op
Witajcie,
Od jakiegoś czasu szukałem przyczyny stukania w lewym przodzie w czasie pokonywania dziur lub innych nierówności.
Mechanik nic nie znalazł. Byłem na przeglądzie i diagnosta też nic nie znalazł.
Ale mnie nadal dźwięk stukania denerwował.
Parę dni temu zmieniałem kapcie w Reni i z ciekawości popatrzyłem na poduszkę owej kolumny.
Jedynie co mi się rzuciło w oczy to luźny dolny kielich zaznaczony na zdjęciu.
Pytanie, czy to oznacza wymianę poduszki?
Robiłem to nie całe dwa lata temu. Wymieniałem wtedy poduszkę wraz z łożyskiem.
Teraz to samo? Opłaca się to robić czy szukać używki i kupić np całą kolumnę?
Od jakiegoś czasu szukałem przyczyny stukania w lewym przodzie w czasie pokonywania dziur lub innych nierówności.
Mechanik nic nie znalazł. Byłem na przeglądzie i diagnosta też nic nie znalazł.
Ale mnie nadal dźwięk stukania denerwował.
Parę dni temu zmieniałem kapcie w Reni i z ciekawości popatrzyłem na poduszkę owej kolumny.
Jedynie co mi się rzuciło w oczy to luźny dolny kielich zaznaczony na zdjęciu.
Pytanie, czy to oznacza wymianę poduszki?
Robiłem to nie całe dwa lata temu. Wymieniałem wtedy poduszkę wraz z łożyskiem.
Teraz to samo? Opłaca się to robić czy szukać używki i kupić np całą kolumnę?