie się zepsuje dam znać, zobaczymy jak to z tą trwałością jest. W moim przypadku naprawa była bezkosztowa, więc jestem zadowolony. Nowy siłownik na allegro to koszt 130 - 150 zł (używane od 50,-). Quippo ma za 132,-.

---

Linki do zjdjęć:
http://ci.catcar.info/renault/dessins/00155472.png
https://www.eurofrance.pl/userdata/gfx/5...46d6b4.jpg
https://www.eurofrance.pl/userdata/gfx/5...711ca8.jpg
https://a.d-cd.net/f8af84as-960.jpg

10

Moja propozycja wyjęcia siłowniczka jest może troszke szybsza, wystarczy wyjąć lampęi tuz za lampą jest siłownik.

op Obiecałem napisać, kiedy się urwie... Więc, już.

To teraz krótką instrukcja, jak otworzyć klatkę, kiedy się rygiel urwie w pozycji "zamknięty" i nie wypadnie...
* Zdejmujemy lampę
* Wyłamujemy białą pokrywę zamka
* wpychamy rygiel w kierunku wlewu

Jeśli to nie pomoże, to chyba pozostaje zrzucenie nadkola i odkręcanie klapki.

Tak, że tak. Przygoda z naprawiony zamkiem zakończona.

Odświeżam kotleta. W moim przypadku naprawę ukręconego bolca przeprowadziłem za pomocą wkręta, którego najpierw wkręciłem w część z uszkiem, a następnie uciąłem kombinerkami i zostawiłem trochę gwintu na który nakręciłem resztę patyka. Całość zalane kropelką.
Naprawa przetrwała do dziś, czyli jakieś 2 lata i 8-9 miesięcy. Dzisiaj zabieg powtarzam, gdyż patyk odkręcił się z gwintu wkręta.
Zobaczymy jak długo wytrzyma tym razem. ;)

P.s. Ciekawi mnie czy mechanizm zamykania klapki wlewu paliwa ze Scenica II pasowałby do Scenica I ph II? Wygląda całkiem podobnie.

I u mnie pojawił się ten problem. Czy można to zrobić np tak aby klapka była cały czas otwarta a mechanizm odłączyć od zasilania ?

Tak wystarczy rozebrać prawy plastik w bagażniku i odpiąć wtyczkę, ale jeżeli bolec jest ułamany to może się wysunąć i zablokować klapkę.

Wysłane z mojego telefonu :P

No i zepsułem rygiel w swoim Scenicu III. Jestem głupi i niepotrzebnie eksperymentuję. A było to tak: zatankowałem, ale nie zamknąłem klapki wlewu paliwa. Zamknąłem samochód pilotem. Moim oczom ukazał się rygiel. Otworzyłem samochód pilotem, rygiel się cofnął. Zamknąłem klapkę, wsiadłem i odjechałem. Potem parę razy zamykałem i otwierałem samochód pilotem. Dzisiaj po jeździe próbowałem otworzyć klapkę. Nie da się, rygiel trzyma mimo wielokrotnego otwierania i zamykania pilotem. Dobrze, że zbiornik prawie pełen bo by był problem.

op Nie zrobiłeś nic złego, po prostu się urwał.

I u mnie pojawił się ten problem. Czy można to zrobić np tak aby klapka była cały czas otwarta a mechanizm odłączyć od zasilania ?

Tak, zdejmij tylną lampę, wsadź palec i namacaj ucho do awaryjnego otwierania klapki. Ucho pociągnij, żeby odblokować klapkę i odłącz wtyczkę.